Jak się okazuje, książka „Jestem kibolem” stała się największym hitem pisarskim w historii województwa lubuskiego! Autorem jest gorzowianin
Krzysztof Korsak.
Książka "Jestem kibolem" zajmuje 14. miejsce na liście TOP Empiku i robi furorę, choć oficjalna premiera odbędzie się dopiero w najbliższy piątek (8 czerwca).
Jak przedstawia się ten hit w liczbach?
14
Książka „Jestem kibolem” wskoczyła na ogólnopolską listę TOP Empiku. I to od razu na 14. miejsce, choć nie miała jeszcze oficjalnej premiery. Zostawiła daleko w tyle takie sławy jak, m.in. „Gra o tron” (George Martin) czy „Marzenia i tajemnice” (Danuta Wałęsa).
33
Tyle książek sprzedało się w 24 godziny na stronie internetowej tylko jednej firmy.
50
Tyle pozytywnych recenzji (na 50 możliwych) dostała książka od osób, które czytały jej fragmenty (od 50 do 200 stron).
2000
Niemal tylu fanów (albo już tylu, bo liczba rośnie w zawrotnym tempie) liczy sobie fan page książki „Jestem kibolem”: www.facebook.com/JestemKibolem. Z tego prawie wszystkich fanów fan page uzyskał w ostatnie dziesięć dni.
100.000
Tyle osób ogląda tygodniowo treści związane z fan pagem książki „Jestem kibolem”.
110.000
Tylu unikalnych użytkowników przeczytało tylko jeden artykuł dotyczący książki „Jestem kibolem” na stronie www.polscykibice.com.
„Jestem kibolem” to pierwsza w historii opowieść o współczesnych polskich kibolach. Zaskakująca. Oderwana od schematu. Nieznana dotąd dla ogółu. Wciąga tak mocno jak wciąga sam świat kibicowski. W Polsce jest ponad 200 tysięcy kiboli. Bohaterem książki jest jeden z nich. Kibol, chuligan, ale i nauczyciel historii. Jego życie to: ustawki, zadymy, wyjazdy, zgody, kosy, sporty walki, szybki seks, imprezy, oprawy. Ale to także przeżycia wewnętrzne: emocje przed ustawką, adrenalina, strach, odwaga, chwile zwątpienia, wyrzuty sumienia, płacz matki w głowie. Takie życie niesie ze sobą konsekwencje. Bohater książki przekonuje się o tym na własnej skórze. Także dosłownie. I musi się z tym zmierzyć. I chce to zrobić w taki sposób, o jakim się nawet nikomu dotąd nie śniło...
Andrzej Stefanowicz
Prezydent w ministerstwie
Prezydent Gorzowa w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego.
- Z doświadczenia wiem, że najważniejsze są relacje bezpośrednie. Ustalenia, które zapadają wtedy ...
<czytaj dalej>Tarasy jeszcze niedostępne
Woda w Warcie opada, odsłaniają się zalane tarasy. Niestety, ze względów bezpieczeństwa, nie mogą być jeszcze udostępnione.
Zdecydowała o tym ekspertyza ...
<czytaj dalej>Apel o pomoc w sprawie odbudowy AJP
W dramatycznej dla uczelni i miasta sytuacji potrzebne jest wspólne działanie. Dlatego prezydent miasta Jacek Wójcicki apeluje o pomoc w ...
<czytaj dalej>Rozmowa z komisarzem Wojciechowskim
Komunikat w sprawie rolników.
Zgodnie z wczorajszą rozmową telefoniczną z komisarzem rolnictwa Januszem Wojciechowskim przekazuję, że na najbliższym i ostatnim w ...
<czytaj dalej>