„Niebezpieczna gra” – choć mówiła o sprawach trudnych i w prawdziwym małżeństwie bywa przyczyną jego rozpadu, sprawiła, że gorzowska publiczność wychodziła z teatru uśmiechnięta. Czy był to uśmiech oczyszczający? Czy na scenie zobaczyłyśmy – w pozornie silnym mężu – własnego, słabego? Czy zobaczyłyśmy siebie same, skrywające tajemnicę, która jest naszą siłą i właściwie jedyną szansą na zatrzymanie tego silnego/słabego męża?
„Niebezpieczna gra” – w wykonaniu aktorów Sceny Prezentacje z Warszawy – toczy się między małżonkami, których kreują A
nna Dereszowska – Jeanne i jej życiowy partner
Piotr Grabowski – Maxime. Trójkąt wypełnia przyjaciel domu Claude, w tej roli
Grzegorz Damięcki.
– Ile? – pada na początku raz i drugi, z tym że między, trwa długa cisza. Za długa. Wiadomo przecież, że kobieta pyta o kochanki mężczyzny. Kolejne minuty mijają na wzajemnym licytowaniu się i przekonywaniu, kto ma zacząć i ile prawdy wyznać. Prawdy, która bywa zaskakująca. Bo okazuje się, że dziewięciomiesięczny romans kobiety z jednym mężczyzną jest gorszy niż przygody mężczyzny z kilkunastoma kochankami.
– Jeden? To potworne – mówi Maxim. – Moje kochanki były nieważne. To był kontakt cielesny bez udziału głowy. Ty, rozmawiając ze mną, masz przed oczami jego twarz.
I tak, dowcipnie, prowokacyjnie, grają ze sobą małżonkowie, a z tej gry przewrotnie wynika co innego, niż przez cały czas nam się wydaje. Silny facet, nie jest silnym facetem i klęka przed żoną, błagając o prawdę. Ona – trwa w niedopowiedzeniu, bo tajemnica jest jej siłą. Między nimi niespełniony w pracy i w małżeństwie przyjaciel domu, który – choć w trudnej sytuacji, choć świadomy, że Maxim uwiódł mu żonę – nie oddaje mu pięknym za nadobne, nie uwodzi Jeanne, choć wszystko wskazywałoby na to, że powinien.
Taka gra, jak w życiu. Ku przestrodze.
Tekst i foto Hanna Kaup
Prezydent w ministerstwie
Prezydent Gorzowa w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego.
- Z doświadczenia wiem, że najważniejsze są relacje bezpośrednie. Ustalenia, które zapadają wtedy ...
<czytaj dalej>Tarasy jeszcze niedostępne
Woda w Warcie opada, odsłaniają się zalane tarasy. Niestety, ze względów bezpieczeństwa, nie mogą być jeszcze udostępnione.
Zdecydowała o tym ekspertyza ...
<czytaj dalej>Apel o pomoc w sprawie odbudowy AJP
W dramatycznej dla uczelni i miasta sytuacji potrzebne jest wspólne działanie. Dlatego prezydent miasta Jacek Wójcicki apeluje o pomoc w ...
<czytaj dalej>Rozmowa z komisarzem Wojciechowskim
Komunikat w sprawie rolników.
Zgodnie z wczorajszą rozmową telefoniczną z komisarzem rolnictwa Januszem Wojciechowskim przekazuję, że na najbliższym i ostatnim w ...
<czytaj dalej>