Ten, kto został w Gorzowie w miniony weekend, nie mógł czuć się rozpieszczony nadmiarem propozycji spędzenia wolnego czasu. Rozdawanie narodowych flag czy Trzeciomajowe uroczystości na Starym Rynku a potem festyn w Parku Róż to nie jest oferta, która zatrzymuje ludzi w mieście.

Mnie zaskoczyła propozycja, którą dzień przed, czyli w ostatni piątek kwietnia, ogłosił Gorzowski Rynek Hurtowy. Zamieszczona na oficjalnej stronie miasta brzmiała tak:

"Gorzowski Rynek Hurtowy zaprasza w najbliższą sobotę (30 kwietnia) na Targi Krzewów i Kwiatów WEEKEND Z OGRODEM (godz. 8:00-18:00 Targowisko Miejskie przy ul. Targowej).
Dostępny asortyment:
-drzewka RENETY LANDSBERSKIEJ
-kwiaty balkonowe, rabatowe,
-drzewka i krzewy owocowe,
-drzewka i krzewy ozdobne,
-sadzonki winorośli,
-rozsady warzyw,
-cebulki kwiatowe,
-rośliny dekoracyjne, ozdobne,
-nowalijki.

W tym samym czasie na Targowisku Miejskim w sobotę obywać się będzie także "Ryneczek" ze stałym asortymentem takim jak:
-warzywa i owoce,
-pieczarki,
-jaja,
-ubrania,
-bizuteria, kosmetyki, drobne ozdoby
-wędliny."

I pech chciał, że pojechałam. I nie byłam jedyna, która próbowała dostać się do hali targowej, w której w poprzednich latach odbywały się targi. Ale jak człowiek lezie jak koń z klapkami na oczach, to sam sobie winien. Trzeba więc było wrócić przed drzwi i znaleźć przyklejone niewielkie plakaciki, przeczytać ze zrozumieniem, że "Targi Krzewów i Kwiatów WEEKEND Z OGRODEM" odbywają się po prostu na placu targowym.

Zwrot w lewo i do przodu. Dobrze, że nie byłam sama, bo pewnie nikt by mi nie uwierzył. Nie dość, że nie znaleźliśmy tam żadnych "Targów Krzewów i Kwiatów WEEKEND Z OGRODEM", to jeszcze oferta sprzedaży była żadna. Po placu hulał wiatr, a stoisko od stoiska oddzielały puste przestrzenie.

Jak się okazało, nie byłam odosobniona w spostrzeżeniach. A zachętę GRH, która brzmiała: "Jedyna okazja do zakupu na Targowisku Miejskim drzewka RENETY LANDSBERSKIEJ!", na FB Ewelina Domańska skomentowała: "Chyba sobie żarty stroicie! Renety Landsberskiej nikt tu nie widział. Strata czasu. Bardzo odważny tekst o tej bogatej ofercie."

Po powrocie z taaakiej weekendowej oferty GRH, sprawdziłam, co też dzieje się na samej stronie tej miejskiej spółki. A dzieje się NIC. Storna wciąż w budowie, a informacja o zarządzie zatrzymała się na roku 2015. Zobaczcie sami:
http://www.krs-online.com.pl/gorzowski-rynek-hurtowy-s-a-krs-144955.html

http://www.grh.pl/

I jak skomentować Taaakie Targi? Mnie brakuje słów.

Hanna Kaup