
Szpital buduje nowe laboratorium. Póki co, ludzie czekajÄ… do pobrania krwi zbyt dÅ‚ugo, bo w trzech kolejkach i w zÅ‚ych warunkach.
Każdego ranka w Wielospecjalistycznym Szpitalu Wojewódzkim w Gorzowie ustawia siÄ™ spora kolejka osób do ZakÅ‚adu Diagnostyki Laboratoryjnej. Å»eby ludzie nie tÅ‚oczyli siÄ™ w jednym miejscu, zarzÄ…d placówki zdecydowaÅ‚, że najpierw pacjenci muszÄ… w poczekalni po drugiej stronie ulicy od gÅ‚ównego wejÅ›cia pobrać numer, poczekać na jego wywoÅ‚anie i dopiero przejść przez barierki w holu budynku gÅ‚ównego. Później stajÄ… drugi raz już do samej rejestracji. Tam zdarza siÄ™, że nie wiadomo z jakich przyczyn kolejka jest dÅ‚uższa o kilka osób. Gdy wreszcie jedyna rejestratorka upora siÄ™ z wniesieniem danych i przygotowaniem zlecenia, muszÄ… swoje odstać w trzeciej kolejce i to w warunkach dalekich od doskonaÅ‚oÅ›ci. Poczekalnia przed samym laboratorium jest maleÅ„ka, a potrafi tam przebywać jednoczeÅ›nie 10 osób, bez zachowania jakichkolwiek zasad bezpieczeÅ„stwa.
W zwiÄ…zku ze skargami pacjentów wystosowaÅ‚am do rzeczniczki szpitala proÅ›bÄ™ o wyjaÅ›nienie:
1. Jakie obowiązują zasady przy wejściu do laboratorium?
2. Dlaczego pobierane numerki nie służą niczemu, nie są też przez nikogo odbierane, a wystarczy wpuszczającej osobie powiedzieć, że się numerek ma. Można też mieć jakikolwiek i tego nikt nie sprawdzi, bowiem czasami przy wejściu robi się tłok i człowiek nie jest w stanie przyglądać się dokładnie karteczkom z numerami.
3. Dlaczego warunki w poczekalni przed laboratorium są tak okropne, popękane, brudne ściany, a tuż przed korytarz odnowiony i czysty?
4. Dlaczego w godzinach porannych w rejestracji laboratorium jest tylko jedna osoba, a pobierają krew tylko dwie i często następuje zatrzymanie kolejki, bo panie coś muszą zrobić?
5. Czy na tak dużą placówkÄ™, do której na badania zjeżdżajÄ… siÄ™ ludzie z odlegÅ‚ych i o 50 km miejsc jedna rejestratorka i dwie pielÄ™gniarki pobierajÄ…ce to wystarczajÄ…ca liczba?
6. Czy nie można poprawić dostÄ™pu do laboratorium, likwidujÄ…c choćby jednÄ… kolejkÄ™, tÄ™ w poczekalni z numerami, bo wejÅ›cie tam i potem znów przejÅ›cie do budynku gÅ‚ównego jest problemem dla osób starszych, na co zwracaÅ‚y uwagÄ™. Poza tym wskazanie możliwoÅ›ci przejÅ›cia do laboratorium nie oznacza, że siÄ™ zaraz tam pacjent dostanie. Tam trzeba czekać jeszcze dÅ‚użej.
Otrzymaliśmy odpowiedź podpisaną przez rzeczniczkę szpitala
Aleksandrę Szymańską.
„W peÅ‚ni zdajemy sobie sprawÄ™ z niedogodnoÅ›ci spowodowanych i warunkami lokalowymi, i ograniczeniami wynikajÄ…cymi z pandemii. Tym pierwszym chcemy zaradzić, gruntownie przebudowujÄ…c szpitalny ZakÅ‚ad Diagnostyki Laboratoryjnej. Prace ruszyÅ‚y w październiku. PotrwajÄ… do czerwca. Laboratorium bÄ™dzie miaÅ‚o wiÄ™cej miejsca, a przede wszystkim powiÄ™kszy siÄ™ o zbudowanÄ… od podstaw stacjÄ™ pobraÅ„: trzy stanowiska, wygodna poczekalnia, jasne, nowoczesne i przestronne wnÄ™trze. Do stacji nie bÄ™dzie siÄ™ już też wchodziÅ‚o przez szpital, co przede wszystkim zwiÄ™kszy bezpieczeÅ„stwo pacjentów” – czytamy w przesÅ‚anym piÅ›mie.
