czwartek 18 kwietnia 2024     Apoloniusz, Bogusława, Bogusław
eGorzowska - internetowy dziennik Gorzowskiej Agencji Dziennikarskiej
szukaj    szukaj szukaj
« powrót
Dźwięki to jest ukryta prawda
– cd. rozmowy z Adamem Bałdychem
eGorzowska - 5237_YTjd6g7maFKZzUYEWEO.jpg31 maja Adam Bałdych będzie promował w Gorzowie swoją kolejną płytę „The New Tradition”.

Pierwszą część rozmowy przeczytasz tu: http://www.egorzowska.pl/pokaz,kultura,5191,

Płyta „The New Tradition” łączy w sobie tradycję kultur świata w różnych jej okresach. Ty ją interpretujesz i cytujesz. Zaczynasz przeniesieniem w Tatry, potem pytasz: dokąd iść dalej? wspominasz Lament Jeremiasza i to wszystko nagrywasz dla niemieckiej filmy. To duża mieszanka.
– Tak spora, bo tak naprawdę to, co mnie kształtuje, to są przeróżne doświadczenia. Muzyka to polski folklor, z którego czerpałem jeszcze jako dziecko, gdy grałem w Małych Gorzowiakach. Wtedy to był dla mnie sposób, by po zajęciach szkoły muzycznej zagrać coś innego, ale dziś widzę, że przesiąkałem tą muzyką zupełnie nieświadomie. I to gdzieś we mnie zostało. Wtedy grałem te dźwięki, a potem ich echo zaczęło odbijać się w mojej własnej muzyce. Gdy zrozumiałem, jak to wykorzystać, co z tym zrobić, to nagle się kazało, że to wszystko było dla mnie ważne. Gdy dotknąłem muzyki średniowiecznej, Hildegardy, zrozumiałem, że ona cały czas odbija się we współczesnej i w jazzie. Była na tyle silna w swoim przesłaniu, że pobrzmiewa nawet do dnia dzisiejszego. I jest jakimś folklorem całej Europy, więc ja, czując się Polakiem, a więc też Europejczykiem, nie mogłem nie odnieść się do tego, co stanowi jej źródło, fundamenty tej europejskiej muzyki klasycznej. A nagrywanie dla niemieckiej firmy, to też jest europejskość. Yaron pochodzi z Izraela, mieszka we Francji, nasze kultury też potrafią się przenikać. Każdy dał coś ze swojej kultury i tak też powstaje nowa tradycja.

Twoja płyta jest sentymentalna, melancholijna i intymna. 18 maja skończyłeś 28 lat. Jesteś szalenie młodym człowiekiem. Ten sentyment, melancholia i intymność są niemodne we współczesnym świecie, a jednak płyta czaruje, hipnotyzuje. Jak się to robi?
– To, co przez ostatnie dwa lata się we mnie naprawdę zmieniło, to zaakceptowanie siebie i prawdy o sobie, o tym, że każdy z nas ma plusy i minusy, niedoskonałości, które tak naprawdę tworzą doskonałość, bo są ludzkie. To, co we mnie dojrzało, to świadomość własnej kultury. Z każdym rokiem przybywa mi śmiałości do tego, by o tym mówić w bezpośredni sposób i żeby być szczęśliwym, że mogę ludziom powiedzieć to, co naprawdę myślę. Muzyka dla mnie zawsze była sposobem, by opowiedzieć o sobie dźwiękami, a nie słowami, których często nie chcemy wypowiadać, bo świat nas ocenia, na nas patrzy i boimy się zdradzić to, co tak naprawdę myślimy. A dźwięki to jest ukryta prawda. Dlatego zawsze czułem się tak dobrze na scenie, bo czułem się tam kompletnie prawdziwy. Do tego dochodzi jeszcze większa śmiałość w wypowiadaniu słów. To sprawia, że moja sztuka jest bardziej dojrzała, bo wiem dokładnie czego chcę, co mi się podoba na tym świecie, co mi się nie podoba, chcę o tym mówić wprost.

