- MogÄ™ być kustoszem tego miejsca – mówi
Ireneusz Chmura, który urodziÅ‚ siÄ™ i mieszka niedaleko niemieckiego cmentarza w ChÅ‚opinach. Ostatnio ktoÅ› uczyniÅ‚ sobie z tego miejsca teren poszukiwaÅ„. Niestety, bez szacunku dla zmarÅ‚ych.
ChÅ‚opiny pamiÄ™tam z dzieciÅ„stwa, gdy jeszcze komunikacja miÄ™dzy miastami, miasteczkami i wioskami nie byÅ‚a rozwiniÄ™ta, a ludzie w razie pilnej potrzeby – by dostać siÄ™ do oddalonego o 15 km MyÅ›liborza czy 20 Gorzowa – nie korzystali już z furmanek, a z usÅ‚ug taksówkarzy.
Jak wiele tego typu wiosek i osad leżących w póÅ‚nocnej części województwa lubuskiego, ChÅ‚opiny poÅ‚ożone sÄ… na terenie Pradoliny ToruÅ„sko-Eberswaldzkiej, a w granicach Polski znalazÅ‚y siÄ™ w 1945 r. Tak wiÄ™c ich przedwojenna przeszÅ‚ość to czasy, gdy żyli tu i pracowali obywatele niemieccy.
Cmentarz z Saugarten
Saugarten, czyli nasze ChÅ‚opiny powstaÅ‚y w XVIII w. jako kolonia Fahlenwerder, tj. polskiego Åšciechowa, miejsca urodzenia asa niemieckiego lotnictwa z okresu II wojny Å›wiatowej Hansa Grünberga. PoÅ‚ożone nieco na uboczu trasy S3, należą do gminy Lubiszyn. Å»eby tam trafić, trzeba zabÅ‚Ä…dzić albo specjalnie wybrać siÄ™ na wycieczkÄ™ w poszukiwaniu skarbów. Dla jednych sÄ… nimi dawne domostwa i otaczajÄ…ca je przyroda z Rezerwatem Bagno ChÅ‚opiny, dla innych to, co skrywa ziemia.
W kwietniowÄ… sobotÄ™ miÅ‚oÅ›niczka podróży wcale nie dalekich, ale zawsze odkrywczych
Maria Gonta zaprowadziÅ‚a mnie na chÅ‚opiÅ„ski stary cmentarz. SpodziewaÅ‚am siÄ™, że bÄ™dzie źle, ale że aż tak? Jego stan byÅ‚ opÅ‚akany, bo jakaÅ› „niewidzialna rÄ™ka” zrobiÅ‚a sobie tu miejsce eksploracji, kopiÄ…c gdzie popadnie, tzn. tam gdzie pewnie zapiszczaÅ‚ wykrywacz metalu, bo w ziemi pozostaÅ‚y wyraźne Å›lady Å‚opat, a obok najróżniejsze fragmenty żelaznych ogrodzeÅ„ pochodzÄ…cych z grobowych kwater, uszkodzony krzyż nagrobny, a nawet stare przedmioty codziennego użytku. KtoÅ› szczególnie upatrzyÅ‚ sobie poÅ‚udniowo-wschodniÄ… część cmentarza, pozostawiajÄ…c po swojej obecnoÅ›ci istne pobojowisko. Poza Å›ladami poszukiwaÅ„, na Å›cieżkach przylegajÄ…cych do cmentarza ktoÅ› inny uczyniÅ‚ sobie wysypisko Å›mieci – porzuciÅ‚ obuwie, jakiÅ› wózek czy plastikowe fragmenty osÅ‚on kabli i rur. Na terenie cmentarza tu i ówdzie walajÄ… siÄ™ części samochodowe, butelki i puszki po piwie oraz nikomu niepotrzebne bliżej niezidentyfikowane przedmioty.
ByÅ‚ wieczór, gdy wracaÅ‚yÅ›my z wizyty w tym miejscu. Wtedy mojÄ… uwagÄ™ zwróciÅ‚ – leżący przy drodze w liÅ›ciach – „kamieÅ„”. „O jaki biaÅ‚y i gÅ‚adki” – pomyÅ›laÅ‚am.
