Zawarte w raporcie „MŚP pod lupą” wyniki badań poświęconych kondycji małych i średnich firm w Polsce wykazały, że przedsiębiorstwa z województw wielkopolskiego i lubuskiego, mimo geograficznej bliskości, znacznie różnią się od siebie pod względem skali przeprowadzanych inwestycji i rozwoju działalności gospodarczej.
Różnica jest znaczna, gdyż MŚP z wielkopolskiego przeznaczyły na ten cel 4,5 razy więcej niż w lubuskim. Istotny wniosek z raportu jest również taki, że różnica ta nadal się pogłębia. Ponadto małe i średnie firmy z lubuskiego w największym stopniu w skali kraju narzekają na niejasne prawo jako jedną z głównych barier stojących na drodze rozwoju przedsiębiorczości.
Małe i średnie przedsiębiorstwa z województwa wielkopolskiego bardzo korzystnie wypadają na tle pozostałych regionów w zakresie wielkości przeznaczonych funduszy na inwestycje. W roku 2009 łącznie było to 6,7 mld zł, co jednocześnie oznacza czwarty wynik w kraju.
Z kolei lubuskie z sumą 1,5 mld zł znajduje się na 15 miejscu w rankingu. W województwie dochodzi również do znacznego spadku nakładów na inwestycje. W 2008 roku w przeliczeniu na jedną firmę inwestycje wynosiły 41,9 tys. zł, a rok później 33,4 tys. zł. To spadek aż o 20,1 proc. Z drugiej strony, mimo panującego kryzysu gospodarczego, małe i średnie firmy z Poznania i okolic zwiększały nakłady z 35,6 tys. zł do 39,1 tys. zł (wzrost o 9,8 proc.).
Pod względem korzystania z istniejących zewnętrznych źródeł finansowania, elastyczniejsze są firmy z Wielkopolski. Podobnie jak w całej Polsce, a także w wielkopolskim i lubuskim najpopularniejszym źródłem finansowania inwestycji są fundusze własne (odpowiednio 95 proc. i 100 proc. wskazań). Różnice uwidaczniają się w popularności instrumentów zewnętrznych.
W Wielkopolsce z kredytów bankowych korzysta 44 proc. małych i średnich przedsiębiorstw, a dla porównania – w lubuskim tylko 35 proc. Z kolejnego bardzo popularnego instrumentu, leasingu, korzysta 32 proc. wielkopolskich i 38 proc. lubuskich firm. Co jednak jest najbardziej uderzające – mali i średni przedsiębiorcy z lubuskiego praktycznie w żadnym stopniu nie korzystają z funduszy unijnych.
Mimo tego, że leasing jest trochę częściej wykorzystywany przez małych i średnich przedsiębiorców w województwie lubuskim, to zarówno sama wielkość strumienia funduszy uzyskiwana z tego źródła, jak i wartość umów leasingowych w przeliczeniu na jedną firmę zdecydowanie lepiej prezentuje się w przypadku firm z Wielkopolski. Dzięki temu instrumentowi pozyskały one 2,5 mld zł, co stanowi trzeci wynik w kraju.
Z kolei firmy z lubuskiego wzięły w leasing dobra o wartości zaledwie 437 mln zł (15 miejsce). Średnia wartość umowy w przypadku wielkopolskiego wyniosła 200,8 tys. zł, a w lubuskim 168,7 tys. zł.
Porównując obydwa województwa, różnice można znaleźć również w ocenie środowiska do uprawiania biznesu. Jako trzy główne bariery przedsiębiorcy wskazali skomplikowane procedury (35 proc.), niejasne prawo (33 proc.) i zły system podatkowy (29 proc.).
Opinie lubuskich i wielkopolskich firm są dosyć zbliżone, z jednym istotnym wyjątkiem. Jak pokazały badania „MŚP pod lupą” w województwie lubuskim w największym stopniu w skali Polski narzeka się niejasne prawo (50 proc. wskazań). W przypadku pozostałych dwóch najważniejszych kategorii – skomplikowanych procedur i złego systemu podatkowego, w lubuskim wymieniało te bariery odpowiednio 31 i 25 proc. respondentów. W Wielkopolsce na skomplikowane procedury wskazało 32 proc. firm, na niejasne prawo 27 proc., a na zły system podatkowy 25 proc.
Przedstawione w raporcie „MŚP pod lupą” dane wyraźnie pokazują, że mimo bezpośredniego sąsiedztwa obydwu województw istnieją między działającymi w nich małymi i średnimi przedsiębiorstwami duże różnice. Podczas gdy firmy z wielkopolskiego prezentują się bardzo dobrze i pod względem nakładów na inwestycje są jednym z liderów, to w lubuskim można zaobserwować zgoła odmienną sytuację. Pokazuje to jak lokalny klimat oraz uwarunkowania do prowadzenia przedsiębiorczości mają wpływ na całe regiony.
Raport „MŚP pod lupą” został wykonany przez ekspertów Europejskiego Funduszu Leasingowego. Projekt jest częścią edukacyjnej misji prowadzonej przez Europejski Program Modernizacji Polskich Firm. To międzynarodowa inicjatywa współtworzona przez Europejski Fundusz Leasingowy, Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju, Bank Rozwoju Rady Europy i Europejski Bank Inwestycyjny.
Janusz Konarski
foto: rowniwpracy.gov.pl
Prezydent w ministerstwie
Prezydent Gorzowa w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego.
- Z doświadczenia wiem, że najważniejsze są relacje bezpośrednie. Ustalenia, które zapadają wtedy ...
<czytaj dalej>Tarasy jeszcze niedostępne
Woda w Warcie opada, odsłaniają się zalane tarasy. Niestety, ze względów bezpieczeństwa, nie mogą być jeszcze udostępnione.
Zdecydowała o tym ekspertyza ...
<czytaj dalej>Apel o pomoc w sprawie odbudowy AJP
W dramatycznej dla uczelni i miasta sytuacji potrzebne jest wspólne działanie. Dlatego prezydent miasta Jacek Wójcicki apeluje o pomoc w ...
<czytaj dalej>Rozmowa z komisarzem Wojciechowskim
Komunikat w sprawie rolników.
Zgodnie z wczorajszą rozmową telefoniczną z komisarzem rolnictwa Januszem Wojciechowskim przekazuję, że na najbliższym i ostatnim w ...
<czytaj dalej>