30 maja premiera płyty w programie II Polskiego Radia, dzień później występujesz w Filharmonii Gorzowskiej. Widzę, że wszystkie ważne rzeczy w twoim życiu dzieją się w maju.

– Maj to miesiąc moich urodzin i rozkwitających kwiatów. Wszyscy mamy w sobie energię, więc spotkajmy się, by się nią podzielić, zanim rozjedziemy się na wakacje do różnych miejsc. Tuż przed tym zdarzy się koncert promujący moją płytę, koncert niezwykle związany z Gorzowem, bo wiele z tego o czym opowiadam na płycie, zdarzyło się w Gorzowie. Chciałbym, żeby wszyscy gorzowianie pojawili się na tym koncercie, żeby chcieli zobaczyć, co nowego u mnie, w muzyce, co mam do zaproponowania.

Byłeś – tylko przez minione dwa lata – w bardzo wielu miejscach. Zagrałeś bardzo wiele koncertów. Udzieliłeś bardzo wielu wywiadów. Wokół ciebie dzieje się bardzo wiele. To trzeba gdzieś zatrzymać. Kiedy pojawi się książka „Adam Bałdych My Young Life?

– Kiedy będę miał 80 lat (śmiech).

Planujesz już coś nowego? Jakąś płytę?
– Nie planuję pracy nad nową płytą, bo muszę teraz oczyścić głowę z wszystkich pomysłów. Muszę uspokoić myśli, by na nowo budować, eksperymentować, pewne rzeczy odrzucić, pewne przyjąć, przeanalizować. Dać sobie po prostu czas. Dlatego najbliższy rok będę spędzał na tym, by wpadać na dobre rzeczy i spokojnie do nich podchodzić. A teraz planujemy trasy koncertowe. Mamy ich już na półtora roku do przodu, a w międzyczasie też zawsze coś wpada. Ale to jest perspektywa, która daje mi wgląd w to, gdzie jestem.

Dziękuję.


29 maja 2014 22:13, admin ego
« powrót
Dodaj komentarz:

Twoje imię:
 
Tarasy jeszcze niedostępne
Woda w Warcie opada, odsłaniają się zalane tarasy. Niestety, ze względów bezpieczeństwa, nie mogą być jeszcze udostępnione. Zdecydowała o tym ekspertyza ... <czytaj dalej>
Apel o pomoc w sprawie odbudowy AJP
W dramatycznej dla uczelni i miasta sytuacji potrzebne jest wspólne działanie. Dlatego prezydent miasta Jacek Wójcicki apeluje o pomoc w ... <czytaj dalej>
Rozmowa z komisarzem Wojciechowskim
Komunikat w sprawie rolników. Zgodnie z wczorajszą rozmową telefoniczną z komisarzem rolnictwa Januszem Wojciechowskim przekazuję, że na najbliższym i ostatnim w ... <czytaj dalej>
Zmiana na stanowisku prezesa GIM
Objęcie funkcji prezesa spółki zajmującej się realizacją miejskich inwestycji, jest kolejnym wyzwaniem, które postawił przed Agnieszką Surmacz - byłą wiceprezydent ... <czytaj dalej>
Przeglądaj cały katalog lub dodaj swoją firmę
"Ewet" Mariusz Smilgin

ul. KEN 6 e M. 19, Gorzów Wlkp.
tel. 95 720 02 78
branża: Zoologiczne artykuły <czytaj dalej>
Sośnicki Tadeusz Ginekolog

ul. Piłsudskiego 1 a/112, Gorzów Wlkp.
tel. 95 720 53 76
branża: Lekarze - ginekolodzy, położnicy <czytaj dalej>
Usługi Transportowe Małgorzata Przybyła

ul. Wawrzyniaka 51 m. 5, Gorzów Wlkp.
tel. 503 778 458
branża: Transport samochodowy <czytaj dalej>

