zygmunt_marek_piechocki BLOG
Wyimki z notatnika Marka P.
Piątek/sobota, 20/21 września 2013 roku.
Tak, to był piękny dzień. Jakoś tak mi się wszystko dobrze układało. Dobrze, to znaczy po mojej myśli, tak jak zaplanowałem. Nikt nie lubi, także i ja, finalizować swoich zamierzeń w sposób niedający satysfakcji.
Dzisiaj udało mi się wszystko!
Tak więc po kolei: najpierw (po śniadaniu i kawie) – Filharmonia Gorzowska – próba generalna przed wieczornym koncertem. I bycie tam samemu na tej wielkiej sali, słuchanie Muzyki granej jakby tylko dla mnie, to takie spełnienie jednego z moich marzeń. A jak zagrano? Znakomicie!
Z jakimś takim uniesieniem, emfazą, ale bez niepotrzebnego patosu. To takie moje przedpołudniowe epmireum, z którym pojechałem do Radia Plus, by opowiedzieć, przekazać, zachęcić gorzowian do przyjścia na wieczorny koncert. Sam już nie wiem, co tam nagadałem w tym jakimś wewnętrznym rozdygotaniu. Tak na mnie działają Muzyka i jej wykonanie, jakiego mogłem posłuchać. Ba, oprócz Muzyki, jeszcze spotkanie i możliwość porozmawiania z Panią Moniką Klimasarą, która na marimbie zagrała II Koncert na marimbę i orkiestrę autorstwa Pana Marcina Błażewicza. Także z Kompozytorem zdań kilkanaście zamieniłem tego ranka. Później wieczorem nieco ich więcej, w czasie koncertu siedzieliśmy obok siebie, no i zostałem obdarowany płytą CD z czterema koncertami Profesora. O Muzyce Pana Marcina już pisałem, więc nie będę się powtarzał. On sam? Życzliwy, spontaniczny, komunikatywny, niewynoszący się, z ogromną wiedzą – nie tylko muzyczną, z której można czerpać, chociażby było to tych 15 czy 20 minut rozmowy.
Cóż tam jeszcze dzisiaj? Odebrałem z drukarni dodrukowane na zamówienie znajomych z Warszawy 30 egzemplarzy mojej książki – „Listy hipotetyczne” znajdują co raz to nowych, ciekawych mojego pisania ludzi. Więc fajnie!
Do Filharmonii Gorzowskiej pojechaliśmy z moją córką Moniką. Od roku fanką muzyki, tzw. poważnej. Udało mi się Ją kiedyś zachęcić do pójścia i tak już zostało.
Niestety, sala naszej filharmonii świeciła wieloma pustymi miejscami. Przyszli ci, którzy naprawdę kochają Muzykę. Byli także Pan Prezydent Tadeusz Jędrzejczak, Jego zastępca Pan Stefan Sejwa i wielu innych oficjeli. To dobrze!
No właśnie, gdyby każdy z melomanów przyprowadził kogoś znajomego, kogo by chciał zarazić chodzeniem do filharmonii…
A Muzyka? Zgodnie z innymi melomanami stwierdziliśmy – piękna i świetnie wykonana. Nie zawiodła żadna z sekcji naszej Orkiestry. Dali z siebie to, co mają najdroższego – talent, muzykalność, serce. Owszem, I Symfonia Johannesa Brahmsa jakby nieco mniej piękna, jeśli chodzi o wykonanie. Początek jakoś tak niezbornie, druga i trzecia część mało ekspresyjnie, może nawet za wolno. Czwarta całkiem przyzwoicie. Wyodrębnienie przetransponowanych cytatów z dziewiątej Ludwiga van Beethovena czytelne, ładnie podane. A Pani dyrygentka Monika Wolińska? Jak zawsze, niezwykle zaangażowana w dyrygowanie, ekspresyjna, zatopiona w Muzyce, ale uważna, kontrolująca przebieg, nadająca każdym gestem rąk, ciała, spojrzeniami, sposób interpretacji i jakość jej wykonywania. Jedna ze znajomych po koncercie powiedziała o Pani Monice: – Ona jest po prostu cudna!
W restauracji zakończenie wieczoru. Rozmowy, rozmowy, rozmowy… o Muzyce, naszej filharmonii, komentowanie wieczoru. Przy stoliku, oprócz gorzowian, zaprzyjaźnione mi małżeństwo z Danii. Byli z nami w Filharmonii Gorzowskiej. Zachwyceni i budynkiem i Orkiestrą i Muzyką dzisiejszego wieczora!
A teraz już po północy i sobie zapisuję ten dzień 20 września na zapamiętanie. No właśnie! Byłbym zapomniał. Chora ostatnio Pani Małgorzata Pera – dyrektorka Filharmonii Gorzowskiej pokazała się jednak na scenie, powiedziała zdań kilka. Ja Pani Małgorzacie życzę szybkiego powrotu do zdrowia, pracy!
Marek
22 września 2013 22:47, Marek Z. Piechocki
Dodaj komentarz:
Oni tu zostają
„Zostaję!” to hasło nowej kampanii promującej Gorzów, która ma zwrócić uwagę na zalety naszego miasta, dzięki którym jest ono doskonałym ...
<czytaj dalej>Pielgrzymki
Tegoroczna piesza pielgrzymka powołaniowa odbędzie się w sobotę w sobotę 27 kwietnia.
Wyjście pielgrzymki na trasę z Paradyża do Rokitna nastąpi ...
<czytaj dalej>Prezydent w ministerstwie
Prezydent Gorzowa w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego.
- Z doświadczenia wiem, że najważniejsze są relacje bezpośrednie. Ustalenia, które zapadają wtedy ...
<czytaj dalej>Tarasy jeszcze niedostępne
Woda w Warcie opada, odsłaniają się zalane tarasy. Niestety, ze względów bezpieczeństwa, nie mogą być jeszcze udostępnione.
Zdecydowała o tym ekspertyza ...
<czytaj dalej>