piątek 26 kwietnia 2024     Maria, Marcelina, Marzena
eGorzowska - internetowy dziennik Gorzowskiej Agencji Dziennikarskiej
szukaj    szukaj szukaj
« powrót
Problemy gorzowskiego szpitala
eGorzowska - 9191_LltEpQjVkVuxwtqgyjOy.jpgTrudnościom w pozyskaniu kadry medycznej, ryzyku zmniejszenia liczby łóżek, potrzebie wybudowania pawilonu dla Oddziału Anestezjologii i Intensywnej Terapii, oczekiwaniu na konkurs dotyczący uruchomienia ośrodka radioterapii w pełnym zakresie, a także akredytacji Ministerstwa Zdrowia i sytuacji na oddziale chirurgii ogólnej poświęcone było pierwsze zorganizowane w formie śniadaniowej spotkanie zarządu Wielospecjalistycznego Szpitala Wojewódzkiego w Gorzowie Wlkp. z dziennikarzami.

Jeśli w ciągu najbliższych kilku tygodni nie uda się zatrudnić dodatkowych pielęgniarek zarząd szpitala na przełomie kwietnia i maja będzie zmuszony do zlikwidowania 20% łóżek na oddziałach zabiegowych. To efekt rozporządzenia ministra zdrowia, które nakłada na lecznice minimalny wskaźnik zatrudnienia pielęgniarek w oddziałach o profilu zachowawczym i zabiegowym. W pierwszym przypadku powinien on wynosić 0,6 etatu na łóżko, a dla oddziałów o profilu zabiegowym - 0,7 etatu na łóżko.

- Na dzisiaj nie spełniamy narzuconych nam przez rozporządzenie kryterium. Aby tak się stało musielibyśmy zatrudnić w trybie pilnym dodatkowo nawet 100 pielęgniarek. Problemem jest jednak to, że nie ma ich na rynku pracy. Od wielu miesięcy ich poszukujemy, ale jak widać do tej pory niedostatecznie skutecznie – mówił prezes szpitala Jerzy Ostrouch. - Jeśli przyjdzie nam ograniczyć liczbę łóżek, dla pacjentów będzie to oznaczało dłuższy czas oczekiwania na przyjęcie do szpitala. Za to ci, którzy już będą w szpitalu, będą należycie zaopatrzeni – dodaje.

Zbyt mała liczba pielęgniarek to nie jedyna bolączka gorzowskiego szpitala związana z koniecznością dostosowania się do obowiązujących przepisów. Kolejnym jest rozporządzenie ministra zdrowia z 20 grudnia 2012 r. w sprawie standardów postępowania medycznego w dziedzinie anestezjologii i intensywnej terapii. Zgodnie z którym powinny one stanowić minimum 2% wszystkich łóżek dla pacjentów. W przypadku gorzowskiej lecznicy to ok. 20 łóżek. Tymczasem Oddział Anestezjologii i Intensywnej Terapii w Gorzowie liczy 12 łóżek. Rozwiązaniem miała być budowa nowego pawilonu, w którym miałby się mieścić OIOM. Niestety dotychczas ogłaszane przetargi nie przyniosły rozstrzygnięcia.

- Złożone oferty przewyższają zakładaną przez nas kwotę o ok. 10 milionów złotych. Tylu pieniędzy nie mamy. Będziemy rozmawiać jeszcze z Radą Nadzorczą i organem właścicielskim, aby przemodelować sposób finansowania tej inwestycji. Mamy na to około 50 dni, bo złożone oferty są wiążące przez 2 miesiące. Po tym czasie przetarg trzeba będzie unieważnić – wyjaśnia prezes szpitala Jerzy Ostrouch.

Oddziały Intensywnej Opieki Terapii jedne z najważniejszych oddziałów w każdej lecznicy.
- Tu miejsca się nie wybiera. To nie chirurgia czy nawet onkologia. Tu trafiają pacjenci w najcięższym stanie przewożeni zwykle przez Zespoły Ratownictwa Medycznego, bo te wiozą pacjenta tam, gdzie najszybciej może otrzymać pomoc. Musimy zrobić wszystko, aby nasz OIOM spełniał standardy wymagane przepisami prawa i pozyskać niezbędne pieniądze – mówi wiceprezes lecznicy Robert Surowiec.
- W ciągu najbliższych dni spotkamy się z komisją zdrowia Sejmiku Województwa Lubuskiego. Jesteśmy też w kontakcie z członkami komisji zdrowia Rady Miasta Gorzowa. Liczymy na ich wsparcie. Gdybyśmy mieli deklaracje, że takie dofinansowanie mogłoby się pojawić np. w budżecie miasta Gorzowa na 2020 r. to moglibyśmy tę inwestycję rozpocząć. Jeśli nie, trzeba będzie te plany odłożyć – mówi prezes Ostrouch.

