Hanna Kaup BLOG

Na ten dzień czekałam jak wielu innych z utęsknieniem. Już miałam szykować  na sobotę odpowiednie ubranie, gdy przyszła wiadomość, że premiera teatralna „Świecie nasz” się nie odbędzie.

Pozostał żal i oczekiwanie, że może 13 marca Teatr im. J. Osterwy w Gorzowie pokaże nie on-line, ale na żywo spektakl w reżyserii Artura Barcisia.

Prezentacje internetowe to dla mnie nie to samo, co bezpośrednie obcowanie ze sztuką, ale w jednym przypadku - o którym niżej - muszę przyznać, że na żywo nie odebrałabym przedstawienia tak silnie, jak zarejestrowanego okiem kamery. A mówię o wyjątkowym dla mnie artystycznym przeżyciu, czyli rzeczy zagranej w trzyosobowej obsadzie przez aktora Teatru Dramatycznego M. St. Warszawy, goszczącego na ostatnich Gorzowskich Spotkaniach Teatralnych Adama Ferency oraz aktorów Teatru Starego w Lublinie: Piotra Głowackiego i Martę Ledwoń.

„Machia” to sztuka wg scenariusza i w reżyserii Juliusza Machulskiego. Wyjątkowo realistycznie i przekonująco przenosi widza w czasy włoskiego renesansu. Można ją obejrzeć w każdej chwili jeszcze do 25 lutego tu: http://video.teatrstary.eu/video/machia/?fbclid=IwAR2iDplKbUh7d8upqfPiqyGwOmi4KehFkK4JxgTC3r32lxXdnQIpz3B8EOU

Piszę o tym, by zachęcić każdego, bo każdy – ze szczególnym uwzględnieniem wszelkiej maści polityków, posłów, senatorów czy samorządowców – powinien ten spektakl obejrzeć. Oczywiście, wielu pamięta słynnego „Księcia” Niccolo Machiavellego i wypowiadane – a raz po raz współcześnie przypominane – jego zdania, jak choćby te:
„Ponieważ więc książę obowiązany jest umieć używać bestii, powinien sobie wybrać lisa i lwa, lew bowiem nie poradzi przeciw sieciom, lis nie poradzi przeciw wilkom. Należy więc być lisem, aby się poznać na sieciach, i lwem, aby odstraszać wilków”. „Albowiem krzywdy powinno się wyrządzać wszystkie naraz, aby krócej doznawane, mniej tym samym krzywdziły, natomiast dobrodziejstwa świadczyć trzeba po trosze, aby lepiej smakowały…” wreszcie najpopularniejsze: „Cel uświęca środki” czy dziś tak bardzo aktualne: „Drogowskaz nie musi podążać drogą, którą wskazuje".

Przez 90 minut będziecie wpatrywać się w każdy gest, wsłuchiwać w każde słowo, które padnie w tym swoistym psychologicznym pojedynku dwóch osobowości i odkryjecie, że żadna z nich nie jest taka, jaką może wydawać się na początku. Odkrycie to będzie tyleż oczywiste, co zaskakujące, a sceny prowadzące do tej konkluzji przede wszystkim genialnie zagrane. Dostrzeżecie doskonały zamysł reżysera i pracę aktorską. Fantastyczny jest tu Adam Ferency, ale Piotr Głowacki w niczym mu nie ustępuje i tak w samej sztuce, jak i grze scenicznej, ostatecznie zabiera wszystko.

W moim przekonaniu jest to rzecz, która – jak wspomniałam wcześniej – stanowi wyjątek od reguły gorszych niż w rzeczywistości prezentacji on-line. Dodatkowo, precyzyjna do granic koncepcja całego zespołu twórców, aktorska świadomość słowa, napięcia i emocji, muzyka, a przede wszystkim kadry i zbliżenia - których siedząc w teatralnym fotelu nigdy bym tak silnie nie odebrała - czynią z tego przedsięwzięcia swoiste misterium, które wchłania widza w całości i - po opuszczeniu kurtyny - nie pozwala o sobie zapomnieć. Jest nie dość, że aktualne, nie dość, że doskonale zagrane, to przede wszystkim obnaża to, co od wieków ludzie ludziom próbują wmówić na temat służby wspólnemu dobru, zbrodni, moralności, etyki czy prawdy w polityce. To, że autorzy spektaklu przenoszą nas w XVI-wieczne czasy podzielonych Włoch, nie znaczy, że uda się nam patrzeć na to jak na fikcję literacką i nie robić odniesień do tu i teraz.

Ja obejrzałam spektakl już dwa razy. I mam zamiar nie poprzestać na tym. Was również zachęcam. Nie możemy spotkać się w gorzowskim teatrze, więc zróbmy sobie wieczór z teatrem lubelskim. Z pewnością nie pożałujemy.

Mach Mach, czyli Machiavelli Machulskiego boleśnie chłoszcze i budzi do refleksji. Oby jak największe rzesze widzów.

"Machia"
scenariusz i reżyseria: Juliusz Machulski
scenografia, kostiumy i reżyseria świateł: Justyna Łagowska
muzyka: Piotr Selim
Spektakl zarejestrowano w grudniu 2020r.

Hanna Kaup
Screen ze spektaklu


Kliknij w wybrane zdjęcie aby powiększyć

Dodaj komentarz:

200 lat dla pani Zofii

Nieczęsto zdarza się, aby tradycyjnie śpiewane „sto lat”, z racji chwili, modyfikowano w sekwencji życzeń na lat „dwieście”. Tak właśnie ... <czytaj dalej>

Oni tu zostają

„Zostaję!” to hasło nowej kampanii promującej Gorzów, która ma zwrócić uwagę na zalety naszego miasta, dzięki którym jest ono doskonałym ... <czytaj dalej>

Pielgrzymki

Tegoroczna piesza pielgrzymka powołaniowa odbędzie się w sobotę w sobotę 27 kwietnia. Wyjście pielgrzymki na trasę z Paradyża do Rokitna nastąpi ... <czytaj dalej>

Prezydent w ministerstwie

Prezydent Gorzowa w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego. - Z doświadczenia wiem, że najważniejsze są relacje bezpośrednie. Ustalenia, które zapadają wtedy ... <czytaj dalej>

«	kwiecień 2024					»
P	W	Ś	C	P	S	N
1	2	3	4	5	6	7
8	9	10	11	12	13	14
15	16	17	18	19	20	21
22	23	24	25	26	27	28
29	30

Piękna inicjatywa w brzydkim mieście

aktualnie nie ma żadnej czynnej sondy

Blogujesz? Rób to lokalnie!
Wystarczy jedno kliknięcie w egoBlog

Masz problem?
Napisz do eksperta egoEkspert

Żadna sprawa nie zostanie bez odzewu. Daj znać na eGo Forum

Zlikwiduje się wszelkie dyktaty i nakazy unijne, cofnie się unijne imunitety, bo za dużo zasłaniają. Generalnie unia przestanie mieć cokowliek <czytaj dalej>

Jedni mówią , że życie zaczyna się po "pięćdziesiątce", a inni że dopiero po drugiej.
Wszystkiego dobrego Pani Zofio ... <czytaj dalej>

Język taki a nie inny dla podkreślenia bezsilności. Mam dokładnie takie samo zdanie. Zakleilismy się w skorupie narodowej martylologii i nie wyle <czytaj dalej>

Jeżeli zapotrzebowanie na takie odruchy "narodowościowe" rośnie, znaczy że w społeczeństwie coś się psuje. Staje się sfrustrowane, <czytaj dalej>

Gumofilce na traktory i do Warszawy. Żoliborz wam pomoże. <czytaj dalej>