Było pięknie
O świeżych zniszczeniach opowiedziałyśmy mężowi Marii Gonty
Bogdanowi i mieszkajÄ…cemu niedaleko cmentarza Ireneuszowi Chmurze.
– Ja jeszcze pamiÄ™tam lata 60-65, gdy religii nie byÅ‚o w szkoÅ‚ach, a ksiÄ…dz tu przyjeżdżaÅ‚, braÅ‚ dzieci, siadaliÅ›my wÅ›ród nagrobków i robiÅ‚ nam lekcje. Wszystko byÅ‚o tu piÄ™knie zadbane, ogrodzone – powiedziaÅ‚ Bogdan Gonta, który pamiÄ™ta również stojÄ…cÄ… tam kaplicÄ™ cmentarnÄ….
– ByÅ‚a dokÅ‚adnie taka sama, jaka jest jeszcze w Åšciechowie przy koÅ›ciele i byÅ‚a w Åšciechówku. Te dwie zostaÅ‚y rozebrane, ale nie wiem kiedy, bo wczeÅ›nie opuÅ›ciÅ‚em te tereny.
DziÅ› nie da siÄ™ odnaleźć nawet fundamentów kaplicy, bo miejsce to porastajÄ… krzewy, wÅ›ród których tylko późnÄ… jesieniÄ… i zimÄ… można dostrzec nagrobki. Degradacja terenu postÄ™puje, bowiem leżą tam również zwalone wiekiem drzewa.
Ireneusz Chmura urodziÅ‚ siÄ™ w ChÅ‚opinach, gdzie mieszkaÅ‚ do 1977 r., a potem znów wróciÅ‚ tam w l.90. Ma w swoich archiwach kserokopie zdjęć nagrobków z 1895, 1896 i 1927 oraz mapÄ™ nasadzeÅ„ wokóÅ‚ cmentarza. MiaÅ‚y stanowić jego naturalnÄ… granicÄ™, za którÄ… spoczywajÄ… koÅ›ci niemieckich mieszkaÅ„ców tych terenów. Na mapce widać trójkÄ…tny ukÅ‚ad cmentarza i rozmieszczenie okoÅ‚o 170 grobów, z których znaczÄ… część stanowiÅ‚y groby dzieciÄ™ce.
– Jeszcze w latach 70. byÅ‚a tu ta kaplica i pÅ‚otki dookoÅ‚a niektórych mogiÅ‚. NajwiÄ™cej na wejÅ›ciu od mojej strony. Ale na w poczÄ…tkach lat 80. tutejsi zomowcy ciÄ…gnikami rozrywali te pÅ‚otki i marmurowe nagrobki na handel chyba i z zemsty na Niemcach. I tak caÅ‚y cmentarz popadÅ‚ w ruinÄ™ – opowiada i dodaje:
– DÄ™by tylko okalaÅ‚y cmentarz, a wokóÅ‚ pola uprawne, nieużytki i piaskownia. W koÅ„cu drzewa wyrównaÅ‚y trochÄ™ doÅ‚y piaskowni, posadzili las i jest jak jest. A kiedyÅ› to byÅ‚o najpiÄ™kniejsze miejsce w ChÅ‚opinach.
„KamieÅ„”
Kiedy w niedzielne poÅ‚udnie Ireneusz Chmura poszedÅ‚ sprawdzić, czy nasze uwagi o dewastacji cmentarza sÄ… prawdziwe, nie tylko potwierdziÅ‚ je, ale znalazÅ‚ przy drodze ludzkÄ… czaszkÄ™. Natychmiast powiadomiÅ‚ policjÄ™. ZdążyÅ‚am przyjechać krótko przed oddelegowanÄ… z Gorzowa funkcjonariuszkÄ…, która nadaÅ‚a sprawie bieg. Po kilku telefonach i godzinach z Drezdenka przyjechaÅ‚ technik, który oceniÅ‚, że to rzeczywiÅ›cie ludzkie szczÄ…tki i zdecydowaÅ‚, że trzeba powiadomić prokuratora.
