30 lat później 13 grudnia nie wypada w niedzielę. Na ulicach nie stoją czołgi. Nie ma godziny policyjnej. Nikt nie ustawia koksowników, bo nawet śnieg nie pada.
W słuchawkach telefonów nie słyszymy ostrzeżenia: „Uwaga! Rozmowa kontrolowana”, a na kopertach brakuje pieczęci „Ocenzurowano”.
Nie cierpimy na niedobory towarów spożywczych w sklepach i nie wydzielają nam niczego na kartki.
Nikt nikogo nie zmusza do wykrzykiwania haseł o przewodniej roli jedynie słusznej partii. Nie zdarzają się masowe aresztowania. Młodzież nie wie, co to cenzura.
W ogóle młodzież jest inna. 30 lat później tylko tamta, dziś przyprószona siwizną, pamięta nocne kolejki po czarno-białe telewizory – nie jakieś tam plazmy; kilkudniowe oczekiwanie na telefoniczne połączenie z bliskimi w kraju czy za granicą albo kupione za talony małolitrażowe szczęście na czterech kółkach.
30 lat później mamy w swoich czterech ścianach cały świat na jedno kliknięcie, a zamiast na ulicy spotykamy się na Facebooku.
Władza nie organizuje nam wyjazdów na ambitne przedstawienia czy koncerty do teatru, opery, filharmonii. Nawet nie zawsze chodzimy tam w strojach kiedyś uznawanych za obowiązkowe.
Jesteśmy wolni. Żyjemy w demokratycznym kraju. Nie chcemy już religii w szkołach i krzyży w publicznych miejscach. Za to dumą rozpiera nas kolejny przejaw tolerancji – obecność w Parlamencie zwolenników innych orientacji seksualnych.
Podziwiamy inne piękno. Liczy się sensacja, oglądalność i to, co zajebiste. Nie imponuje zwykły tatuaż. Atrakcyjny może być jeszcze bardziej zombie.
Dzieci nie wychowujemy. A jeśli już, to alternatywnie – np. na prawdziwych kiboli, żeby umiały nienawidzić i przywalić z pięści. Żeby rozpychały się łokciami, były twarde i dawały radę w tłumie.
Sami rzucamy słowa na wiatr i oskarżamy innych za własną niekompetencję. Wymuszamy pierwszeństwo, przekraczamy prędkość i wystawiamy środkowe palce frajerom.
Koniecznie chcemy być młodzi. Wiemy o sobie więcej, a leczymy mniej. Dzielimy człowieka na części. Tworzymy procedury, kontrakty i kolejki do specjalisty, na badania i operacje. Coraz częściej umieramy w samotności.
30 lat później piszemy test z tamtej historii. Nazywa się „Droga do wolności”. Sprawdzamy swoją czarno-białą pamięć.
Hanna Kaup
foto Wikipedia
II etap prac
28 marca rozpocznie się II etap prac na skrzyżowaniu ulic: Słowiańskiej, Żwirowej, Roosevelta i Kosynierów Gdyńskich.
W czwartek (28 marca), na ...
<czytaj dalej>Wielki Tydzień
W Wielki Czwartek (28 marca) o godz. 10.00 w katedrze gorzowskiej bp Tadeusz Lityński będzie przewodniczył mszy św., podczas której ...
<czytaj dalej>Negocjacje rolników z rządem
Delegacja protestu rolników z S3 węzeł Myślibórz obejmującego trzy powiaty: gryfiński, myśliborski i pyrzycki brała udział wczoraj w negocjacjach pomiędzy ...
<czytaj dalej>Kalwaria Rokitniańska
W piątek 22 marca diecezjalne sanktuarium maryjne w Rokitnie zaprasza do udziału w nabożeństwie Kalwarii Rokitniańskiej urządzanym tradycyjnie w tygodniu ...
<czytaj dalej>