Członkowie gorzowskiego oddziału Koła Towarzystwa Walki z Kalectwem realizują projekt „Równość i Godność”. Chcą zwrócić uwagę władz administracyjnych wszystkich szczebli na stworzenie właściwych warunków do życia osób niepełnosprawnych.

W poniedziałkowe południe spod gorzowskiej katedry na wyprawę dookoła Polski wyruszyli członkowie gorzowskiego oddziału Koła Towarzystwa Walki z Kalectwem: Małgorzata Korzeniowska, Teresa Pruska-Kołodziej i Bogusław Nowak. Przez 42 dni pokonają 2,5 tys. kilometrów. Wrócą 4 sierpnia. Będą im towarzyszyć piloci: Antoni Nowakowski i Wanda Szumna. W czasie podróży będą zebrać dokumenty, które przekażą do Rzecznika Praw Obywatelskich, Komisji Sejmowej Spraw Społecznych Kancelarii Premiera i Prezydenta RP, Rzecznika Praw Dziecka, Ministerstwa Sportu i Turystyki.

Czego domagają się osoby niepełnosprawne?
– Apelujemy, żeby wszystkie postanowienia, które zostały zapisane w ustawach i konwencji praw osób niepełnosprawnych były realizowane w praktyce. Chcemy zadbać o wczesne wspomaganie rozwoju dziecka, a także, by matki narodzonych dzieci niepełnosprawnych mogły być zatrudniane jako ich opiekunki, a tym samym wypracowywałyby sobie prawo do emerytury – mówiła prezes gorzowskiego oddziału TWK Danuta Leśniewska.

Szczególnie ważne dla osób niepełnosprawnych jest również to, żeby budynki użyteczności publicznej, urzędy, placówki kultury, szkoły, przedszkola, przychodnie a także budynki mieszkalne były bez barier architektonicznych, co oznacza też obniżenie krawężników czy wprowadzenie sygnalizacji dźwiękowej.

Dla osób, które – tak jak Teresa Pruska-Kołodziej czy Bogusław Nowak – na co dzień poruszają się na wózkach, szczególnie ważne jest, by dokonać weryfikacji kosztów zakupu sprzętu rehabilitacyjnego i wszystkich przedmiotów potrzebnych do funkcjonowania w życiu codziennym w taki sposób, by udział w zakupie sprzętu nie przekraczał 20 proc. wartości obciążającej pacjenta.

Inne postulaty, na które gorzowska ekipa projektu „Równość i Godność” chce zwrócić uwagę, to:
• zapewnienie dostępu do wczesnej i systematycznej rehabilitacji w zakresie niepełnosprawności;
• powołanie przez Ministerstwo Sportu i Turystyki oraz federacje sportowe centralnego ośrodka opiekuńczo-rehabilitacyjnego „ZA METĄ” dla byłych wieloletnich sportowców, którzy stali się osobami niepełnosprawnymi.

Tekst i foto Hak

Dodaj komentarz:

Komentarze:

200 lat dla pani Zofii

Nieczęsto zdarza się, aby tradycyjnie śpiewane „sto lat”, z racji chwili, modyfikowano w sekwencji życzeń na lat „dwieście”. Tak właśnie ... <czytaj dalej>

Oni tu zostają

„Zostaję!” to hasło nowej kampanii promującej Gorzów, która ma zwrócić uwagę na zalety naszego miasta, dzięki którym jest ono doskonałym ... <czytaj dalej>

Pielgrzymki

Tegoroczna piesza pielgrzymka powołaniowa odbędzie się w sobotę w sobotę 27 kwietnia. Wyjście pielgrzymki na trasę z Paradyża do Rokitna nastąpi ... <czytaj dalej>

Prezydent w ministerstwie

Prezydent Gorzowa w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego. - Z doświadczenia wiem, że najważniejsze są relacje bezpośrednie. Ustalenia, które zapadają wtedy ... <czytaj dalej>

«	kwiecień 2024					»
P	W	Ś	C	P	S	N
1	2	3	4	5	6	7
8	9	10	11	12	13	14
15	16	17	18	19	20	21
22	23	24	25	26	27	28
29	30

Piękna inicjatywa w brzydkim mieście

aktualnie nie ma żadnej czynnej sondy

Blogujesz? Rób to lokalnie!
Wystarczy jedno kliknięcie w egoBlog

Masz problem?
Napisz do eksperta egoEkspert

Żadna sprawa nie zostanie bez odzewu. Daj znać na eGo Forum

Zlikwiduje się wszelkie dyktaty i nakazy unijne, cofnie się unijne imunitety, bo za dużo zasłaniają. Generalnie unia przestanie mieć cokowliek <czytaj dalej>

Jedni mówią , że życie zaczyna się po "pięćdziesiątce", a inni że dopiero po drugiej.
Wszystkiego dobrego Pani Zofio ... <czytaj dalej>

Język taki a nie inny dla podkreślenia bezsilności. Mam dokładnie takie samo zdanie. Zakleilismy się w skorupie narodowej martylologii i nie wyle <czytaj dalej>

Jeżeli zapotrzebowanie na takie odruchy "narodowościowe" rośnie, znaczy że w społeczeństwie coś się psuje. Staje się sfrustrowane, <czytaj dalej>

Gumofilce na traktory i do Warszawy. Żoliborz wam pomoże. <czytaj dalej>