Gorzowianin, który zwrócił uwagę nastolatkom, by posprzątali przewrócone śmietniki, może posiedzieć trzy lata w więzieniu.
W minioną sobotę (3 grudnia) około 20.00, dorosły gorzowianin zwrócił uwagę czterem nastolatkom, by posprzątali przewrócone śmietniki. Sytuacja miała miejsce na ul. Kazimierza Wielkiego w okolicy przystanku.
Kiedy chłopcy stwierdzili, że tego nie zrobią, bo nie oni kosze rozrzucili, 56-latkek wyjął spod kurtki przedmiot wyglądający na pistolet, wycelował w nogi jednego z nich i zaczął im grozić. Młodzi przestraszyli się i posprzątali śmietniki.
Jeden z nastolatków opowiedział o sytuacji w domu. Następnego dnia matka sprawę zgłosiła policjantom. W poniedziałek (5 grudnia) zatrzymano 56-letniego mieszkańca Gorzowa, a podczas przeszukania mieszkania odnaleziono pistolet na plastikowe kulki, miotacz gazu wyglądający jak broń oraz pałkę.
- Posiadanie tych przedmiotów nie wymaga pozwolenia - informuje st. sierż.
Grzegorz Jaroszewicz z Zespołu Prasowego KWP. - Mężczyzna kolejnego dnia usłyszał zarzut zmuszenia do określonego zachowania (art. 191 kodeksu karnego). Za tego typu przestępstwo grozi do trzech lat pozbawienia wolności. Podczas przesłuchania 56-latek przyznał się do zarzucanego mu czynu. Nie był wcześniej karany.
redakcja
Prezydent w ministerstwie
Prezydent Gorzowa w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego.
- Z doświadczenia wiem, że najważniejsze są relacje bezpośrednie. Ustalenia, które zapadają wtedy ...
<czytaj dalej>Tarasy jeszcze niedostępne
Woda w Warcie opada, odsłaniają się zalane tarasy. Niestety, ze względów bezpieczeństwa, nie mogą być jeszcze udostępnione.
Zdecydowała o tym ekspertyza ...
<czytaj dalej>Apel o pomoc w sprawie odbudowy AJP
W dramatycznej dla uczelni i miasta sytuacji potrzebne jest wspólne działanie. Dlatego prezydent miasta Jacek Wójcicki apeluje o pomoc w ...
<czytaj dalej>Rozmowa z komisarzem Wojciechowskim
Komunikat w sprawie rolników.
Zgodnie z wczorajszą rozmową telefoniczną z komisarzem rolnictwa Januszem Wojciechowskim przekazuję, że na najbliższym i ostatnim w ...
<czytaj dalej>