Miła, jakże piękne słońce teraz za oknem, teraz, kiedy zaczynam ten list do Ciebie. Jest sobota. W Soczi za kilkanaście minut
Justyna Kowalczyk będzie walczyć w bieganiu na śniegu - a wiesz, że Jej kibicuję, życzę jak najlepiej. Sam, dopóki był śnieg, biegałem duktami moich lasów. W sumie koło 120 kilometrów udało się. Może jeszcze tej zimy dosypie, bo na razie wszystek stopniał.
Cieszę się, że dobrze Ci się pracuje. Wiesz, w mojej filharmonii jest dziewczyna, wiolonczelistka, której edukacja muzyczna zaczęła się właśnie w przedszkolu dla muzycznie uzdolnionych dzieci. A było tak, że w zwykłym przedszkolu odkryto jej ponadprzeciętny słuch, świadomość rytmu, ruchu i przeniesiono do przedszkola o profilu muzycznym. Jakże słusznie. W Wikipedii można przeczytać o Jej osiągnięciach, w You Tube posłuchać muzycznych prezentacji. Tak więc, wypatruj Miła talentów pośród swoich dzieciaków, a kiedy grasz im na skrzypeczkach, patrz, którym się oczy świecą najbardziej.
Pytasz, jak działa, jak się rozwija Klub Melomana. Jest dobrze. Przychodzi kilkanaście osób. Na spotkanie staram się zawsze zaprosić Muzyków z Filharmonii Gorzowskiej. W tym tygodniu zaprezentowali się fagocistka
Natsuki Matsuno i oboista
Eike Schaefer. Pokazali instrumenty, ich możliwości. Trochę poopowiadałem o historii, poprzednikach dzisiejszych konstrukcji, a państwo Muzycy zagrali Sonatę Francesco Geminianiego. Było bardzo miło, rozwinęła się dyskusja o Muzyce, Muzykach. Przy okazji Serenady Don Juana, trzeciego utworu z cyklu Maski Karola Szymanowskiego dedykowanej Arturowi Rubinsteinowi, tego ostatniego obgadaliśmy nieco, przypominając amorowe przygody mistrza fortepianu.
Jeszcze Miła, zanim o Muzyce, która w tym tygodniu, napiszę Ci zdań kilka o naszej wspólnej znajomej
Agnieszce Moroz, poetce, której tomik „Ulica magików” masz w swojej biblioteczce. Otóż wyobraź sobie, że Agnieszka zaistniała swoimi tekstami w Stanach Zjednoczonych. The Hoot Review – czasopismo online wychodzi raz na miesiąc w stanie Pensynwalia. Pojawiają się w nim wiersze tylko dwóch-trzech osób.
Ale nie tylko teksty. Razem z nimi grafiki a także nagranie audio, na którym autor czyta swój wiersz osobiście. Tak więc w przypadku Agnieszki wiersz „Ulica magików” (Magicians), obok zdjęcia autorstwa Bartka Mateńki z tomiku, no i oczywiście nagrania z głosem Autorki. Wiersz czytany jest najpierw po polsku, później po angielsku. Ba, później The Hoot Review wydaje pocztówki poetyckie – połączenie wiersza i grafiki, które można za ich pośrednictwem wysyłać znajomym z napisanym ręcznie dowolnym tekstem. Wiersze Agnieszki tłumaczyła Sylwia Szulc. Cóż… Sądzę, że żadna z poetek, żaden z poetów gorzowskich takiego sukcesu odnotować nie może! Więc świetnie! Że Ona! Bo ja, podobnie jak Ty, bardzo sobie cenię Jej pisanie!
Podłączam Ci link do strony The Hoot Review, więc sama zobaczysz:
http://www.hootreview.com/onlineissue28/
W tym liście już pewnie nic o Muzyce, bo i późno się robi i list coraz to dłuższy, więc może tylko ten wiersz Agnieszki do poczytania, jeślibyś nie miała dostępu do Internetu, jak ostatnio. Wiem, wiem. Masz książkę, ale tutaj z tłumaczeniem na angielski:
Ulica magików
Ty lubisz gry
czy się zgrywać
nie zrozumiałam
cytrynki z maszynki
zaklęcie z monopolowego
(patrz jak z butelki znika płyn)
uśmiech à la Caligari
zza szyb domu
w którym kobiety przepadają
Wszyscy jesteśmy magikami
na tej ulicy
przedmioty teleportują się nam do kieszeni
sumienie
odpływa pod kapeluszem
The Street of Magicians
You like games
or playing the fool
I didn’t get that
lemons from the slots
a spell from a liquor store
(watch how the liquid disappears from the bottle)
a smile à la Caligari
from behind the window of a house
where women go missing
We are all magicians
on this street
things of all kinds teleport to our pockets
the conscience
flows away under the hat
Jutro napiszę Ci o Muzyce. Tej, która w Filharmonii Gorzowskiej za dni sześć.
Tymczasem pozdrawiam w tej nocnej piątkowo – sobotniej porze.
Marek, 7 lutego 2014 roku
9 lutego 2014 22:55, Marek Z. Piechocki
Prezydent w ministerstwie
Prezydent Gorzowa w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego.
- Z doświadczenia wiem, że najważniejsze są relacje bezpośrednie. Ustalenia, które zapadają wtedy ...
<czytaj dalej>Tarasy jeszcze niedostępne
Woda w Warcie opada, odsłaniają się zalane tarasy. Niestety, ze względów bezpieczeństwa, nie mogą być jeszcze udostępnione.
Zdecydowała o tym ekspertyza ...
<czytaj dalej>Apel o pomoc w sprawie odbudowy AJP
W dramatycznej dla uczelni i miasta sytuacji potrzebne jest wspólne działanie. Dlatego prezydent miasta Jacek Wójcicki apeluje o pomoc w ...
<czytaj dalej>Rozmowa z komisarzem Wojciechowskim
Komunikat w sprawie rolników.
Zgodnie z wczorajszą rozmową telefoniczną z komisarzem rolnictwa Januszem Wojciechowskim przekazuję, że na najbliższym i ostatnim w ...
<czytaj dalej>