W roku 250-lecia Sceny Narodowej na teatralnych deskach królują przedstawienia polskich twórców. Również w gorzowskim Teatrze im. J. Osterwy sezon artystyczny 2014/15 otwarto premierą polskiego spektaklu. „Moralność pani Dulskiej” Gabrieli Zapolskiej wyreżyserował
Mirosław Siedler. Premiera odbyła się 12 września.
O wartości dzieła literackiego świadczy jego ponadczasowość. Choć od prapremiery słynnej tragifarsy kołtuńskiej - jak dookreśliła swoją sztukę Zapolska - wkrótce minie 110 lat, to temat, jaki porusza, jest aktualny. Dlatego też reżyser Mirosław Seidler nie tylko wplótł w akcję gorzowskie akcenty, ale przeniósł ją do współczesności, również aktualizując nieco język.
Mieszkanie takie jak Dulskiej w kamienicy można przecież znaleźć nie tylko przy Chrobrego, a Felicjan nie musi maszerować na Kopiec Kościuszki w Krakowie, a na Manhattan czy Piaski w Gorzowie. Zbyszko dziś może się nie lumpuje i nie pali cygar w kawiarniach, ale na pewno zalicza knajpy i kluby z dyskotekami, w których nietrudno o najróżniejsze wspomagacze. Natomiast współczesna mamusia pewnie nie przejmuje się skandalami z próbą samobójczą i karetką pogotowia pod domem, ale wynajmując mieszkanie, niezmiennie liczy kasę i przymyka oczy na nie najlepsze warunki lokalowe. A co z zasadą: „Na to mamy cztery ściany i sufit, aby brudy swoje prać w domu?" - myślicie, że w dobie internetu nie obowiązuje?
Zapolska trafiła w sedno moralnej obłudy, pokazała chciwość i rozkład życia rodzinnego, zwane dziś hipokryzją i patologią społeczną. Na gorzowskiej scenie w rolę Dulskiej wciela się
Marzena Wieczorek i kolejny raz udowadnia, że jest aktorką pierwszego formatu. Świetnie wypada przy niej - obsadzana zwykle w rolach drugoplanowych -
Joanna Rossa jako Juliasiewiczowa. Zaskakuje też młoda
Joanna Ginda w roli młodej i szalonej Hesi. Świetnie jej przeciwieństwo ukazuje szczera w swej naiwności i niepasująca do świata Mela (
Kamila Pietrzak-Polakiewicz). O swoje walczy Hanka -
Marta Karmowska, a ukłon należy się również
Piotrowi Boratyńskiemu, który na trzy dni przed premierą przyjechał z Teatru im. Aleksandra Sewruka w Elblągu, by zastąpić kontuzjowanego
Jana Mierzyńskiego w roli Zbyszka i
Cezaremu Żołyńskiemu, który - w kołtuńskim domu - dostojnie robi swoje. Do tego trzeba dodać scenografię
Tatiany Kwiatkowskiej i opracowanie muzyczne
Agnieszki Siedler, by powiedzieć, że cały zespół zdaje egzamin i pokazuje przedstawienie spójne, dynamiczne, tragikomiczne.
"Moralność pani Dulskiej" na deskach gorzowskiego teatru można z pewnością polecić jako pomysł na ciekawe spędzenie wieczoru. Może też uda się wyjść z niego z refleksją, czego Państwu życzę.
Gabriela Zapolska: Moralność pani Dulskiej
reżyseria: Mirosław Siedler
scenografia: Tatiana Kwiatkowska
opracowanie muzyczne: Agnieszka Siedler
asystent reżysera: Cezary Żołyński
obsada:
Marzena Wieczorek
Cezary Żołyński
Jan Mierzyński
Kamila Pietrzak-Polakiewicz
Joanna Ginda
Joanna Rossa
Marta Karmowska
Anna Łaniewska
Karolina Miłkowska–Prorok
Bartosz Bandura
Krzysztof Tuchalski
Teresa Lisowska
Hanna Kaup
foto Ewa Kunicka Teatr im. J. Osterwy
Kliknij w wybrane zdjęcie aby powiększyć
Prezydent w ministerstwie
Prezydent Gorzowa w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego.
- Z doświadczenia wiem, że najważniejsze są relacje bezpośrednie. Ustalenia, które zapadają wtedy ...
<czytaj dalej>Tarasy jeszcze niedostępne
Woda w Warcie opada, odsłaniają się zalane tarasy. Niestety, ze względów bezpieczeństwa, nie mogą być jeszcze udostępnione.
Zdecydowała o tym ekspertyza ...
<czytaj dalej>Apel o pomoc w sprawie odbudowy AJP
W dramatycznej dla uczelni i miasta sytuacji potrzebne jest wspólne działanie. Dlatego prezydent miasta Jacek Wójcicki apeluje o pomoc w ...
<czytaj dalej>Rozmowa z komisarzem Wojciechowskim
Komunikat w sprawie rolników.
Zgodnie z wczorajszą rozmową telefoniczną z komisarzem rolnictwa Januszem Wojciechowskim przekazuję, że na najbliższym i ostatnim w ...
<czytaj dalej>