sobota 20 kwietnia 2024     Agnieszka, Teodor, Czesław
eGorzowska - internetowy dziennik Gorzowskiej Agencji Dziennikarskiej
szukaj    szukaj szukaj
« powrót
Trzy razy Gorzów
Dziś trzy sprawy z Gorzowa.

Po pierwsze:
Od miesiąca napięta sytuacja w gorzowskim szpitalu. W naszej sondzie na temat dalszych losów obecnej jego dyrekcji, zdecydowana większość zagłosowała, że należy się spodziewać rychłego odwołania. Niemal tyle samo głosów oddano na odpowiedzi: „wybroni się z zarzutów”, „popracuje jeszcze z miesiąc” i „odejdzie z pracy”. Wszystko wskazuje na to, że przewidywany - lub skądinąd znany-  scenariusz zaczyna się realizować.

Andrzej Szmit został potraktowany przykładnie i ukarany trzema pensjami. To przypadek wyjątkowy i nienotowany w historii nie tylko Gorzowa, ale pewnie i całego województwa. Niczego tu nikt nie zamiótł pod dywan, władza postąpiła klarownie, a że Szmit wygodny nie jest, to już jego problem. Nie musiał tak okazywać swojej niezależności. Nie musiał radzić sobie, jak się dało w sytuacji, która – jak powszechnie wiadomo – powtarzała się nie od dziś i nie tyko on jako dyrektor zaciągnął potrzebną pożyczkę, bo NFZ na czas nie wypłacał nadwykonań. A zapłacić miał. Kogo by tam jednak zajmowały nieterminowe wypłaty kolosa nie do ruszenia? Za szpital odpowiada dyrektor i on zapłaci karę, bo został zobowiązany do osiągania dodatnich wyników finansowych.
Niestety, I półrocze zakończył saldem ujemnym ponad 10 mln zł. I jeszcze zaciągnął tę nieszczęsną pożyczkę z przekroczeniem uprawnień, a to już poważna sprawa, bo oznacza naruszenie dyscypliny finansów publicznych. Kara związana jest także z zastrzeżeniami kontrolerów co do zatrudniania i wynagradzania pracowników szpitala, windykacji należności czy realizacji zamówień publicznych. Dyrektor został również ukarany za to, że nie dostarczył marszałkowi kopii polisy OC.

Tak oto – bez awantur – właściwie pozbyliśmy się dyrektora szpitala wojewódzkiego w Gorzowie. Piszę „pozbyliśmy się”, bo nie sądzę, by Andrzej Szmit chciał tam jeszcze zostać. Jego następcy  życzę więcej pokory – jeśli uzna, że pecunia non olet i mimo wszystko podłoży głowę pod topór – ale przede wszystkim rozwiązania sytuacji zadłużonej jednostki decyzją władz najwyższych, bo bez tego nawet najmądrzejsze głowy w Gorzowie będą wciąż spadać, jak jesienne liście.

Po drugie:
Jak już przy szpitalu jestem, to trzy słowa na temat tamtejszych parkingów. Za ich stan to dopiero wypadałoby kogoś przykładnie ukarać. Ale ponieważ winna jest głównie władza, która znajduje kasę nie tylko na filharmonię, ale na o wiele za drogi parking z posadzkami za ciężkie miliony; nie tylko na stadion żużlowy, ale i na nikomu niepotrzebne fontanienki na wodzie, dlatego ukarać nie da się nikogo. To znaczy, karany nieustannie jest obywatel, który nieustannie dopłaca do tych cudów. A ponieważ, nieszczęścia chodzą parami, więc jak już ten obywatel zachoruje, to jeszcze będzie musiał dopłacić za parkowanie przy szpitalu, jeśli wymyśli sobie, żeby przyjechać do szpitala autem.

W naszej sondzie na temat parkingu głosy rozłożyły się niemal równomiernie, choć najwięcej (170) obwinia za tę sytuację miasto. O 20 mniej uważa, że to zaniedbanie szpitala. 137 głosów domaga się jak najszybszego wygospodarowania miejsc parkingowych, a 130 uważa sytuację za skandaliczną. I co? I nic. Do skandali przywykliśmy. Dzień bez skandalu w Gorzowie, to dzień stracony – chciałoby się powiedzieć.

Po trzecie:
Skandalem - dla południowych braci i jednego naszego – jest akcja trzech gorzowskich polityków, którzy upomnieli się o wojewodę z Gorzowa. Ale to już było, panowie, bo cztery lata temu w Jazz Clubie Pod Filarami właśnie o tym śpiewaliśmy. I ten, a właściwie ta wojewoda poszła dziś sobie do Warszawy. W dodatku inni nasi politycy przez ostatnie lata udowodnili swoją słabość, więc nie jestem pewna, czy mamy o co – przepraszam – o kogo walczyć.

Nie rozumiem jednak oburzenia południowców, którym znów puściły nerwy. I po co, drodzy panowie, tak się irytować? Po co sobie krew psuć? Lepiej tę energię spożytkować na coś wartościowszego. Wasza reakcja na zachowanie gorzowskich patriotów wydaje się niepotrzebnie przesadzona. Oni pokrzyczą, pokrzyczą i przestaną.
No, chyba że wy też lubicie.

Hanna Kaup

redaktor naczelny/wydawca

30 listopada 2011 09:40, Hanna Kaup
« powrót
Dodaj komentarz:

Twoje imię:
 
Komentarze:


Ano lubią sobie pokrzyczeć. Na niewiele więcej ich wszystkich stać. Polityka kocha wykrzykiwanie. To jak machanie szabelką. A Polak to lubi najbardziej
Anonim_6701, 30.11.2011, 10:28, 79.187.39.18 ##

Serwis www.egorzowska.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, które są wyłączną własnością ich autorów.

