Kolory, kostiumy, choreografia. Pantomima, balet, synchronizacja. Muzyka, śpiew, akrobacja. Gimnastyka i żonglowanie. Perfekcja, perfekcja, perfekcja. I to wszystko w jednym. W Cirque de Soleil, który wystąpi w Polsce już w styczniu 2012.
Po jednym z koncertów Cirque de Soleil „The New York Times” napisał: „Mit miesza się z magią… Nieziemska mieszanka komedii deel’arte i balangi godnej koncertu rockowego”. Ja dodam, że kiedy artyści pojawiają się na scenie, przestają działać prawa fizyki, że taniec na rurze nie jest tańcem na rurze, a już na pewno w naszej wyobraźni nie potrafi być takim, jakim wykonują go artyści ze znanego na całym świecie cyrku z Las Vegas. To precyzja doprowadzona do granic doskonałości, niewyobrażalna giętkość, miękkość, to obrazy malowane ruchem.
To, co kiedykolwiek widzieliście w jakimkolwiek cyrku: akrobacje, balansowanie czy taniec na linie, wykracza poza granice gimnastyki i tańca. I nie ma w tym żadnej ściemy. Do tego orkiestra grająca na żywo i wszystko kręcące się w rytm tej muzyki w maksymalnym skupieniu, do zatrzymania oddechu. To cyrk z innego świata. To podniebny balet. To widowisko, koncert i teatr w jednym, gdzie możliwe łączy się z niemożliwym, wprowadzając widza w inny wymiar rzeczywistości.
Właściwie nie powinniście tego czytać, żeby cała Polska nagle nie chciała przyjechać do Gdańska. Tam w hali Ergo Areny od 19 do 22 stycznia Cirque de Soleil da tylko sześć koncertów „Saltimbanco”, które obejrzy około 66 tysięcy widzów.
"Saltimbanco" jest najdłużej granym przedstawieniem Cirque du Soleil w tournée. Od 1992 podbił sceny wyprzedanych sal w Europie, Ameryce Północnej i Południowej, Australii, Japonii i Nowej Zelandii. Zdobył ponad 11,5 miliona entuzjastycznych fanów.
Na stronie organizatora alterartshow.pl czytamy: „Saltimbanco, z włoskiego „saltare in banco,” dosłownie oznacza „skakać po ławce” i chwyta esencję miasta, ludzi w nim mieszkających, podobieństwa i różnice między nimi, rodziny i grupy, uliczny zgiełk, piętrzące się drapacze chmur. To autorskie widowisko jest zainspirowane miastem i jego kolorowymi mieszkańcami. Eklektyczny zespół postaci o barokowym wyglądzie wciąga widza do świata snów, do miasta wyobraźni, w którym różnorodność oznacza nadzieję.
W Saltimbanco pojawi się 50 wysokiej klasy artystów z 20. W „Chińskich tyczkach” czy „Rosyjskiej huśtawce”, artyści prezentują swoją niewiarygodną równowagę, skoki i obroty, a popisy na trapezie i bungee rzucają wyzwanie grawitacji. Żonglerka i akrobacje rowerowe zachwycają publiczność, a występy klaunów są jedyne w swoim rodzaju. Techniczna precyzja i ekstrawaganckie dekoracje idą w parze z zachwycającymi, barwnymi kostiumami, nadzwyczajnym światłem, humorem, czarującą muzyką i magią. Pełne koloru, zabawy i zachwytu Saltimbanco jest przedstawieniem, na którym bawić się będzie cała rodzina.”
Bilety już do nabycia w sieci sprzedaży Ticketpro i w sklepie Alter Art.
Ceny biletów: 125, 190, 250 zł
Dzieci do 2 roku życia – wstęp bezpłatny (podczas przedstawienia muszą siedzieć na kolanach opiekuna).
Dla dzieci od dwóch do 12 lat dostępne są specjalne bilety ze zniżką 20 proc.: 100, 150, 200 zł.
W przypadku zakupu biletu zniżkowego warunkiem wstępu na przedstawienie jest posiadanie dokumentu ze zdjęciem potwierdzającego wiek dziecka.
Więcej szczegółów na http://alterartshow.pl
Hanna Kaup
Foto http://www.alterartshow.pl
Prezydent w ministerstwie
Prezydent Gorzowa w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego.
- Z doświadczenia wiem, że najważniejsze są relacje bezpośrednie. Ustalenia, które zapadają wtedy ...
<czytaj dalej>Tarasy jeszcze niedostępne
Woda w Warcie opada, odsłaniają się zalane tarasy. Niestety, ze względów bezpieczeństwa, nie mogą być jeszcze udostępnione.
Zdecydowała o tym ekspertyza ...
<czytaj dalej>Apel o pomoc w sprawie odbudowy AJP
W dramatycznej dla uczelni i miasta sytuacji potrzebne jest wspólne działanie. Dlatego prezydent miasta Jacek Wójcicki apeluje o pomoc w ...
<czytaj dalej>Rozmowa z komisarzem Wojciechowskim
Komunikat w sprawie rolników.
Zgodnie z wczorajszą rozmową telefoniczną z komisarzem rolnictwa Januszem Wojciechowskim przekazuję, że na najbliższym i ostatnim w ...
<czytaj dalej>