Rzeczniczka pisze również o wzglÄ™dach bezpieczeÅ„stwa, które wpÅ‚ywajÄ… na to, jak, kiedy i na jakich zasadach wpuszczani sÄ… pacjenci do budynku gÅ‚ównego szpitala, bo chodzi o to, by jak najmniej osób i jak najrzadziej, spotykaÅ‚o siÄ™ na korytarzach. Niestety, wystarczy przyjść pod laboratorium w godzinach porannych, by siÄ™ przekonać, że chÄ™ci sobie, a rzeczywistość sobie.
Aleksandra SzymaÅ„ska dodaje, że z laboratorium korzystajÄ… też pacjenci szpitalni, np. przy okazji wizyty w jakiejÅ› poradni i wtedy nie idÄ… do poczekalni gÅ‚ównej; osoby na wózkach, o kulach, rodzice z maÅ‚ymi dziećmi, kobiety w zaawansowanej ciąży, a także zdarzajÄ… siÄ™ osoby, które ignorujÄ… proÅ›by pracownika „kierujÄ…cego ruchem”, żeby przestrzegać zasad. Niestety, nie wspomniaÅ‚a, że osoba „kierujÄ…ca ruchem” wpuszcza nie tylko wskazanych wyżej pacjentów, czego Å›wiadkiem byÅ‚am w minionym tygodniu.
„PrzyjÄ™te zasady, choć pewnie niejednokrotnie utrudniajÄ… życie, sÅ‚użą tylko i wyłącznie zapewnieniu bezpieczeÅ„stwa. PamiÄ™tajmy, że wszystko rozgrywa siÄ™ w niedalekim sÄ…siedztwie oddziaÅ‚ów covidowych” – dodaÅ‚a rzeczniczka.
A ja nie rozumiem i nie zrozumiem istniejÄ…cej fikcji. Ludzie i tak kłębiÄ… siÄ™ nie tylko w poczekalni gÅ‚ównej, gdy czekajÄ… na wywoÅ‚anie ich numeru, ale przede wszystkim na korytarzu przed rejestracjÄ…, a potem przed samym pobraniem. I nie ma tam zaachowania żadnej zasady dystansu, a czas oczekiwania na przyjÄ™cie szeÅ›ciu osób wydÅ‚uża siÄ™ do 55-60 minut, podczas gdy przed zmianÄ… reguÅ‚, przy takiej liczbie osób, pacjent opuszczaÅ‚ szpital w maksymalnie 15 minut.
SÄ…dzÄ™, że należaÅ‚oby zmienić obowiÄ…zujÄ…ce teraz zasady, by ludziom uÅ‚atwić życie, by nie dochodziÅ‚o do sytuacji nerwowych, by ci, którzy przyjeżdżajÄ… z odlegÅ‚ych o kilkadziesiÄ…t kilometrów miejscowoÅ›ci nie musieli godzinami czekać na pobranie krwi, by osoby starsze nie byÅ‚y stawiane w sytuacji dyskomfortu, jaki powoduje konieczność przechodzenia z budynku do budynku, a potem stania w dwóch kolejkach.
Jak mówi stare porzekadÅ‚o „lepsze jest wrogiem dobrego”. WypadaÅ‚oby sobie o tym przypomnieć i nie udawać, że wszystko jest w najlepszym porzÄ…dku.
Tekst i foto Hanna Kaup
Kliknij w wybrane zdjęcie aby powiększyć
Petycja
Szanowny Panie Prezydencie,
powstała petycja dotycząca likwidacji podziemnego przejścia dla pieszych przez ulicę Piłsudskiego. Ja chciałabym się przyłączyć do tej inicjatywy, ...
<czytaj dalej>