wtorek 23 kwietnia 2024     Jerzy, Wojciech
eGorzowska - internetowy dziennik Gorzowskiej Agencji Dziennikarskiej
szukaj    szukaj szukaj
zygmunt_marek_piechocki BLOG

« powrót
O Muzyce i smutkach
Z cyklu: Wyimki z notatnika Marka P.
Sobota, 23 listopada 2013 (czyli o Muzyce i smutkach minionego tygodnia).

Św. Tomasz z Akwinu:
„Wartość sztuki leży nie w samym artyście, lecz raczej w wytworze, ponieważ sztuka jest prawidłowym pojęciem o rzeczy wytwarzanej: czynność bowiem kształtująca zewnętrzną materię nie doskonali twórcy, lecz wytwór”.

Chyba tych smutków trochę za wiele, jak na te kilka dni minionego tygodnia, chwile życia, które mija szybko i bezpowrotnie, nie zastanawiając się i nie czekając na cokolwiek, traktując człowieka jak podmiot.

Panta rhei.

Tak, tak! I zabiera nas ze sobą, bezwolnych.

We wtorek trudne sprawy rodzinne. Ciążą.

W środę w południe pojechałem do Filharmonii Gorzowskiej posłuchać próby orkiestry przed piątkowym koncertem. Orkiestra ćwiczyła akurat Symfonię kameralną Dymitra Szostakowicza, po kilka razy cofając się o parę taktów dla znalezienia dobrego brzmienia, artykulacji, emocji, dramatyzmu - tego wszystkiego, co kompozytor zawarł w nutach i pomiędzy nimi.

Teraz, kiedy to piszę, mam w głowie, w sobie Muzykę z wczorajszego piątkowego koncertu. Pięknie, dobrze wykonaną i jakby wpisaną swoim dramatyzmem w mój (i zapewne nie tylko mój) nastrój. Tak więc stworzono dzieło, które zachwyciło swoim finalnym koncertowym wykonaniem. I tu bym się tak do końca nie zgodził ze św. Tomaszem – sądzę, że dzieło udoskonaliło i wykonawców, i odbiorców. Powstało dobre, epatujące tym czymś, czego nazwać nie można, a czyniące nas lepszymi. Oby wszystkich! I jeśli wartość sztuki nie leży w samym artyście, a w jego wytworze, to już dla niego samego warto się starać, by dzieło dobrym było! Dawało radość, robiło milszą dookolną rzeczywistość. Nie budziło złych emocji. Sztuka – to nie człowiek.
I tu św. Tomasz ma rację.

Był jeszcze czwartek. Tego dnia pożegnałem ostatecznie mojego Przyjaciela Piotra Milera, odprowadzając go pod jesienne drzewa, które w starej części junikowskiego cmentarza w Poznaniu. To był ktoś, o kim można powiedzieć bez egzaltacji, że rozświetlał świat sobie dookolny. Rozświetlał go nam, którzy byliśmy obok. Empatią.
Był melomanem, bywaliśmy w Filharmonii Gorzowskiej. I sądzę, że podobnie jak ja, zachwyciłby się piątkowym koncertem. Całością, ale również jej fragmentami – szczególnie solówką pierwszych skrzypiec – to Pan Maksym Dondalski czy altówki – to Pan Dawid Pajdzik. Czystym, nieskazitelnym, pięknym barwowo dźwiękiem ich instrumentów, artykulacją. Ładnie ze strony Pani Dyrygentki Moniki Wolińskiej, że wyróżniła Muzyków, pokazując Ich publiczności.
Cóż? Nie pójdziemy już razem z Piotrem na Muzykę!

Ktoś (piszę Ktoś – bo anonimowo) w komentarzu na www.egorzowska.pl pod moim pisaniem zapowiadającym jeden z koncertów w FG, tak między innymi napisał:

„Byłem w gorzowskiej filharmonii 22-11-2013 na wspomnianym koncercie z okazji 200 rocznicy urodzin R. Wagnera. Więcej tam nie pójdę. Wolę jeździć do Poznania, czy Wrocławia (Berlin odpada, bo choć jest blisko, to jest zbyt drogi). Pani Wolińska przyszła na zgliszcza zrobione po poprzednim dyrektorze, który zupełnie wygasił początkowy zapał gorzowskich melomanów. Doszło do tego, że na ciekawe występy nie ma chętnych. Przychodzą więc ludzi "z łapanki", przypadkowe osoby, które dostały za darmo bilet (emeryci, nauczyciele itd.). Dla takiej publiczności ciężko się gra, gdyż nie ma łączności pomiędzy widownią, a orkiestrą. Ciężko też gra się do na wpół pustej widowni. Pani Wolińska robiła wrażenie mocno przybitej, prawie płakała. To nie tak miało być. Co do samego koncertu, to było ładnie, chwilami przepięknie. Jedynym minusem, jak dla mnie, było złe ustalenie proporcji głośności pomiędzy orkiestrą, a głosem sopranistki I. Sobotki w pieśniach Wagnera. Potem (na utworach O. Respighi) było już dobrze. Poza tym, jak na prowincjonalny Gorzów, orkiestra grała dynamicznie, równo, z przekonaniem i wyczuciem. Mamy dobrych muzyków i dyrygentkę, nie mamy publiczności…”

Wszystko to prawda, tyle że ja będę chodził do Filharmonii Gorzowskiej i bardzo namawiam Pana Anonima, by czynił to samo. Bo jak nie my, to kto?

