sobota 23 września 2023     Tekla, Bogusław
eGorzowska - internetowy dziennik Gorzowskiej Agencji Dziennikarskiej
szukaj    szukaj szukaj
« powrót
BONAparte gitary i głosu
eGorzowska - 2003_72znS0fYfGOMIh5Etu2.jpgSą takie koncerty, na które chciałoby się zaprosić, jeśli nie cały świat, to przynajmniej wszystkich swoich bliskich i z nimi dzielić najprawdziwszą radość chwili.

Tak pisałam cztery lata temu, po pierwszym w Gorzowie koncercie Richarda Bony. 6 listopada znów dla nas zagra. Tym razem w Filharmonii Gorzowskiej.

Ponieważ – jak powiedział szef Jazz Clubu Pod Filarami i sprawca wydarzenia Bogusław Dziekański – od tego występu rozpoczęło się nowe i Gorzów wszedł do ekstraligi muzycznych miast, dlatego dziś tym, którzy może jeszcze nie są zdecydowani, przypominam wrażenia z koncertu, jaki dał Richard Bona w październiku 2007 roku w Teatrze im. J. Osterwy.

"– Anioł zstąpił na naszą scenę – zaczął Dziekan Filarów.

Kiedy zadzwonił do mnie dzień później, usłyszałam: – Dopiero teraz dociera do mnie, co się u nas stało – mówił szczęśliwy. – To był najlepszy z koncertów Bony w ostatnim czasie. Właśnie tu, u nas. I najlepszy w historii miasta. Wiesz, musimy pokazać, że Gorzów to nie Gorzówek i dalej tak ciągnąć. Widziałaś, ile było ludzi?

Widziałam. I oni wszyscy, spragnieni czegoś, co się nie zdarza, cierpliwie czekali na Richarda Bonę, który przyjechał z Budapesztu prawie na styk, a trzeba było jeszcze spiąć instrumenty i zrobić choćby minipróbę. Więc widziałam tych ludzi, u nas po raz pierwszy tak wielu, tak długo cierpliwie czekających na otwarcie widowni. Wreszcie spełniło się. – Panie, panowie! Richard Bona! – zaczął tradycyjnie Boguś Dziekański.

Ale potem tradycyjnie już nie było. Było wyjątkowo nie tylko z powodu pomarańczowej gitary solisty, nie tylko za sprawą egzotycznego dla nas pochodzenia muzyków, ale tego, co zaprezentowali razem i osobno. I nie tylko w muzyce. Bo sztuką jest nawiązać kontakt z publicznością. Bona zrobił to od razu. – Spóźniłem się, bo jechałem polskimi drogami. Wiecie, jakie one są. Musicie wybudować dużo dróg, dużo dobrych dróg, wszędzie – tłumaczył, zataczając w powietrzu nitki bezkolizyjnych estakad, które przecinają cały kraj. I był już nasz. Taki swój człowiek…

– Gdzie ja jestem? – pytał potem. – Gosz? Goszo? Goszof? Aha: Londyn, Paryż, Tokio, Rio de Janeiro i Goszof! Jak to brzmi! – czarował…

Bona w październiku wystąpił m.in. w Nowym Jorku, Londynie, Las Palmas. Wszędzie zachwycał swoją muzyczną duszą. A dusza Bony musi mieć kształt gitary. I może nawet jest pomarańczowa. Na pewno gorąca. A gitara to przedłużenie jego wokalnych umiejętności. Ten Anioł pokazał, jak muzyka zstępuje na ziemię i jak jest mu uległa. Robił z nią wszystko i był w tym gigantyczny. Nawet, gdy zamiast gitary trzymał ręcznik, a jego muzycy zeszli ze sceny. Wtedy dał popis jednoosobowej orkiestry. Bo gdy Bona śpiewa, to gra jednocześnie. Wydobywa z siebie najróżniejsze dźwięki, od perkusji po kontrabas i wiedzie tam, gdzie dusza podpowiada. Ten BONAparte gitary i głosu oczarował wszystkich."

Już 6 listopada będziemy mogli sprawdzić, jak rozwija się jego muzyka, jak brzmi jego gitara i jak on sam czaruje całą swoją osobowością.

Koniecznie kupcie bilety.


Gorzów Jazz Celebrations, 6 listopada, sala Filharmonii Gorzowskiej, godz. 19.00.
Bilety tylko w Jazz Clubie Pod Filarami: 80 zł – pierwsze miejsca, 70 zł – drugie miejsca, 30 zł – dla młodzieży szkolnej i studentów /na wolne miejsca/.


Bilety można rezerwować telefonicznie - 693 126 915 lub e-mailowo: bilety@jazzfilary.pl (należy podać nr telefonu do kontaktu w e-mailu).

