
Toczeń rumieniowaty układowy (w skrócie TRU) to zaliczana do grupy schorzeń reumatycznych choroba wielonarządowa o podłożu immunologicznym, która w przypadku zajęcia i uszkodzenia ważnych narządów (nerki, płuca, skóra, układ nerwowy, szpik, wątroba, serce) zagraża życiu.
W młodości na toczeń rumieniowaty zachorował brytyjski piosenkarz i kompozytor
Seal (na zdj.). Jego układ immunologiczny zniszczył skórę twarzy. Co wiemy o tej groźnej chorobie?
W Polsce na TRU choruje około 15 tys. osób. Choroba dotyczy głównie kobiet, a średni wiek wystąpienia pierwszych objawów wynosi 29 lat, co ze względu na wiek rozrodczy czyni ją szczególnie ważną społecznie.
TRU może jednak występować także u dzieci i osób starszych.
Nie jest znana przyczyna tego schorzenia. Mnogość oraz stopniowość występowania objawów w połączeniu z niejednolitym przebiegiem sprawiają, że wczesne rozpoznanie choroby jest bardzo utrudnione i wymaga przeprowadzenia szeregu specjalistycznych badań. Wczesnej diagnostyce nie sprzyja również brak dostatecznej wiedzy o chorobie wśród lekarzy pierwszego kontaktu, do których zazwyczaj w pierwszej kolejności trafiają chorzy z TRU. Zdaniem dr hab. med.
Piotra Leszczyńskiego ordynatora Oddziału Reumatologii i Osteoporozy Wielospecjalistycznego Szpitala Miejskiego im. Józefa Strusia w Poznaniu, /Pracownia Chorób Metabolicznych Kości i Tkanki Łącznej Kliniki Reumatologii i Rehabilitacji Uniwersytetu Medycznego im. K. Marcinkowskiego w Poznaniu/ kierują oni zazwyczaj chorego w zależności od dominujących objawów do dermatologa, nefrologa czy hematologa, pomijając reumatologa będącego lekarzem specjalistą dedykowanym leczeniu tej jednostki chorobowej.
Toczeń rumieniowaty układowy najczęściej zaczyna się zmianami skórnymi, dolegliwościami stawowymi i cytopeniami (niedokrwistością, leukopenią, trombocytopenią). Najciężej przebiegają postacie, w których dochodzi do zajęcia centralnego układu nerwowego lub nerek.
Według danych Polskiego Rejestru Dializ w ostatnim roku było 38 pacjentów z nefropatią toczniową (uszkodzeniem miąższu nerek spowodowanym TRU), u których rozpoczęto leczenie dializami. Rzadkość występowania, zróżnicowany obraz kliniczny oraz niska świadomość społeczna na temat choroby powodują, iż niejednokrotnie jest ona rozpoznawana zbyt późno.
W leczeniu TRU stosowane są leki o działaniu ogólnoustrojowym (takie jak glikokortykosteroidy, leki cytotoksyczne czy immunosupresyjne), co stwarza ryzyko złej tolerancji i - toksyczności dla organizmu chorego. Pomimo dostępności standardowego leczenia choroba w istotny sposób wpływa na przeżycie. Ryzyko zgonu z dowolnej przyczyny jest w grupie chorych na TRU 2,4-3,4 razy większe, niż w populacji ogólnej. Najczęstszą przyczyną zgonów są infekcje i ciężkie zmiany narządowe. Ryzyko wystąpienia choroby nerek u chorych z TRU jest osiem razy większe, niż w populacji ogólnej. Za szczególnie uciążliwy uważany jest towarzyszący chorobie stan przewlekłego zmęczenia (ang. fatigue), zaś występujące zaostrzenia choroby często wymagają hospitalizacji (5 tysięcy rocznie wszystkich zaostrzeń). Taki przebieg uniemożliwia lub istotnie ogranicza aktywność zawodową i życie rodzinne chorych na TRU. Choroba znacząco wpływa na pogorszenie jakości życia chorego.
Według dr hab. med. Piotra Leszczyńskiego postęp w dziedzinie leczenia tocznia, a zwłaszcza wprowadzenie do terapii pierwszych leków biologicznych może zrewolucjonizować życie pacjentów, zwłaszcza w perspektywie długoterminowej. Właściwe leczenie chorych, odpowiednie prowadzenie terapii przez lekarza reumatologa może zminimalizować ilość zaostrzeń choroby i ogromne koszty związanego z nimi leczenia oraz, co najważniejsze, poprawić jakość życia pacjentów.
Stowarzyszenie Dziennikarze dla Zdrowia
Foto Wikipedia
Dłużej czynne
Od środy (3 marca 2021 r.), wydłużone zostają godziny funkcjonowania punktu pobrań wymazów w kierunku SARS-CoV-2 przy ul. Czartoryskiego w ...
<czytaj dalej>Rekolekcje wielkopostne w TV
Ze względu na obostrzenia związane z pandemią niektóre parafie rezygnują z tradycyjnych rekolekcji wielkopostnych.
Wszyscy wierni naszej diecezji będą jednak mogli ...
<czytaj dalej>Lekarz został zwolniony
W ślad za materiałem „Tragiczny finał” publikujemy kolejne oświadczenie Wielospecjalistycznego Szpitala Wojewódzkiego w Gorzowie.
Tekst „Tragiczny finał” czytaj tu: http://www.egorzowska.pl/pokaz,czlowiek,10690,tragiczny_final_,
A oto ...
<czytaj dalej>Lubuskie ma Strategię Rozwoju
Radni województwa przyjęli Strategię Rozwoju Województwa Lubuskiego z perspektywą do 2030 roku. Za głosowało 28 radnych, wstrzymało się 2 radnych, ...
<czytaj dalej>