Bardzo czekałam na wieczór z poezją Wisławy Szymborskiej. Tytuł „Jesteś piękne, mówię życiu” pozwalał oczekiwać tego, co w twórczości noblistki szczególnie ujmuje: radosnego spojrzenia na świat, dowcipnego ujęcia obserwowanych zjawisk i zabawy słowem.

Pomysł na spotkanie z ułożonymi w dramatyczną całość tekstami poetki pochodzącymi z różnych okresów jej twórczości, zrodził się w głowie Joanny Ziółkowskiej. Obok niej, na scenie gorzowskiego teatru wystąpiły: Paulina Holtz (prywatnie córka) i Anna Moskal. Całość wyreżyserowana przez Waldemara Śmigasiewicza powstała jako projekt Teatru Powszechnego im. Z. Hubnera oraz Centrum Kultury i Sztuki w Lesznie. Jest też – jak powiedziała Joanna Ziółkowska – wyrazem jej buntu przeciwko temu, że nie potrafimy już mówić, że świat karmi nas jakąś niestrawną papką.

Poezja Wisławy Szymborskiej jaka jest, każdy wie. Przynajmniej ten, kto w sobotę zdecydował się na obejrzenie szóstej prezentacji XXVIII Gorzowskich Spotkań Teatralnych.

Na scenie stolik. Jakieś roczniki związane w paczkę – pod nim. Na – kartki. Obok – trzy krzesła. Wokół – trzy kobiety. Każda w odcieniach czerni. Do tego punktowe światło, muzyka i słowo.
W zapowiedzi do spektaklu można przeczytać: „Pomysł i marzenie aktorki (Joanny Ziółkowskiej – dop. red.) zrealizował Waldemar Śmigasiewicz, który z matematyczną precyzją i harmonią „ułożył” wiersze w całość…”

Mnie jednak nie porwało matematyczne ułożenie i prezentacja tytułowego piękna życia. Zabrakło mi tego, co w poezji Wisławy Szymborskiej urzeka – jej specyficznej radości, uśmiechu, dowcipu. Niestety, poza kilkoma „Szymborskimi” realizacjami wierszy, poza muzyką Stefano Bollani, reszcie wiele brakowało do tego, by spektakl uznać za – hmm, powiedzmy – trafiony.

Wiem, że byli tacy, którym się podobał. Ktoś nawet wstał na znak najwyższego uznania – mniemam, że dla samej poezji…

Niełatwo pisze się o wydarzeniu, które na warsztat bierze nie tylko moje ulubione teksty, ale wielu w tym kraju, i ten warsztat potem nie zachwyca. Żeby nie było, że się czepiam, znalazłam w recenzenckich zasobach wypowiedź Nicoletty Nicowskiej, pod którą podpisuję się obydwoma rekami. Zainteresowanym polecam http://teatrakcje.pl/?p=1780

Tekst i foto Hanna Kaup

Dodaj komentarz:

Komentarze:

Oni tu zostają

„Zostaję!” to hasło nowej kampanii promującej Gorzów, która ma zwrócić uwagę na zalety naszego miasta, dzięki którym jest ono doskonałym ... <czytaj dalej>

Pielgrzymki

Tegoroczna piesza pielgrzymka powołaniowa odbędzie się w sobotę w sobotę 27 kwietnia. Wyjście pielgrzymki na trasę z Paradyża do Rokitna nastąpi ... <czytaj dalej>

Prezydent w ministerstwie

Prezydent Gorzowa w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego. - Z doświadczenia wiem, że najważniejsze są relacje bezpośrednie. Ustalenia, które zapadają wtedy ... <czytaj dalej>

Tarasy jeszcze niedostępne

Woda w Warcie opada, odsłaniają się zalane tarasy. Niestety, ze względów bezpieczeństwa, nie mogą być jeszcze udostępnione. Zdecydowała o tym ekspertyza ... <czytaj dalej>

«	kwiecień 2024					»
P	W	Ś	C	P	S	N
1	2	3	4	5	6	7
8	9	10	11	12	13	14
15	16	17	18	19	20	21
22	23	24	25	26	27	28
29	30

Piękna inicjatywa w brzydkim mieście

aktualnie nie ma żadnej czynnej sondy

Blogujesz? Rób to lokalnie!
Wystarczy jedno kliknięcie w egoBlog

Masz problem?
Napisz do eksperta egoEkspert

Żadna sprawa nie zostanie bez odzewu. Daj znać na eGo Forum

Język taki a nie inny dla podkreślenia bezsilności. Mam dokładnie takie samo zdanie. Zakleilismy się w skorupie narodowej martylologii i nie wyle <czytaj dalej>

Jeżeli zapotrzebowanie na takie odruchy "narodowościowe" rośnie, znaczy że w społeczeństwie coś się psuje. Staje się sfrustrowane, <czytaj dalej>

Gumofilce na traktory i do Warszawy. Żoliborz wam pomoże. <czytaj dalej>

ktos kto ten artykuł nadyrdymał nie rozumie tekstu pisanego

tam nie ma nic rasistowskiego
tylko dobitnie podkreslona prawda <czytaj dalej>

kończyłem technikum wieczorowe i miałem "trochę" okrojony program
jednego tygodnia na drugi polonistka zadawała lalke do przeczyta <czytaj dalej>