Dyrektor Teatru im. J. Osterwy w Gorzowie oficjalnie przekazał obiekt firmie, która zajmie się jego remontem.

- To ważne wydarzenie. Będziemy dziś podpisywać oddanie placu budowy. Czeka nas zmiana urządzeń i mechaniki sceny. To ostatni etap rewitalizacji fresków, które znajdują się na widowni oraz modernizacji sceny, wymiany urządzeń oświetleniowych, mechaniki sceny, wzmocnienia stropu, na którym wiszą sztankiety, niezbędne w czasie realizacji spektaklu - powiedział dyr. Jan Tomaszewicz i zaznaczył, że data 14 lutego jest dla niego szczególna, bo przed 90 laty urodził się największy budowniczy PRL-u, aktor i przyjaciel gorzowskiego teatru Roman Kłosowski. 

Do połowy kwietnia teatr będzie działał w normalnym rytmie, a później scena główna zostanie zamknięta, spektakle przeniosą się na scenę letnią, a firma Drewplast zajmie sie najcięższymi pracami. Zgodnie z umową ma je zakończyć w ostatnich dniach listopada, ale dyrektor Tomaszewicz jest przekonany, że wykonawca odda obiekt do czasu Gorzowskich Spotkań Teatralnych, które po raz XXXVI mają się rozpocząć 11 listopada.

Do kwietnia teatr zaplanował spektakle i koncerty, natomiast prace związane z rewitalizacją zabytkowych fresków będą wykonywane między wydarzeniami. O tym, jak zostaną odnowione i czy np. wrócą elementy zdobiące ongiś balkon, zdecyduje konserwator zabytków.

Projekt pod nazwą  „Ochrona i zachowanie zasobów dziedzictwa kulturowego Teatru im. Juliusza Osterwy w Gorzowie Wielkopolskim na potrzeby rozwoju turystyki" wyceniono na  8,9 mln zł. Dofinansowanie z RPO L2020 wynosi 6,6 mln zł, a wkład własny 2,4 mln zł, z czego 1,9 mln zł przeznaczono na rok 2019.

W ramach realizacji projektu zaplanowano m.in.:

• Remont ciągów komunikacyjnych przy wejściu na widownię (wymiana podłogi, usunięcie starych powłok malarskich, przygotowanie ścian do malowania i malowanie, renowacja stolarki drzwiowej),
• Renowację plafonu, loży (wymianę podłogi w loży, renowację ścian zdobień i złoceń, wykonanie malatur na lożach, usunięcie starych powłok malarskich ścian, przygotowanie podłoża do malowania, malowanie ścian, renowację stolarki drzwiowej), wymianę oświetlenia (prace konserwatorskie na widowni).
• Prace budowlane na widowni (usuniecie starych powłok malarskich, przygotowanie do malowania, malowanie ścian i sufitów farbą na bazie żywicy silikonowej oraz renowację słupów – usuniecie starych powłok malarskich, przygotowanie podłoża, renowacja słupów, złoceń i malatur).

W konferencji w Teatrze im. J. Osterwy w Gorzowie uczestniczyli również: marszałek Łukasz Porycki, właściciel firmy Drewplast Dariusz Mazowiecki i sprawujący nadzór nad pracami Leonard Ruklisz.

Hanna Kaup
Foto Ewa Kunicka

Dodaj komentarz:

200 lat dla pani Zofii

Nieczęsto zdarza się, aby tradycyjnie śpiewane „sto lat”, z racji chwili, modyfikowano w sekwencji życzeń na lat „dwieście”. Tak właśnie ... <czytaj dalej>

Oni tu zostają

„Zostaję!” to hasło nowej kampanii promującej Gorzów, która ma zwrócić uwagę na zalety naszego miasta, dzięki którym jest ono doskonałym ... <czytaj dalej>

Pielgrzymki

Tegoroczna piesza pielgrzymka powołaniowa odbędzie się w sobotę w sobotę 27 kwietnia. Wyjście pielgrzymki na trasę z Paradyża do Rokitna nastąpi ... <czytaj dalej>

Prezydent w ministerstwie

Prezydent Gorzowa w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego. - Z doświadczenia wiem, że najważniejsze są relacje bezpośrednie. Ustalenia, które zapadają wtedy ... <czytaj dalej>

«	kwiecień 2024					»
P	W	Ś	C	P	S	N
1	2	3	4	5	6	7
8	9	10	11	12	13	14
15	16	17	18	19	20	21
22	23	24	25	26	27	28
29	30

Piękna inicjatywa w brzydkim mieście

aktualnie nie ma żadnej czynnej sondy

Blogujesz? Rób to lokalnie!
Wystarczy jedno kliknięcie w egoBlog

Masz problem?
Napisz do eksperta egoEkspert

Żadna sprawa nie zostanie bez odzewu. Daj znać na eGo Forum

langsam langsam ganz einfach <czytaj dalej>

Zlikwiduje się wszelkie dyktaty i nakazy unijne, cofnie się unijne imunitety, bo za dużo zasłaniają. Generalnie unia przestanie mieć cokowliek <czytaj dalej>

Jedni mówią , że życie zaczyna się po "pięćdziesiątce", a inni że dopiero po drugiej.
Wszystkiego dobrego Pani Zofio ... <czytaj dalej>

Język taki a nie inny dla podkreślenia bezsilności. Mam dokładnie takie samo zdanie. Zakleilismy się w skorupie narodowej martylologii i nie wyle <czytaj dalej>

Jeżeli zapotrzebowanie na takie odruchy "narodowościowe" rośnie, znaczy że w społeczeństwie coś się psuje. Staje się sfrustrowane, <czytaj dalej>