Odpowiadając na pytania dziennikarzy dotyczące sytuacji finansowej szpitala prezes Jerzy Ostrouch przyznał, że lecznica nie ma zadłużenia, a przygotowywany bilans za ubiegły rok będzie pozytywny. Jednak jedną z bolączek lecznicy jest niewystarczające finansowanie jego działalności leczniczej przez Narodowy Fundusz Zdrowia. Przypomnijmy. W 2018 r. kontrakty dla lecznic decyzją rządu zostały zastąpione przez ryczałt, uzależniony do specyfiki szpitala i tego czy znalazł się w tworzonej przez rząd tzw. sieci. Ten jednak jest wyliczany na podstawie wykonania świadczeń medycznych w 2015 r.

- Ta wielkość ryczałtu, jest za niska w porównaniu do potencjału, który posiada nasz szpital. Szacujemy, że gdybyśmy mieli ok. 20-30 mln zł więcej na leczenie i procedury medyczne to moglibyśmy lepiej wykorzystać możliwości gorzowskiej lecznicy. Moglibyśmy wykonywać więcej zabiegów, porad specjalistycznych, więcej operacji w tym endoprotez i zaćm – wyjaśnia prezes Ostrouch.

Są też pozytywne informacje płynące ze szpitala. Jedną z nich jest otrzymanie pozytywnej opinii dotyczącej ośrodka radioterapii od Głównego Inspektora Sanitarnego. To ostatni z formalnych wymogów niezbędnych do uruchomienia ośrodka.

- Teraz nam zostaje zgłoszenie naszej gotowości do Narodowego Funduszu Zdrowia i czekanie na ogłoszenie konkursu. Mamy nadzieję, że to nie potrwa już długo. Liczymy na to, że najpóźniej na początku maja będziemy mogli przyjąć pierwszych pacjentów, a akceleratory przestawić na tryb leczenia – mówi Robert Surowiec.
Zdaniem zarządu poprawia się sytuacja na Oddziale Chirurgii Ogólnej i Onkologicznej. To ważne, bo to oddział, który ma ściśle współpracować z ośrodkiem radioterapii. Wkrótce do obecnego zespołu chirurgów dołączą kolejni lekarze. Do połowy kwietnia ma być ich jeszcze pięciu.

- To bardzo dobrze „wyoperowani” specjaliści. Mają duże doświadczenie. O los naszych pacjentów jestem spokojny. To jednak wciąż początek drogi. Chirurgia będzie jeszcze lepsza – zapewnia wiceprezes lecznicy.

Szpital w Gorzowie śmiało można nazwać najlepszym szpitalem w województwie lubuskim. To jedyna w regionie lecznica, która może poszczycić się akredytacją ministerstwa zdrowia. Jedna z niespełna 200 w całym kraju.

- Żeby przejść proces akredytacji, który jest wyjątkowo trudny, bo bada się w zasadzie wszystkie procesy pracy szpitala: od procesów zarządczych po techniczne, od pracy sterylizatorni, spalarni odpadów po pracę lekarzy i personelu pomocniczego. To dla nas powód do dumy. Około 40% placówek, które miały akredytację i przystępują do jej odnowienia jej nie otrzymują. A to dokument, który potwierdza, że szpital w Gorzowie zapewnia wysoki poziom świadczeń i bezpieczeństwo pacjentów – wyjaśnia wiceprezes Surowiec.

- To dla nas wielka radość i powód do satysfakcji, ale też ogromne zobowiązanie w stosunku do pacjentów. To była bardzo ciężka praca, która wymagała niesamowitego zaangażowania. Z tego miejsca serdecznie dziękuję wszystkim pracownikom, niezależnie od zajmowanego stanowiska i miejsca pracy – dodaje Jerzy Ostrouch.

Tekst i foto Agnieszka Wiśniewska


24 marca 2019 21:56, admin ego
« powrót
Dodaj komentarz:

Twoje imię:
 
Komentarze:


Kogo to obchodzi. Nie chcemy PO w szpitalu.
Anonim_5922, 27.03.2019, 13:22, 5.173.232.97 ##

Serwis www.egorzowska.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, które są wyłączną własnością ich autorów.

