sobota 20 kwietnia 2024     Agnieszka, Teodor, Czesław
eGorzowska - internetowy dziennik Gorzowskiej Agencji Dziennikarskiej
szukaj    szukaj szukaj
« powrót
Żeby wygrać wiele, czasami trzeba wiele poświęcić
eGorzowska - 3781_Ua3Fk0TAL3r3l084Ty2l.jpg„W życiu piękne są tylko chwile”. I ona o tym wie. W dodatku tym właśnie przebojem zespołu Dżem wygrała bitwę w The Voice of Poland. Gorzowianka Magdalena Bałdych.

Część pierwszą tekstu o Magdalenie Bałdych przeczytasz tu: http://www.egorzowska.pl/pokaz,czlowiek,3751,

Był rok 2000. Jako absolwentka II LO, po – jak przyznaje – niezbyt dobrze zdanej maturze, nie miała na siebie pomysłu. Zawsze jednak żyła w niej pasja do muzyki. Jest w końcu najstarszą z rodzeństwa, w którym prawie każdy ma coś wspólnego z muzyką. Przyznaje jednak:
– W domu nie mieliśmy przykładu, że muzykiem można być i żyć z tego. Moi rodzice skończyli studia, poszli do pracy i wpajali nam, że trzeba skończyć studia, znaleźć pracę, a muzyka to tylko hobby. Więc czułam w sobie taką sprzeczność, czułam pasję do czego innego i bałam się wyjechać, by studiować coś, z czym nie do końca się zgadzam. Kiedy pojawiła się możliwość wyjazdu studenckiego do Stanów, by trochę popracować, stwierdziłam, że to świetna opcja, bo odwiedzie mnie od podejmowania decyzji o studiach. Jechałam na kilka miesięcy popracować, pozwiedzać, pouczyć się języka, zarobić, wrócić i zaaplikować na studia. Taki był plan. Wzięłam ze sobą gitarę w futerale z naklejką Kocham Gorzów. Już na miejscu poznałam człowieka, który w pewnym momencie zapytał, dlaczego nie chcę tam studiować. W umyśle 19-latki to była abstrakcja. Miałam dwa tygodnie, by zdecydować, czy zostaję. To było ogromne poświęcenie, ale jestem dziś strasznie z siebie dumna, że to zrobiłam.

Dziś Magda jest w Gorzowie, skąd jeździ na nagrania do programu The Voice of Poland.
– The Voice of Poland to nie był mój cel, ale jedna ze ścieżek prowadzących do niego. Kolejna podróż w moim muzycznym życiu. Robiłam już wiele rzeczy, mam za sobą mnóstwo doświadczeń muzycznych i niemuzycznych. Pracuję nad nowym materiałem, poznaję nowych ludzi, pokazuję swoje piosenki, chcę mieć niedługo gotowy singiel. A największym moim marzeniem jest zdobycie kontraktu płytowego, nagrywanie płyt i koncertowanie – mówi bez zastanowienia.

Zapytana o wybór miejsca na życie Magdalena Bałdych odpowiada:
– Bardziej od miejsca zależy mi na samorealizacji. Tam, gdzie będę mogła robić to, co kocham, tam będę. Kolejny raz zaryzykowałam. Najpierw 13 lat temu, gdy poleciałam tylko na wymianę i nagle musiałam zdecydować, czy zostaję, i teraz, kiedy sprzedałam swoje mieszkanie i przyjechałam do Polski. Jak skończy się moja przygoda tutaj, nie będzie koncertów, to tak jak przyjechałam z jednym plecakiem i gitarą, tak go znów spakuję i pojadę z powrotem – zwierza się w rozmowie z eGo.

Magdalena jest bardzo kontaktowa. Mówi dużo i chętnie. Przyznaje, że jest ryzykantką, ale:
– Podejmuję kalkulowane ryzyko. Nie popełniam głupich decyzji – dużo małych głupich jak najbardziej, ale dużych nie. W ważniejszych życiowych sprawach słucham swojego głosu i wewnętrznej intuicji. Uważam, że wszystko jest do zdobycia. W Polsce jest mnóstwo utalentowanych i śpiewających na wysokim poziomie osób. Wszędzie jest równie trudno, ale warto skupić się na tym, co się ma do pokazania. Żeby wygrać wiele, czasami trzeba wiele poświęcić. Ja się nie boję zmian, jestem typowym zodiakalnym bliźniakiem, nudzę się w jednym miejscu. I jak mnie pani zapyta, czy nie było mi żal tego mojego mieszkania, odpowiem, że w ogóle.