Byłbym zapomniał! Piękne jest Il tramonto (muzyka Ottorino Respighi, opracował na orkiestrę Grzegorz Duchnowski), pięknymi są Wesendonck Lieder Ryszarda Wagnera – i cofam swoje zdanie na temat, że nie lubię śpiewu sopranowego! Cofam! Pani Iwona Sobotka zachwyciła zarówno głosem jak i kulturą wykonania. Trochę marnie było Ją słychać w pierwszej pieśni (Anioł), później było już coraz lepiej.

Napisałem, a teraz wybieram się rowerem do moich lasów, mojego Łośna.
Za chwilę.




26 listopada 2013 22:09, Marek Z. Piechocki
« powrót
Dodaj komentarz:

Twoje imię:
 
Pielgrzymki
Tegoroczna piesza pielgrzymka powołaniowa odbędzie się w sobotę w sobotę 27 kwietnia. Wyjście pielgrzymki na trasę z Paradyża do Rokitna nastąpi ... <czytaj dalej>
Prezydent w ministerstwie
Prezydent Gorzowa w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego. - Z doświadczenia wiem, że najważniejsze są relacje bezpośrednie. Ustalenia, które zapadają wtedy ... <czytaj dalej>
Tarasy jeszcze niedostępne
Woda w Warcie opada, odsłaniają się zalane tarasy. Niestety, ze względów bezpieczeństwa, nie mogą być jeszcze udostępnione. Zdecydowała o tym ekspertyza ... <czytaj dalej>
Apel o pomoc w sprawie odbudowy AJP
W dramatycznej dla uczelni i miasta sytuacji potrzebne jest wspólne działanie. Dlatego prezydent miasta Jacek Wójcicki apeluje o pomoc w ... <czytaj dalej>
Przeglądaj cały katalog lub dodaj swoją firmę
"International Business Services" Beata Majewska

ul. Nadbrzeżna 17 l. 21, Gorzów Wlkp.
tel. 608 345 424
branża: Adwokaci <czytaj dalej>
Lorenc Edward Sklep Spożywczy

ul. Sulęcińska 66, Gorzów Wlkp.
tel. 95 723 84 28
branża: Spożywcze artykuły - detal <czytaj dalej>

Kalendarium eventów
« kwiecień 2024 »
P W Ś C P S N
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
     
dodaj: imprezy@egorzowska.pl
Mała wielka sprawa
eGorzowska - adminfoto_admin.jpg
admin ego:
Piękna inicjatywa w brzydkim mieście
Znany gorzowski lekarz Ireneusz Czerniec zaprosił w niedzielę kandydatów do Rady Miasta, dziennikarzy oraz mieszkańców na spacer ulicami śródmieścia. „Porozmawiajmy i zobaczmy, cóż dobrego możemy zrobić dla naszego miasta, w celu ... <czytaj dalej>
Bez korzeni nie zakwitniesz
Archiwa Państwowe oraz Ministerstwo Edukacji Narodowej zapraszają uczniów klas 4-7 <czytaj dalej>
Kto zdobędzie mural dla szkoły
Murale Pamięci „Dumni z Powstańców” to ogólnopolski konkurs dla szkół <czytaj dalej>

aktualnie nie ma żadnej czynnej sondy
Robisz zdjęcia? Przyślij je do nas foto@egorzowska.pl
eGorzowska - aaa.jpg
admin ego:
Co na to władze miasta?
Wobec informacji o planowanym na 2 maja Marszu Flagi i ... <czytaj dalej>
admin ego:
Sosna na Szczudłach
Być w Busku Zdroju i nie odwiedzić Sosny na Szczudłach ... <czytaj dalej>
admin ego radzi:
Alkoholowa mapa Polski
Ponad 95 tys. pijanych kierowców zatrzymała policja w 2023 roku. ... <czytaj dalej>
admin ego radzi:
Filiżanka kawy lub dwie
Czy wiesz, że filiżanka kawy może zdziałać więcej niż tylko ... <czytaj dalej>
Blogujesz? Rób to lokalnie!
Wystarczy jedno kliknięcie w egoBlog
Masz problem?
Napisz do eksperta egoEkspert
Żadna sprawa nie zostanie bez odzewu. Daj znać na eGo Forum
Anonim_3351:
Won do Warszawy gumofilce. <czytaj dalej>
Anonim_6779:
Nie sądziłem na początku, że Pan będzie aż tak dobrym managerem. Zaczęło się trochę dziwnie, świętem i kurczakami, ale efekty pokazały, <czytaj dalej>
Anonim_6779:
I jeszcze raz, gratuluję i życzę 100 lat rządzenia Gorzowem. <czytaj dalej>
Anonim_6779:
I dobrze, tak miało być, za ścieżkę rowerową wzdłuż Kłodawki. Proszę kontynuować przedłużenie do Kłodawy. Popieram. <czytaj dalej>
Anonim_3351:
"Fajnie jakby się w mieście coś ruszyło", po czym wybierają tego samego papudraka, co im to funduje od 8 lat :-))))))) <czytaj dalej>
 
eGorzowska.pl - e-gazeta Gorzowskiej Agencji Dziennikarskiej