200 lat dla pani Zofii
Nieczęsto zdarza się, aby tradycyjnie śpiewane „sto lat”, z racji chwili, modyfikowano w sekwencji życzeń na lat „dwieście”. Tak właśnie ... <czytaj dalej>
Oni tu zostają
„Zostaję!” to hasło nowej kampanii promującej Gorzów, która ma zwrócić uwagę na zalety naszego miasta, dzięki którym jest ono doskonałym ... <czytaj dalej>
Pielgrzymki
Tegoroczna piesza pielgrzymka powołaniowa odbędzie się w sobotę w sobotę 27 kwietnia. Wyjście pielgrzymki na trasę z Paradyża do Rokitna nastąpi ... <czytaj dalej>
Prezydent w ministerstwie
Prezydent Gorzowa w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego. - Z doświadczenia wiem, że najważniejsze są relacje bezpośrednie. Ustalenia, które zapadają wtedy ... <czytaj dalej>
Przeglądaj cały katalog lub dodaj swoją firmę
"Sowikoj" Iwona Koj

ul. Dąbroszyńska 58, Gorzów Wlkp.
tel. 502 085 252
branża: Biżuteria sztuczna <czytaj dalej>
"Ekspert" Biuro Rachunkowe Anna Pluta

ul. Mieszka I 58 /2, Gorzów Wlkp.
tel. 95 736 89 44
branża: Biura - rachunkowe <czytaj dalej>

Co na to władze miasta?
Wobec informacji o planowanym na 2 maja Marszu Flagi i ... <czytaj dalej>
Utrudnienia na węźle Pyrzyce
W czwartek 25 kwietnia 2024 r o 10.00 rozpocznie się ... <czytaj dalej>
Będzie się działo na Kosynierów
Wykonawca prac na ul. Kosynierów Gdyńskich, od wtorku (23 kwietnia), ... <czytaj dalej>
Zginęła w swoje 32. urodziny
Data 22 kwietnia 1940 jest uznawana za prawdopodobny dzień śmierci ... <czytaj dalej>
Kalendarium eventów
« kwiecień 2024 »
P W Ś C P S N
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
     
dodaj: imprezy@egorzowska.pl
Mała wielka sprawa
eGorzowska - adminfoto_admin.jpg
admin ego:
Piękna inicjatywa w brzydkim mieście
Znany gorzowski lekarz Ireneusz Czerniec zaprosił w niedzielę kandydatów do Rady Miasta, dziennikarzy oraz mieszkańców na spacer ulicami śródmieścia. „Porozmawiajmy i zobaczmy, cóż dobrego możemy zrobić dla naszego miasta, w celu ... <czytaj dalej>
Bez korzeni nie zakwitniesz
Archiwa Państwowe oraz Ministerstwo Edukacji Narodowej zapraszają uczniów klas 4-7 <czytaj dalej>
Kto zdobędzie mural dla szkoły
Murale Pamięci „Dumni z Powstańców” to ogólnopolski konkurs dla szkół <czytaj dalej>

aktualnie nie ma żadnej czynnej sondy
Robisz zdjęcia? Przyślij je do nas foto@egorzowska.pl
eGorzowska - dsc_2299.jpg
admin ego:
70 tys. osób umiera...
8 mln Polaków regularnie pali, a 70 tys. umiera corocznie ... <czytaj dalej>
admin ego:
Synagoga w Chmielniku
Synagoga w Chmielniku jest jedną z największych w woj. świętokrzyskim. ... <czytaj dalej>
admin ego radzi:
Alkoholowa mapa Polski
Ponad 95 tys. pijanych kierowców zatrzymała policja w 2023 roku. ... <czytaj dalej>
admin ego radzi:
Filiżanka kawy lub dwie
Czy wiesz, że filiżanka kawy może zdziałać więcej niż tylko ... <czytaj dalej>
Blogujesz? Rób to lokalnie!
Wystarczy jedno kliknięcie w egoBlog
Masz problem?
Napisz do eksperta egoEkspert
Żadna sprawa nie zostanie bez odzewu. Daj znać na eGo Forum
Anonim_6779:
langsam langsam ganz einfach <czytaj dalej>
Anonim_6779:
Zlikwiduje się wszelkie dyktaty i nakazy unijne, cofnie się unijne imunitety, bo za dużo zasłaniają. Generalnie unia przestanie mieć cokowliek <czytaj dalej>
Marek z Rybakowa:
Jedni mówią , że życie zaczyna się po "pięćdziesiątce", a inni że dopiero po drugiej.
Wszystkiego dobrego Pani Zofio ... <czytaj dalej>
Anonim_3351:
Język taki a nie inny dla podkreślenia bezsilności. Mam dokładnie takie samo zdanie. Zakleilismy się w skorupie narodowej martylologii i nie wyle <czytaj dalej>
Anonim_3351:
Jeżeli zapotrzebowanie na takie odruchy "narodowościowe" rośnie, znaczy że w społeczeństwie coś się psuje. Staje się sfrustrowane, <czytaj dalej>
 
eGorzowska.pl - e-gazeta Gorzowskiej Agencji Dziennikarskiej