Co dla Magdy jest najważniejsze na dziś? Podążanie do celu, czyli – mówiąc językiem marketingu – sprzedaż produktu, w który wierzy.
– Nie będę się starała być kimś, kim nie jestem. Chcę być autentyczna. Mam nadzieję, że moja muzyka będzie taka sama jak ja, czyli pozytywna, inspirująca, niosąca ludziom radość – przekonuje.

Gorzowianka pisze też teksty, oczywiście o życiu i miłości, czyli takie, które trafiają głęboko do serca. Skąd je bierze?
– Uwielbiam ludzi, rozmawiać z nimi, bo każdy nosi w sobie jakąś historię – tłumaczy. – Jestem zawsze ciekawa człowieka, który siedzi obok mnie czy stoi przede mną.

A kto jest dla niej muzycznym guru?
– Niezmiennie od wielu lat Kaja. Uwielbiam i kocham ją. To mój numer jeden. Poza tym Perfect i Edyta Bartosiewicz – wylicza.
Zapytana, czego nigdy nie zrobiłaby w muzyce, odpowiada:
– Miałam różne muzyczne przygody, od rocka, przez śpiewanie hymnu, po disco, rapowałam też po angielsku, ale nigdy nie improwizowałam i nie umiałabym tego robić tak, jak robi to Adam w jazzie.

W The Voice of Poland Magda przeszła już bitwę i dogrywkę. 27 kwietnia wystąpi w koncertach finałowych. Prosi o wsparcie. Wierzy, że gorzowianie nie odmówią jej tego. I wierzy, że jej powrót do Gorzowa będzie szczęśliwym krokiem w życiu. Potrafi też wyobrazić sobie, co będzie robiła za rok od naszej rozmowy.
– Jest 5 kwietnia 2014. Jest piątek. Przygotowuję się do koncertu, na którym pani stoi w pierwszym rzędzie z balonem i transparentem.
– A gdzie jesteśmy?
– Oczywiście w Gorzowie. Tu, w filharmonii. Ja mam wydaną swoją płytę, ludzie pamiętają, że pokazałam się w The Voice of Poland. Na koncercie jest cała moja rodzina. Śpiewam charytatywnie w podziękowaniu dla Gorzowa za to, że tu jestem, że tu się urodziłam, tu stawiałam swoje pierwsze kroki, tu zaczęła się moja przygoda z muzyką – wylicza i natychmiast dodaje. – Ależ ja to poczułam. Aż mi ciarki poszły po ciele.

Występ Magdy już w sobotę. Program II. The Voice of Poland.

Hanna Kaup
Foto The Voice of Poland


24 kwietnia 2013 20:18, admin ego
« powrót
Dodaj komentarz:

Twoje imię:
 
Prezydent w ministerstwie
Prezydent Gorzowa w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego. - Z doświadczenia wiem, że najważniejsze są relacje bezpośrednie. Ustalenia, które zapadają wtedy ... <czytaj dalej>
Tarasy jeszcze niedostępne
Woda w Warcie opada, odsłaniają się zalane tarasy. Niestety, ze względów bezpieczeństwa, nie mogą być jeszcze udostępnione. Zdecydowała o tym ekspertyza ... <czytaj dalej>
Apel o pomoc w sprawie odbudowy AJP
W dramatycznej dla uczelni i miasta sytuacji potrzebne jest wspólne działanie. Dlatego prezydent miasta Jacek Wójcicki apeluje o pomoc w ... <czytaj dalej>
Rozmowa z komisarzem Wojciechowskim
Komunikat w sprawie rolników. Zgodnie z wczorajszą rozmową telefoniczną z komisarzem rolnictwa Januszem Wojciechowskim przekazuję, że na najbliższym i ostatnim w ... <czytaj dalej>
Przeglądaj cały katalog lub dodaj swoją firmę
Zespół Szkół Sportowych

ul. Stanisławskiego 2, Gorzów Wlkp.
tel. 95 722 44 04
branża: Szkoły - podstawowe i gimnazja - publiczne <czytaj dalej>
"Lemanek" Mierzejewski Marcin

ul. Zubrzyckiego 12 a m. 5, Gorzów Wlkp.
tel. 605 667 078
branża: Projektowe biura <czytaj dalej>