Tarasy jeszcze niedostępne
Woda w Warcie opada, odsłaniają się zalane tarasy. Niestety, ze ... <czytaj dalej>
Szkoła a podróże w czasie
Gdyby ktoś z 1824 roku przeniósł się do teraźniejszości, byłby ... <czytaj dalej>
Dobrzy ludzie zostają w naszych sercach
Nie zawsze liczne zajęcia pozwalają zmieścić się w czasie. Nie ... <czytaj dalej>
Czy to jest prawda?
Piątek, 12 kwietnia 2024 roku. Filharmonia Gorzowska. Foyer – przerwa ... <czytaj dalej>
Kalendarium eventów
« kwiecień 2024 »
P W Ś C P S N
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
     
dodaj: imprezy@egorzowska.pl
Mała wielka sprawa
eGorzowska - adminfoto_admin.jpg
admin ego:
Piękna inicjatywa w brzydkim mieście
Znany gorzowski lekarz Ireneusz Czerniec zaprosił w niedzielę kandydatów do Rady Miasta, dziennikarzy oraz mieszkańców na spacer ulicami śródmieścia. „Porozmawiajmy i zobaczmy, cóż dobrego możemy zrobić dla naszego miasta, w celu ... <czytaj dalej>
Bez korzeni nie zakwitniesz
Archiwa Państwowe oraz Ministerstwo Edukacji Narodowej zapraszają uczniów klas 4-7 <czytaj dalej>
Kto zdobędzie mural dla szkoły
Murale Pamięci „Dumni z Powstańców” to ogólnopolski konkurs dla szkół <czytaj dalej>

aktualnie nie ma żadnej czynnej sondy
Robisz zdjęcia? Przyślij je do nas foto@egorzowska.pl
eGorzowska - dsc_5249aa.jpg
admin ego:
Skandynawskie mity
Książka ukazała się 3 kwietnia 2024 r. nakładem #wydawnictwozyskiska. Skandynawskie ... <czytaj dalej>
admin ego:
Trzy tygodnie Busko-wania
Busko Zdrój. Wojtek Belon – legendarny bard Ponidzia, założyciel Wolnej ... <czytaj dalej>
admin ego radzi:
Filiżanka kawy lub dwie
Czy wiesz, że filiżanka kawy może zdziałać więcej niż tylko ... <czytaj dalej>
admin ego radzi:
Wystarczą dane
Oszuści nie muszą wcale kraść portfela. Wystarczy, że zdobędą Twoje ... <czytaj dalej>
Blogujesz? Rób to lokalnie!
Wystarczy jedno kliknięcie w egoBlog
Masz problem?
Napisz do eksperta egoEkspert
Żadna sprawa nie zostanie bez odzewu. Daj znać na eGo Forum
Anonim_3929:
"Ktoś biegł tą uliczką przed nami, miał jak my
wzrok zdjęty uczuciem;"
(Kamil Kwidziński, pierwszy wers wiersza Jotunheim< <czytaj dalej>
Anonim_9617:
Ciekawe, że depresji nie mają ci, którzy ciężko pracują, którym brakuje do wypłaty, tym, którzy wyprzedają się tym, którzy starają się <czytaj dalej>
Anonim_3351:
Powinni ci chatę zablokować w ramach protestu. <czytaj dalej>
Anonim_3929:
Do 5964: noo, najlepiej to zorganizować jakieś obozy pracy przymusowej. Bić i nie dać jeść! Może brukwiową zupę, jak w Auschwitz... Ogarnij s <czytaj dalej>
Anonim_5964:
Na depresję najlepszy lek to kijem po plecach i do roboty.
Jak ktoś się nudzić to ma tylko dwpresje <czytaj dalej>
 
eGorzowska.pl - e-gazeta Gorzowskiej Agencji Dziennikarskiej