Prezydent w ministerstwie
Prezydent Gorzowa w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego. - Z doświadczenia wiem, że najważniejsze są relacje bezpośrednie. Ustalenia, które zapadają wtedy ... <czytaj dalej>
Tarasy jeszcze niedostępne
Woda w Warcie opada, odsłaniają się zalane tarasy. Niestety, ze względów bezpieczeństwa, nie mogą być jeszcze udostępnione. Zdecydowała o tym ekspertyza ... <czytaj dalej>
Apel o pomoc w sprawie odbudowy AJP
W dramatycznej dla uczelni i miasta sytuacji potrzebne jest wspólne działanie. Dlatego prezydent miasta Jacek Wójcicki apeluje o pomoc w ... <czytaj dalej>
Rozmowa z komisarzem Wojciechowskim
Komunikat w sprawie rolników. Zgodnie z wczorajszą rozmową telefoniczną z komisarzem rolnictwa Januszem Wojciechowskim przekazuję, że na najbliższym i ostatnim w ... <czytaj dalej>
Przeglądaj cały katalog lub dodaj swoją firmę
"Hydromel 2" Sp. z o.o.

ul. Gwiaździsta 24, Gorzów Wlkp.
tel. 602 459 816
branża: Budowlane usługi - hydrotechniczne <czytaj dalej>
"Bog-Dan" S.C. Bogdan Żal Krzysztof Żal

ul. Kazimierza Wielkiego 61 lok. 225, Gorzów Wlkp.
tel. 95 729 49 99
branża: Transport samochodowy <czytaj dalej>

Alkoholowa mapa Polski
Ponad 95 tys. pijanych kierowców zatrzymała policja w 2023 roku. ... <czytaj dalej>
Propozycje miejskiego wsparcia dla AJP
W czasie nadzwyczajnego posiedzenia senatu Akademii im. Jakuba z Paradyża ... <czytaj dalej>
Ostatnie 100 dni mojego życia
Poznajcie Piotrka, wrażliwego, dobrego, ambitnego i z pozoru uśmiechniętego faceta ... <czytaj dalej>
Marta Bejnar-Bejnarowicz wkrótce nie radna
Najaktywniejsza radna Rady Miasta Gorzowa Marta Bejnar-Bejnarowicz przyjmuje stanowisko architekta ... <czytaj dalej>
Kalendarium eventów
« kwiecień 2024 »
P W Ś C P S N
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
     
dodaj: imprezy@egorzowska.pl
Mała wielka sprawa
eGorzowska - adminfoto_admin.jpg
admin ego:
Piękna inicjatywa w brzydkim mieście
Znany gorzowski lekarz Ireneusz Czerniec zaprosił w niedzielę kandydatów do Rady Miasta, dziennikarzy oraz mieszkańców na spacer ulicami śródmieścia. „Porozmawiajmy i zobaczmy, cóż dobrego możemy zrobić dla naszego miasta, w celu ... <czytaj dalej>
Bez korzeni nie zakwitniesz
Archiwa Państwowe oraz Ministerstwo Edukacji Narodowej zapraszają uczniów klas 4-7 <czytaj dalej>
Kto zdobędzie mural dla szkoły
Murale Pamięci „Dumni z Powstańców” to ogólnopolski konkurs dla szkół <czytaj dalej>

aktualnie nie ma żadnej czynnej sondy
Robisz zdjęcia? Przyślij je do nas foto@egorzowska.pl
eGorzowska - 4a.jpg
admin ego:
Ukryta świątynia
No i smuteczek. Kiedy we wtorkowy wieczór podziwialiśmy z zewnątrz ... <czytaj dalej>
admin ego:
Ostatnia wola i testament Geli Seksztajn
W przeddzień rocznicy powstania. Ostatnia wola i testament Geli Seksztajn. (1907, ... <czytaj dalej>
admin ego radzi:
Alkoholowa mapa Polski
Ponad 95 tys. pijanych kierowców zatrzymała policja w 2023 roku. ... <czytaj dalej>
admin ego radzi:
Filiżanka kawy lub dwie
Czy wiesz, że filiżanka kawy może zdziałać więcej niż tylko ... <czytaj dalej>
Blogujesz? Rób to lokalnie!
Wystarczy jedno kliknięcie w egoBlog
Masz problem?
Napisz do eksperta egoEkspert
Żadna sprawa nie zostanie bez odzewu. Daj znać na eGo Forum
Anonim_8372:
budowa jednostki wojskowej w gorzowie
<czytaj dalej>
Anonim_8372:
ma doswiadczenie w firmie budowlanej poprawiania architektury na małą skalę

cele jakie moge podpowiedzieć
to centrum przesiadkowe <czytaj dalej>
Maria :
Szkoła na MEDAL.BRAWO...



<czytaj dalej>
Anonim_3929:
"Ktoś biegł tą uliczką przed nami, miał jak my
wzrok zdjęty uczuciem;"
(Kamil Kwidziński, pierwszy wers wiersza Jotunheim< <czytaj dalej>
Anonim_9617:
Ciekawe, że depresji nie mają ci, którzy ciężko pracują, którym brakuje do wypłaty, tym, którzy wyprzedają się tym, którzy starają się <czytaj dalej>
 
eGorzowska.pl - e-gazeta Gorzowskiej Agencji Dziennikarskiej