– Odnalezione szczÄ…tki zostaÅ‚y zabezpieczone do czynnoÅ›ci procesowych, m.in. dla biegÅ‚ego. Po sporzÄ…dzonej przez niego opinii prokurator bÄ™dzie podejmowaÅ‚ dalsze decyzje co do przebiegu postÄ™powania – poinformowaÅ‚ mnie rzecznik policji miejskiej
Grzegorz Jaroszewicz.
W firmie ProMOrte dowiedziaÅ‚am siÄ™, że do nich należaÅ‚o przewiezienie – w odpowiednim worku – koÅ›ci do prosektorium Wielospecjalistycznego Szpitala Wojewódzkiego w Gorzowie. – I na tym nasza rola siÄ™ koÅ„czy. W tym samym dniu na zlecenie prokuratora czaszka zostaÅ‚a dostarczona do szpitala – powiedziaÅ‚ jeden z pracowników.
Nie wiem, ile czasu bÄ™dÄ… trwaÅ‚y czynnoÅ›ci i czym siÄ™ zakoÅ„czÄ…, ale wiem, że znaleziona czaszka należaÅ‚a do dziecka i byÅ‚ niÄ… ten biaÅ‚y i gÅ‚adki „kamieÅ„”, który dostrzegÅ‚am poprzedniego dnia.
Co dalej?
Z proÅ›bÄ… o informacjÄ™ na temat tego miejsca i ewentualnych planów na przyszÅ‚ość zgÅ‚osiÅ‚am siÄ™ do Gminy Lubiszyn. WczeÅ›niej zadzwoniÅ‚am do soÅ‚tysa wsi
Damiana Grabarczyka, który potwierdziÅ‚, że cmentarz jest w tragicznym stanie.
– SprzÄ…taÅ‚em tam osobiÅ›cie za dawniejszych lat. Niestety, teraz nikt tego nie robi. To jest ukryte w Å›rodku lasu, rosnÄ… tam drzewa, swoje robi upÅ‚yw czasu. MyÅ›lÄ™, że takie miejsca sÄ… pilnowane przez jakichÅ› wolontariuszy, ale dziÅ› coraz trudniej o chÄ™tnych – podkreÅ›la.
ChÅ‚opiny liczÄ… okoÅ‚o 90 mieszkaÅ„ców, w wiÄ™kszoÅ›ci starszych, choć pojawiajÄ… siÄ™ i mÅ‚odzi, ale oni myÅ›lÄ… już inaczej, zaczynajÄ… budować swoje nowe domy. Åšwiat siÄ™ zmieniÅ‚, ludzie zamknÄ™li, nie tylko z powodu pandemii. W wielu tego typu osadach i wsiach trudno namówić kogoÅ›, by zadbaÅ‚ o istniejÄ…ce przydrożne kapliczki, co dopiero o poniemiecki cmentarz. JakiÅ› czas temu gÅ‚oÅ›ne byÅ‚y akcje sprzÄ…tania takich miejsc, gminy stawiaÅ‚y tablice informacyjne, a z tego co zostaÅ‚o, robiÅ‚y miejsca pamiÄ™ci – lapidaria. Może wiÄ™c i tu jest szansa na uporzÄ…dkowanie? Jasne, że w grÄ™ wchodzÄ… pieniÄ…dze, ale można i raczej trzeba to zrobić. ChÄ™tny do opieki nad miejscem jest.
– Zawsze mnie Å›ciÄ…gaÅ‚o na ten cmentarz. Niektórzy mówiÄ…, że spÄ™dziÅ‚em tam wiÄ™cej czasu, niż niejeden zmarÅ‚y – podkreÅ›la z uÅ›miechem Ireneusz Chmura. – WokóÅ‚ nie byÅ‚o lasów, wiÄ™c gdy wracaÅ‚em do domu, widziaÅ‚em komin chaty i ten cmentarz. Mam fajne wspomnienia z nim zwiÄ…zane, bo to byÅ‚o najpiÄ™kniejsze miejsce w ChÅ‚opinach. MogÄ™ zostać jego kustoszem.
Tekst i foto Hanna Kaup
Kliknij w wybrane zdjęcie aby powiększyć