- Tego się nie spodziewaliśmy. Liczyłem na dwa, trzy tysiące podpisów, a jeszcze przed zebraniem wszystkich list policzyłem, że podpisało się niemal 5 tys. osób - mówi inicjator akcji powołania w Gorzowie  centrum onkologii i radioterapii Bronisław Mierzwa.

Akcja ruszyła w czwartek 26 stycznia. Podpisy były zbierane przez dziesięć dni.
Najpierw, we  współpracy z eGorzowska.pl powstała petycja, w której zwolennicy utworzenia centrum onkologii i radioterapii wnoszą, by:

1. powołać zespół do spraw budowy Gorzowskiego Centrum Onkologicznego z Ośrodkiem Radioterapii;
2. wyznaczyć miejsca, w których mogłoby powstać Centrum;
3. stworzyć plan i biznesplan jednostki;
4. wskazać obszary współpracy z jednostką w Zielonej Górze;
5. w bieżącym półroczu przedstawić raport o stanie przygotowań do powołania Gorzowskiego Centrum Onkologicznego z Ośrodkiem Radioterapii."

(Całość czytaj tu: http://www.egorzowska.pl/pokaz,felietony,2240,)

Potem ruszyła akcja w punktach Gorzowa, do których dotarł Bronisław Mierzwa, i zaczęły się telefony.
- Co chwilę ktoś dzwonił i mówił, że brakuje list. Proponowałem więc, by ludzie podpisywali się na odwrotnych stronach, a ja to potem i tak zliczę -  wyjaśnia pan Bronisław. 

Finał zaskoczył każdego. W poniedziałek wszystko wskazywało na to, że będzie tych podpisów trzy, maksymalnie cztery tysiące, a we wtorek ich liczba dobiła pięciu tysięcy.

Jedynym miejscem,  w którym podpisów nie zbierano, choć B. Mierzwa dostarczył listy i petycję, był Urząd Miasta. Dopiero wczoraj dostaliśmy informację od rzeczniczki prasowej Anny Zaleskiej,  dlaczego tak się stało:
- Przyjęte jest, że na terenie Urzędu Miasta nie są zbierane podpisy pod petycjami. Urząd Miasta zachowuje w tych sprawach neutralność i nie ma odstępstw, aczkolwiek w tym konkretnym przypadku prezydent Tadeusz Jędrzejczak w pełni popiera inicjatywę powołania Gorzowskiego Centrum Onkologicznego i uruchomienia Ośrodka Radioterapii.

W przyszły piątek, 17 lutego, o 9.00 w sali konferencyjnej szpitala przy ul. Walczaka (wejście od poradni onkologicznej) odbędzie się specjalna konferencja prasowa. Organizatorzy zapraszają wszystkich: od lekarzy i personelu medycznego, przez radnych, parlamentarzystów, polityków, po jakkolwiek zainteresowanych powołaniem centrum onkologii i radioterapii.

W czasie spotkania kopie list z podpisami zostaną przekazane na ręce Prezydenta Gorzowa i Przewodniczącego Rady Miasta. Zaproszenie już przyjął wojewoda Marcin Jabłoński.

JanKa

Dodaj komentarz:

Komentarze:

Prezydent w ministerstwie

Prezydent Gorzowa w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego. - Z doświadczenia wiem, że najważniejsze są relacje bezpośrednie. Ustalenia, które zapadają wtedy ... <czytaj dalej>

Tarasy jeszcze niedostępne

Woda w Warcie opada, odsłaniają się zalane tarasy. Niestety, ze względów bezpieczeństwa, nie mogą być jeszcze udostępnione. Zdecydowała o tym ekspertyza ... <czytaj dalej>

Apel o pomoc w sprawie odbudowy AJP

W dramatycznej dla uczelni i miasta sytuacji potrzebne jest wspólne działanie. Dlatego prezydent miasta Jacek Wójcicki apeluje o pomoc w ... <czytaj dalej>

Rozmowa z komisarzem Wojciechowskim

Komunikat w sprawie rolników. Zgodnie z wczorajszą rozmową telefoniczną z komisarzem rolnictwa Januszem Wojciechowskim przekazuję, że na najbliższym i ostatnim w ... <czytaj dalej>

«	kwiecień 2024					»
P	W	Ś	C	P	S	N
1	2	3	4	5	6	7
8	9	10	11	12	13	14
15	16	17	18	19	20	21
22	23	24	25	26	27	28
29	30

Piękna inicjatywa w brzydkim mieście

aktualnie nie ma żadnej czynnej sondy

Blogujesz? Rób to lokalnie!
Wystarczy jedno kliknięcie w egoBlog

Masz problem?
Napisz do eksperta egoEkspert

Żadna sprawa nie zostanie bez odzewu. Daj znać na eGo Forum

budowa jednostki wojskowej w gorzowie
<czytaj dalej>

ma doswiadczenie w firmie budowlanej poprawiania architektury na małą skalę

cele jakie moge podpowiedzieć
to centrum przesiadkowe <czytaj dalej>

Szkoła na MEDAL.BRAWO...



<czytaj dalej>

"Ktoś biegł tą uliczką przed nami, miał jak my
wzrok zdjęty uczuciem;"
(Kamil Kwidziński, pierwszy wers wiersza Jotunheim< <czytaj dalej>

Ciekawe, że depresji nie mają ci, którzy ciężko pracują, którym brakuje do wypłaty, tym, którzy wyprzedają się tym, którzy starają się <czytaj dalej>