Gorzów jest miastem seniorów, bo około co trzecia osoba ma powyżej 50 lat.
Międzynarodowy Dzień Osób Starszych obchodzony jest od 1990 r. zawsze 1 października. Po raz pierwszy Międzynarodowy Rok Seniorów obchodziliśmy w 1999, a 2012 był Europejskim Rokiem Seniorów.
W ostatnią sobotę września w Gorzowie odbyły się dwie imprezy zorganizowane z myślą o osobach starszych. W Parku Górczyńskim spotkało się około 200 osób, które przeszły w II Marszu Nordic Walking, a w centrum handlowym – Senioralia.
Już na pierwszy rzut oka widać było, czego seniorom potrzeba i gdzie czują się najlepiej. Marsz z kijkami – szczególnie przy pięknej pogodzie – cieszył się ogromnym zainteresowaniem. Najstarsi doskonale wiedzą, że ruch pozwala zachować dobrą kondycję, a więc zdrowie. Pełna trasa marszu wynosiła około 4 km, ale nie wszyscy musieli ją pokonać.
– Najważniejsze, by seniorzy przeszli odcinek zgodnie z własną kondycją – mówili organizatorzy, którzy na mecie przygotowali nie tylko pożywną zupę, ale też puchary i nagrody, a Urząd Marszałkowski – tort.
Puchar Wojewody Lubuskiego dla najstarszego uczestnika marszu odebrała
Stefania Kisielewicz, która w marcu skończy 88 lat. Pani Stefania przyjechała do Gorzowa z siedmioma koleżankami ze Stowarzyszenia Seniorów Rzepińskich, działajacego od 2000 r.
– Spotykamy się dwa razy w tygodniu w Magnolii przy naszym rzepińskim liceum. Organizujemy wycieczki, pikniki i pogadanki. Najchętniej słuchamy i rozmawiamy o fizykoterapii i zdrowej żywności – mówiła prezes
Maria Bajgierowicz, która pokazywała nam roczniki wypełnione zdjęciami i opisami wydarzeń. Zaprosiła również na 12 października do Starościna na Piknik Jesienny w Technikum Leśnym w Basiorówce.
Seniorki z Rzepina mogłyby obdzielić dobrą energią i zapałem do działania niejednego młodego człowieka. Na pytanie, dlaczego w tak dużym mieście jak Gorzów seniorzy aktywizują się w niewielkim procencie,
Maria Jagiełka odpowiedziała:
– Gorzów ma wiele atrakcji, nie to, co my. My staramy się korzystać z każdej okazji, bo jest ich znacznie mniej.
Jest w tym jakaś słuszność, ale czy tylko o to chodzi? Czy organizatorzy potrafią zaopiekować się seniorami, czy może traktują ich jak sposób na promocję i reklamę? Z pewnością do udziału w życiu publicznym, wydarzeniach kulturalnych i projektach kierowanych do starszych trzeba wciąż ich przekonywać i nakłaniać. Pomysłodawczyni i głównej organizatorce II Marszu Nordic Walking poseł
Krystynie Sibińskiej – której pomogło Stowarzyszenie Seniorów Gorzowskich „Złoty Kłos” – udało się zachęcić osoby starsze do chodzenia z kijkami. Jednakże 200 uczestników na ponad 40 tys. gorzowskich seniorów to wciąż mało. Warto o tym pomyśleć nie tylko w Międzynarodowym Dniu Osób Starszych.
Tekst i foto Hanna Kaup
Pielgrzymki
Tegoroczna piesza pielgrzymka powołaniowa odbędzie się w sobotę w sobotę 27 kwietnia.
Wyjście pielgrzymki na trasę z Paradyża do Rokitna nastąpi ...
<czytaj dalej>Prezydent w ministerstwie
Prezydent Gorzowa w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego.
- Z doświadczenia wiem, że najważniejsze są relacje bezpośrednie. Ustalenia, które zapadają wtedy ...
<czytaj dalej>Tarasy jeszcze niedostępne
Woda w Warcie opada, odsłaniają się zalane tarasy. Niestety, ze względów bezpieczeństwa, nie mogą być jeszcze udostępnione.
Zdecydowała o tym ekspertyza ...
<czytaj dalej>Apel o pomoc w sprawie odbudowy AJP
W dramatycznej dla uczelni i miasta sytuacji potrzebne jest wspólne działanie. Dlatego prezydent miasta Jacek Wójcicki apeluje o pomoc w ...
<czytaj dalej>