Jeszcze rok temu grał w naszej filharmonii.
Jarosław Śmietana miał 62 lata. Rok temu zagrał w Filharmonii Gorzowskiej.
Pisaliśmy o tym tu:
http://www.egorzowska.pl/pokaz,hanna_kaup,3038,
Wtedy jeszcze nic nie wskazywało na to, że jest bardzo chory. Na początku tego roku przeszedł operację guza mózgu. Potem pojawiły się komplikacje. Godzinę temu świat obiegła tragiczna informacja, że Jarosław Śmietana nie żyje.
Ten niezwykle wrażliwy człowiek i fantastyczny muzyk opuścił fanów jego gitary i jazzowej muzyki, ale ona pozostanie na zawsze.
Tu posłuchacie „Czarnego Orfeusza” w jego wykonaniu.
http://www.youtube.com/watch?v=ug9-hFI-Ys0
Redakcja
Pielgrzymki
Tegoroczna piesza pielgrzymka powołaniowa odbędzie się w sobotę w sobotę 27 kwietnia.
Wyjście pielgrzymki na trasę z Paradyża do Rokitna nastąpi ...
<czytaj dalej>Prezydent w ministerstwie
Prezydent Gorzowa w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego.
- Z doświadczenia wiem, że najważniejsze są relacje bezpośrednie. Ustalenia, które zapadają wtedy ...
<czytaj dalej>Tarasy jeszcze niedostępne
Woda w Warcie opada, odsłaniają się zalane tarasy. Niestety, ze względów bezpieczeństwa, nie mogą być jeszcze udostępnione.
Zdecydowała o tym ekspertyza ...
<czytaj dalej>Apel o pomoc w sprawie odbudowy AJP
W dramatycznej dla uczelni i miasta sytuacji potrzebne jest wspólne działanie. Dlatego prezydent miasta Jacek Wójcicki apeluje o pomoc w ...
<czytaj dalej>