Hanna Kaup
foto Tomek Jocz


25 października 2011 22:55, admin ego
« powrót
Dodaj komentarz:

Twoje imię:
 
Komentarze:


"...dalej tak ciągnąć. Widziałaś, ile było ludzi?..."

Ile???


Koniecznie kupcie bilety.

Hanna Kaup
foto Tomek Jocz



Anonim_6533, 26.10.2011, 16:31, 188.165.225.112 ##

Że niby o co kaman w tym komentarzu? Czyżby problemy z czytaniem ze zrozumieniem?
Anonim_6926, 26.10.2011, 16:47, 89.228.134.128 ##

"o co kaman " - mozesz po polsku?
Anonim_3197, 26.10.2011, 16:59, 89.79.182.49 ##

Tak, po tym występie pisałem w relacji pt. "Moim zdaniem" dla www.giik.pl:
20.00 – punktualnie – Bogdan „Dziekan” Dziekański po raz któryś obwieszcza kolejne kwadranse opóźnienia rozpoczęcia koncertu … Okupujemy szatnię, kawiarnię i korytarze przybytku Melpomeny. Później, kiedy już możemy wejść na salę Teatru im. Juliusza Osterwy – ze szczęścia – nie patrzę na zegarek a mój późny powrót skwitowany jednym słowem – „łajza” został wcześniej opłacony radością słuchania, zobaczenia, dotknięcia misterium pt. Richard Bona! Z trzeciego rzędu – miejsca jedenastego chłonąłem to, co podarowywał mi, nam w kolejnych odsłonach artysta z Kamerunu. Obok niego trębacz i gitarzysta - obydwaj z USA, pianista z Holandii, perkusista z Kuby oraz grający na kongach Kolumbijczyk. Sam Richard Bona – śpiewał i grał na gitarze basowej – i to „śpiewał” – odnosi się zarówno do jego głosu jak i instrumentu …

Już kiedyś pisałem, w sztuce najważniejszą jest prostota zarówno w treści jak i przekazie. Prostota zawsze „zwycięża” – tak też było piątkowego wieczora – uniesienie widowni, jej owacje, wibracje których doznaliśmy poświadczają to moje stwierdzenie. Bo przecież uwiódł nas swoim śpiewem, opanowaniem instrumentu, grą, zachowaniem, dialogiem z publicznością, umiejętnością dostosowania się do sytuacji –„nie-gwiazdorstwem” , szpanerstwem!… Prostotą! We wszystkim.

I można to wszystko razem skomplementować jednym – rewelacja ! I takie też słowo padało najczęściej po pytaniu: „No i jak?”.

Od siebie, bo to przecież „Moim zdaniem” – taka wyliczanka – utwór pierwszy, trzeci i ostatni - „najbardziejsze” – przeniosły mnie gdzieś do ojczystego kraju Richarda. Nawet wydawało mi się, że rozumiem ten język ze środka Afryki – rozumiem śpiewane pięknym, modulowanym głosem słowa. Przypominały mi się wiersze poetów afrykańskich, które w antologii tychże czytałem. I nie tylko te o codzienności w ich ojczyznach, ale także te – najsmutniejsze – z emigracji. Taki cytat, może nie najdokładniejszy, który pamiętam: „Idę ulicami tego obcego miasta/ nie ma tu mojego szamana, mojego totemu/ wciskają mi obcego boga/ a ja nie wiem czy on mnie rozpozna … /jestem czarny jak asfalt ulic …
Może Richard Bona podobne słowa śpiewał ? Wszak też jest emigrantem!

Z. Marek Piechocki
Anonim_9439, 27.10.2011, 10:15, 81.190.177.95 ##

Fantastyczny muzyk. Już nie mogę się doczekać koncertu. Teraz mamy większą salę. Może być wyjątkowo. Bo to też ludzie tworzą atmosferę.
Anonim_2129, 27.10.2011, 10:20, 93.175.129.29 ##

Jazz to muzyka małych zadymionych, klimatycznych salek - luksusy i przestrzeń Filharmonii zniwecza te specyficzne smaczki koncertu Bony. Moim zdaniem juz sala teatru jast za duza...
Anonim_3197, 27.10.2011, 10:55, 89.79.182.49 ##

Serwis www.egorzowska.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, które są wyłączną własnością ich autorów.

