Tylko złotówkę kosztuje mały przestrzenny wydruk dowolnego produktu. W Gorzowie jest dostępny w firmie Copyline przy ul. Kazimierza Wielkiego.
15 października w siedzibie gorzowskiej firmy Copyline odbył się pokaz drukowania 3D, w czasie którego powstawały plastikowe różnokolorowe figurki, trójwymiarowe plakietki czy modele narzędzi.
Ta nowoczesna technologia coraz dynamiczniej wchodzi na nasz rynek, gdyż jest tańsza, niż mogłoby się wydawać. Duże przestrzenne wydruki kosztują po kilka złotych, a małe - poniżej złotówki. Wystarczy cyfrowy model wgrać na kartę SD, włożyć do drukarki, która automatycznie dobierze parametry i zacznie drukować.
W firmie, która konstruuje i wytwarza, zastosowanie drukowania 3D wielokrotnie zmniejszy koszty działalności. Dzięki trójwymiarowej drukarce można wyeliminować konieczność wykonywania drogich, metalowych lub drewnianych modeli czy matryc. Oszczędza się również czas, który w innym przypadku trzeba poświęcić na dziesiątki prób. Wystarczy narysowany model wgrać na kartę pamięci, wydrukować i od razu zobaczyć, co należy poprawić. Dzięki temu w ciągu kilku dni można wdrażać właściwą produkcję i to za grosze.
Drukarki 3D to również doskonały sprzęt dla architektów, producentów gadżetów reklamowych a nawet małych warsztatów mechanicznych. Pozwalają w krótkim czasie dorobić zepsutą część do odkurzacza, zapięcia do nart czy koło zębate w mikserze. Zastosowanie druku 3D jest tak różne, że nawet sami użytkownicy zaskakują producentów swoimi pomysłami.
Copyline zaprezentowała najbardziej niezawodną w segmencie drukarek popularnych drukarkę 3DGence One. - Jest to urządzenie zaprojektowane od podstaw oraz produkowane w Polsce, we współpracy z inżynierami Politechniki Śląskiej, z wykorzystaniem laboratoriów tej uczelni - mówi Jacek Cymbrykiewicz z Copyline. - W efekcie, po wielu miesiącach badań i prób, powstała drukarka bez słabych punktów, zdolna do pracy bez jakichkolwiek wymiany części przez wiele lat. Jest idealna dla tych, którzy chcą ją wykorzystywać często bez wydawania dużych pieniędzy na serwis. 3DGence One kosztuje ok. 10 tys. zł netto. Czy to dużo? Myślę, że nie. Są, oczywiście, na rynku drukarki tańsze, ale rzadko który producent wspomina o bardzo drogich kosztach eksploatacyjnych. O kosztujących kilka tysięcy złotych wymianach głowic, stołów czy wentylatorów co 300-400 h pracy. Na takie niespodzianki nie trafią użytkownicy drukarki 3DGence One.
Jak zapewniają właściciele, maszyna jest prosta w obsłudze do tego stopnia, że po kilku próbnych wydrukach, nawet dziecko sobie z nią poradzi. Drukarki 3DGence One oraz efekty jej pracy można obejrzeć nie tylko na zdjęciach poniżej, ale w Copyline w Gorzowie przy ul. Kazimierza Wielkiego 61.
Więcej informacji, a także film z pokazem drukowania 3D znajdziecie na stronie
www.copyline.pl
red.
foto archiwum własne
Kliknij w wybrane zdjęcie aby powiększyć
Prezydent w ministerstwie
Prezydent Gorzowa w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego.
- Z doświadczenia wiem, że najważniejsze są relacje bezpośrednie. Ustalenia, które zapadają wtedy ...
<czytaj dalej>Tarasy jeszcze niedostępne
Woda w Warcie opada, odsłaniają się zalane tarasy. Niestety, ze względów bezpieczeństwa, nie mogą być jeszcze udostępnione.
Zdecydowała o tym ekspertyza ...
<czytaj dalej>Apel o pomoc w sprawie odbudowy AJP
W dramatycznej dla uczelni i miasta sytuacji potrzebne jest wspólne działanie. Dlatego prezydent miasta Jacek Wójcicki apeluje o pomoc w ...
<czytaj dalej>Rozmowa z komisarzem Wojciechowskim
Komunikat w sprawie rolników.
Zgodnie z wczorajszą rozmową telefoniczną z komisarzem rolnictwa Januszem Wojciechowskim przekazuję, że na najbliższym i ostatnim w ...
<czytaj dalej>