Są piękne, dostojne i bardzo płochliwe. Można je spotkać nad rozlewiskami i to niedaleko Gorzowa.
Swoją nazwę systematyczną Ardea alba, czyli czapla biała zawdzięcza szwedzkiemu przyrodnikowi z Uppsali Karolowi Linneusowi. Jak podają źródła, od niedawna jest skrajnie nielicznym ptakiem lęgowym. Pierwszy przypadek gniazdowania w Polsce odkryto w 1997 r. nad Biebrzą, ale również w naszym województwie możemy obserwować te piękne ptaki. Ich lęgowiska stwierdzono w Słońsku. Tam też w Parku Narodowym „Ujście Warty” jest ich zimowisko.
Zobaczycie je również jak żerują na kanale Polka w okolicach Santoka. Czaple unikają miejsc ruchliwych, dlatego niełatwo je dostrzec. Każdy szmer powoduje, że natychmiast wzbijają się do lotu. Obserwację może ułatwić wał, za którym dobrze jest się schować. Pamiętajmy, że czapla biała podlega ścisłej ochronie gatunkowej.
Ten ptak wielkością dorównuje czapli siwej, ale jest od niej smuklejszy. Długość ciała waha się między 82 a 102 cm, rozpiętość skrzydeł: 140-170, waga od 700 do 1600 g.
Żywi się drobnymi rybami, żabami, skorupiakami i owadami. Poluje też na małe ssaki, ptaki, jaszczurki i owady.
Trudno podejść czaplę, gdy żeruje, ale jeszcze trudniej wytropić jej gniazda. Te buduje w koloniach z innymi gatunkami czapli. Umieszcza je zwykle w trzcinach. Składa od 2 do 5 bladoniebieskich jaj długości 60 mm, które wysiaduje oboje rodziców przez 25-26 dni. Po sześciu tygodniach od wyklucia pisklęta opuszczają gniazdo (
wg Wikipedia).
Jeśli nie uda się Wam zaobserwować czapli białej, z pewnością spotkacie na swojej drodze bociany, które wreszcie wróciły do gniazd. Wędrują też po polach za maszynami, które wykonują orkę. Na polach, ale z dala od ludzi, wciąż jeszcze przysiadają żurawie. Można też dostrzec pięknie upierzonego bażanta. Pamiętajcie, że ładniejsze osobniki w przyrodzie oznaczają rodzaj męski. Tak więc kolorowy bażant to będzie kogucik. No i nie zdziwcie się całym stadom łabędzi żerującym na polach. Ja spotkałam ponad 40 w jednym miejscu.
W przyrodzie zaczął się ożywiony ruch. Warto ją obserwować, bo jest piękna.
Tekst i foto Hanna Kaup
Kliknij w wybrane zdjęcie aby powiększyć
Tarasy jeszcze niedostępne
Woda w Warcie opada, odsłaniają się zalane tarasy. Niestety, ze względów bezpieczeństwa, nie mogą być jeszcze udostępnione.
Zdecydowała o tym ekspertyza ...
<czytaj dalej>Apel o pomoc w sprawie odbudowy AJP
W dramatycznej dla uczelni i miasta sytuacji potrzebne jest wspólne działanie. Dlatego prezydent miasta Jacek Wójcicki apeluje o pomoc w ...
<czytaj dalej>Rozmowa z komisarzem Wojciechowskim
Komunikat w sprawie rolników.
Zgodnie z wczorajszą rozmową telefoniczną z komisarzem rolnictwa Januszem Wojciechowskim przekazuję, że na najbliższym i ostatnim w ...
<czytaj dalej>Zmiana na stanowisku prezesa GIM
Objęcie funkcji prezesa spółki zajmującej się realizacją miejskich inwestycji, jest kolejnym wyzwaniem, które postawił przed Agnieszką Surmacz - byłą wiceprezydent ...
<czytaj dalej>