Jutro otwarcie sezonu artystycznego w Filharmonii Gorzowskiej. W koncercie „Dźwięczność wdzięku” zagra prześliczna marimbafonistka Marta Klimasara.

Marta Klimasara została marimbafonistką z przypadku. Jak mówi, od siódmego roku życia uczęszczała do szkoły baletowej.
– Ale w Katowicach 100 metrów dalej była szkoła muzyczna, a u dziadka stał fortepian, więc rodzice uznali, że powinnam uczyć się grać. Do dziś jest on moim ulubionym instrumentem, co chyba nawet słychać, gdy gram na marimbie – mówiła w przerwie czwartkowej próby.

Marta Klimasa przyznaje, że późno zaczęła grać na instrumentach perkusyjnych, bo dopiero w 13. roku życia, w szkole średniej, a zachęcił ja do tego dyrektor szkoły, który po przesłuchaniu uznał, że się nadaje, bo jest szybka, ruchliwa i może się na perkusji wyżyć.
– Na początku były kotły i werbel, a przed marimbą - ksylofon i wibrafon. 25 lat temu mieliśmy inne realia. Mogłam tylko pomarzyć o takiej marimbie, na której tu gram. Na szczęście, dziś to wygląda inaczej. No i pojawia się moda na instrumenty perkusyjne – dodaje.

Zapytana, w czym tkwi największa trudność w opanowaniu instrumentu odpowiada:
– To jest sam kontakt z instrumentem. Gram pałeczkami, a nie ciałem, więc dźwięk jest albo delikatny, albo forsowny i on zależy od minimalnych różnic w pracy nadgarstka.

Marimbafonistka Marta Klimasara zagra w koncercie inaugurującym sezon artystyczny FG 2013/14. Orkiestrę poprowadzi Monika Wolińska. W programie usłyszymy poza „Nevermore” Eugeniusza Morawskiego:
– Nietypowy koncert z fantastyczną kompozycją Marcina Błażewicza – zachęca M. Klimasara. – To polska muzyka z elementami folkloru góralskiego. A ponieważ gram na marimbie, której płytki są drewniane, a moje pałeczki owinięte włóczką, dźwięk będzie krótki i ciepły, niemetaliczny. Jego miękkość trudno porównać z czymkolwiek.

Początek koncertu o 19.00.

Tekst i foto Hanna Kaup

Dodaj komentarz:

Komentarze:

200 lat dla pani Zofii

Nieczęsto zdarza się, aby tradycyjnie śpiewane „sto lat”, z racji chwili, modyfikowano w sekwencji życzeń na lat „dwieście”. Tak właśnie ... <czytaj dalej>

Oni tu zostają

„Zostaję!” to hasło nowej kampanii promującej Gorzów, która ma zwrócić uwagę na zalety naszego miasta, dzięki którym jest ono doskonałym ... <czytaj dalej>

Pielgrzymki

Tegoroczna piesza pielgrzymka powołaniowa odbędzie się w sobotę w sobotę 27 kwietnia. Wyjście pielgrzymki na trasę z Paradyża do Rokitna nastąpi ... <czytaj dalej>

Prezydent w ministerstwie

Prezydent Gorzowa w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego. - Z doświadczenia wiem, że najważniejsze są relacje bezpośrednie. Ustalenia, które zapadają wtedy ... <czytaj dalej>

«	kwiecień 2024					»
P	W	Ś	C	P	S	N
1	2	3	4	5	6	7
8	9	10	11	12	13	14
15	16	17	18	19	20	21
22	23	24	25	26	27	28
29	30

Piękna inicjatywa w brzydkim mieście

aktualnie nie ma żadnej czynnej sondy

Blogujesz? Rób to lokalnie!
Wystarczy jedno kliknięcie w egoBlog

Masz problem?
Napisz do eksperta egoEkspert

Żadna sprawa nie zostanie bez odzewu. Daj znać na eGo Forum

langsam langsam ganz einfach <czytaj dalej>

Zlikwiduje się wszelkie dyktaty i nakazy unijne, cofnie się unijne imunitety, bo za dużo zasłaniają. Generalnie unia przestanie mieć cokowliek <czytaj dalej>

Jedni mówią , że życie zaczyna się po "pięćdziesiątce", a inni że dopiero po drugiej.
Wszystkiego dobrego Pani Zofio ... <czytaj dalej>

Język taki a nie inny dla podkreślenia bezsilności. Mam dokładnie takie samo zdanie. Zakleilismy się w skorupie narodowej martylologii i nie wyle <czytaj dalej>

Jeżeli zapotrzebowanie na takie odruchy "narodowościowe" rośnie, znaczy że w społeczeństwie coś się psuje. Staje się sfrustrowane, <czytaj dalej>