Od słowa może zacząć się wszelkie zło
Na początku było słowo. Tak, Biblia. Od słowa zaczyna się wszelkie dobro, ale i od słowa może zacząć się wszelkie ... <czytaj dalej>
Rodzą się dzieci dzięki programowi in vitro
Gorzowski program polityki zdrowotnej, pomagający w leczeniu niepłodności, realizowany jest od dwóch lat. Dzięki wsparciu z miejskiego budżetu na świat ... <czytaj dalej>
Gigantyczna afera na szczytach władzy
Publikujemy felieton Jerzego Wierchowicza. Kilka tygodni temu zjednoczona prawica przegłosowała 4 pytania referendalne, z których dwa dotyczyły kwestii nielegalnych imigrantów czyli, ... <czytaj dalej>
Jak posprzątasz, może dostaniesz książkę
Gorzów Wielkopolski po raz kolejny włącza się do akcji „Książka za worek śmieci”. 16 września odbędzie się wielkie sprzątanie terenów ... <czytaj dalej>
Przeglądaj cały katalog lub dodaj swoją firmę
Kosmala Mirosława Biuro Rachunkowe

ul. Kosynierów Gdyńskich 57, Gorzów Wlkp.
tel. 95 720 51 81
branża: Biura - rachunkowe <czytaj dalej>
"Con-West" Dariusz Mocior

ul. Szarych Szeregów 1, Gorzów Wlkp.
tel. 95 724 00 90
branża: Obuwie - detal <czytaj dalej>

Będzie badanie, zabawa i tort
Konsultacje medyczne i atrakcje dla całych rodzin – to wszystko ... <czytaj dalej>
Groził, że skoczy z mostu
Policyjne doświadczenie i opanowanie sierżanta Dawida Kamyka sprawiły, że mężczyzna, ... <czytaj dalej>
Liderzy gorzowskiego biznesu
W piątek 16 września podczas gali w Filharmonii Gorzowskiej wręczono ... <czytaj dalej>
Gigantyczna afera na szczytach władzy
Publikujemy felieton Jerzego Wierchowicza. Kilka tygodni temu zjednoczona prawica przegłosowała 4 ... <czytaj dalej>
Kalendarium eventów
« wrzesień 2023 »
P W Ś C P S N
    
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
 
dodaj: imprezy@egorzowska.pl
Mała wielka sprawa
eGorzowska - adminfoto_hanna.jpg
Hanna Kaup:
Wybór między dobrym a dobrym
Nocny Szlak Kulturalny to trudny wybór między dobrym a dobrym. Konia z rzędem temu, kto zdołałby/zdążyłby obejść ponad 40 wydarzeń, dlatego w tym roku wybrałam kilka, wciąż naiwnie marząc, że ... <czytaj dalej>
Pokaż najpiękniejsze porosty
W ramach programu edukacyjno-informacyjnego WygrajMY czyste powietrze miasto ogłasza konkurs <czytaj dalej>
Zagłosuj na zmodernizowany obiekt
Trwa głosowanie w plebiscycie internetowym konkursu Modernizacja Roku & Budowa <czytaj dalej>

aktualnie nie ma żadnej czynnej sondy
Robisz zdjęcia? Przyślij je do nas foto@egorzowska.pl
eGorzowska - image074.jpg
admin ego:
Na Szlaku Białych Miasteczek
O Setenil de las Bodegas z pewnością nie można powiedzieć, ... <czytaj dalej>
admin ego:
W sercu Andaluzji
Do Antequery ściągnęły nas dolmeny. Dla megalitycznych budowli jestem gotowa ... <czytaj dalej>
admin ego radzi:
Trzeba poznać geny raka
Rozmowa z prof. dr hab. n. med. Pawłem Blecharzem, kierownikiem ... <czytaj dalej>
admin ego radzi:
Zadbaj o dobry sen
Według szacunków, ponad 50 proc. dorosłych na świecie nie zapewnia ... <czytaj dalej>
Blogujesz? Rób to lokalnie!
Wystarczy jedno kliknięcie w egoBlog
Masz problem?
Napisz do eksperta egoEkspert
Żadna sprawa nie zostanie bez odzewu. Daj znać na eGo Forum
Anonim_6328:
Przypomnę ostatni film i zarazem pierwszy polski który wygrał Oscara. To ida. Tylko za wątek w szpitalu gdzie chory przyznał się że siekierą z <czytaj dalej>
Anonim_2364:
Ten biuletyn to świetna sprawa. Nie mogę się co roku nadziwić, że osoby z "takimi" (bardzo ciekawymi) życiorysami mieszkają obok mnie <czytaj dalej>
Kapiszon:
Dlaczego politycy, ze swoimi dworakami nie zro ią jakiejś bijatyki na stadionach np PO przeciwko PiS i Lewicy, 3 drodze. Bilety po 50 szłyby, jak w <czytaj dalej>
Anonim_7499:
No wreszcie ekspert. Jak Tusk zdradził Polskę? <czytaj dalej>
Anonim_2383:
Czy, kiedy i gdzie pan Ryszard Bronisz ponownie wygłosi wykład. W tym czasie przebywałam poza Gorzowem i nie byłam w muzeum, a chętnie posłucha <czytaj dalej>
 
eGorzowska.pl - e-gazeta Gorzowskiej Agencji Dziennikarskiej