zygmunt_marek_piechocki BLOG
Piknikowo, upalnie i efemerycznie
przy Filharmonii Gorzowskiej
Piknikowo, bo w plenerze obok FG. Na leżakach, kocach, krzeseÅ‚kach. Niektórzy na trawie. Upalnie, bo takie lato na ten czas. Efemerycznie – tutaj w rozumieniu – ulotnie.
„Pikniki chopinowskie” – w minionÄ… niedzielÄ™ kolejny, szósty, w odsÅ‚onie zagranicznej, kobiecej: BiaÅ‚orusinka, Pani Ekaterina Matokh. NiezwykÅ‚a wrażliwość, wyczucie formy, wyobraźnia muzyczna, estetyka brzmienia, ulotność narracyjna – to tak w skrócie.
Wprawdzie James Huneker, amerykański pianista, krytyk muzyczny, autor monografii o Fryderyku Chopinie tak napisał (między innymi o nokturnach Chopina):
„W wielkich salach ginie coÅ› z delikatnego, uduchowionego gÅ‚osu Fryderyka Chopina. RozumiejÄ…cy rzeczy pianista grać bÄ™dzie nokturny przed maÅ‚ym audytorium. Tak, aby mógÅ‚ siÄ™ uwidocznić ich intymny nastrój nocny. ZostaÅ‚y napisane dla godzin zmierzchu, godzin melancholijnego osamotnienia, w którym ich ciche tajemnicze dźwiÄ™ki dopiero odzyskujÄ… gÅ‚os, by opowiadać o bólu, ale i o sile twórczej Autora”. W wykonaniu Pani Ekateriny posÅ‚uchaliÅ›my dwóch nokturnów z opus 9. I naprawdÄ™ nie przeszkadzaÅ‚o, że audytorium w plenerze, że gdzieÅ› z daleka dobiegaÅ‚ gÅ‚os niedzielnych dzwonów. A jeÅ›li zajrzy siÄ™ do Jej programu, to poza Andante spianato i Wielkim Polonezem Es-dur oraz SonatÄ… B-dur wg KV 333 – to wszystkie pozostaÅ‚e utwory w klimacie bez maÅ‚a nokturnowym, romantycznym, nasyconym melancholiÄ…. Jak mawiajÄ… Rosjanie „wsie szczypatielnyje”. Chociażby trzecie „Pocieszenie” (Consolations nr 3 z 1850 roku Ferenca Liszta) Ale nie tylko!
Wszystkie kolejne utwory z pełnym poczuciem formy i stylu, stosownym kształtowaniem napięć, dynamiką (Etiuda cis-moll op. 10 nr 4), wszystko eleganckie, dokładne, opanowane pamięciowo.
Pani Pianistka doskonale ujarzmiła, oswoiła sobie cyfrowy fortepian. Wydobyła z niego wszystko to, co producent w nim zamieścił, by brzmiał bez mała jak instrument analogowy, ze strunami, pudłem rezonansowym. To wyjątkowa zdolność. Podobną zarejestrowałem w wykonaniu Pani Martyny Kubik (grała 22 lipca).
Jestem zauroczony zarówno recitalem, jak i osobowoÅ›ciÄ… Pani Ekateriny Matokh.
Skromna, urocza. Zapewne jeszcze o Niej usłyszymy. Także Jej grę.
Z. Marek Piechocki
We wtorek, 21 sierpnia 2018 roku
foto Filharmonia Gorzowska
22 sierpnia 2018 06:57, Marek Z. Piechocki
Dodaj komentarz:
Pielgrzymki
Tegoroczna piesza pielgrzymka powołaniowa odbędzie się w sobotę w sobotę 27 kwietnia.
Wyjście pielgrzymki na trasę z Paradyża do Rokitna nastąpi ...
<czytaj dalej>Prezydent w ministerstwie
Prezydent Gorzowa w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego.
- Z doÅ›wiadczenia wiem, że najważniejsze sÄ… relacje bezpoÅ›rednie. Ustalenia, które zapadajÄ… wtedy ...
<czytaj dalej>Tarasy jeszcze niedostępne
Woda w Warcie opada, odsÅ‚aniajÄ… siÄ™ zalane tarasy. Niestety, ze wzglÄ™dów bezpieczeÅ„stwa, nie mogÄ… być jeszcze udostÄ™pnione.
Zdecydowała o tym ekspertyza ...
<czytaj dalej>Apel o pomoc w sprawie odbudowy AJP
W dramatycznej dla uczelni i miasta sytuacji potrzebne jest wspólne dziaÅ‚anie. Dlatego prezydent miasta Jacek Wójcicki apeluje o pomoc w ...
<czytaj dalej>
Anonim_9617:
Jest wolność myśli i wypowiedzi, więc kto będzie chciał, pójdzie. Zaś ten Ośrodek Monitorowania.....to " ciepłe" posady i chęć &
<czytaj dalej>
Anonim_6779:
Nie sÄ…dziÅ‚em na poczÄ…tku, że Pan bÄ™dzie aż tak dobrym managerem. Zaczęło siÄ™ trochÄ™ dziwnie, Å›wiÄ™tem i kurczakami, ale efekty pokazaÅ‚y, Å
<czytaj dalej>
Anonim_6779:
I jeszcze raz, gratuluję i życzę 100 lat rządzenia Gorzowem.
<czytaj dalej>