Alkoholowa mapa Polski
Ponad 95 tys. pijanych kierowców zatrzymała policja w 2023 roku. ... <czytaj dalej>
Propozycje miejskiego wsparcia dla AJP
W czasie nadzwyczajnego posiedzenia senatu Akademii im. Jakuba z Paradyża ... <czytaj dalej>
Ostatnie 100 dni mojego życia
Poznajcie Piotrka, wrażliwego, dobrego, ambitnego i z pozoru uśmiechniętego faceta ... <czytaj dalej>
Marta Bejnar-Bejnarowicz wkrótce nie radna
Najaktywniejsza radna Rady Miasta Gorzowa Marta Bejnar-Bejnarowicz przyjmuje stanowisko architekta ... <czytaj dalej>
Kalendarium eventów
« kwiecień 2024 »
P W Ś C P S N
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
     
dodaj: imprezy@egorzowska.pl
Mała wielka sprawa
eGorzowska - adminfoto_admin.jpg
admin ego:
Piękna inicjatywa w brzydkim mieście
Znany gorzowski lekarz Ireneusz Czerniec zaprosił w niedzielę kandydatów do Rady Miasta, dziennikarzy oraz mieszkańców na spacer ulicami śródmieścia. „Porozmawiajmy i zobaczmy, cóż dobrego możemy zrobić dla naszego miasta, w celu ... <czytaj dalej>
Bez korzeni nie zakwitniesz
Archiwa Państwowe oraz Ministerstwo Edukacji Narodowej zapraszają uczniów klas 4-7 <czytaj dalej>
Kto zdobędzie mural dla szkoły
Murale Pamięci „Dumni z Powstańców” to ogólnopolski konkurs dla szkół <czytaj dalej>

aktualnie nie ma żadnej czynnej sondy
Robisz zdjęcia? Przyślij je do nas foto@egorzowska.pl
eGorzowska plik wygenerowany
admin ego:
Ukryta świątynia
No i smuteczek. Kiedy we wtorkowy wieczór podziwialiśmy z zewnątrz ... <czytaj dalej>
admin ego:
Ostatnia wola i testament Geli Seksztajn
W przeddzień rocznicy powstania. Ostatnia wola i testament Geli Seksztajn. (1907, ... <czytaj dalej>
admin ego radzi:
Alkoholowa mapa Polski
Ponad 95 tys. pijanych kierowców zatrzymała policja w 2023 roku. ... <czytaj dalej>
admin ego radzi:
Filiżanka kawy lub dwie
Czy wiesz, że filiżanka kawy może zdziałać więcej niż tylko ... <czytaj dalej>
Blogujesz? Rób to lokalnie!
Wystarczy jedno kliknięcie w egoBlog
Masz problem?
Napisz do eksperta egoEkspert
Żadna sprawa nie zostanie bez odzewu. Daj znać na eGo Forum
Anonim_8372:
budowa jednostki wojskowej w gorzowie
<czytaj dalej>
Anonim_8372:
ma doswiadczenie w firmie budowlanej poprawiania architektury na małą skalę

cele jakie moge podpowiedzieć
to centrum przesiadkowe <czytaj dalej>
Maria :
Szkoła na MEDAL.BRAWO...



<czytaj dalej>
Anonim_3929:
"Ktoś biegł tą uliczką przed nami, miał jak my
wzrok zdjęty uczuciem;"
(Kamil Kwidziński, pierwszy wers wiersza Jotunheim< <czytaj dalej>
Anonim_9617:
Ciekawe, że depresji nie mają ci, którzy ciężko pracują, którym brakuje do wypłaty, tym, którzy wyprzedają się tym, którzy starają się <czytaj dalej>
 
eGorzowska.pl - e-gazeta Gorzowskiej Agencji Dziennikarskiej