- Kobiety mają inną wrażliwość - powiedziała do mnie minister
Elżbieta Rafalska, gdy poprosiłam ją o troskliwe spojrzenie na plany miasta w kwestii wycinki drzew. - Przez Gorzów przejdzie siekierezada - dodałam.
W poniedziałek 16 stycznia prezydent
Jacek Wójcicki zorganizował konferencję prasową w sprawie dofinansowania do modernizacji wschodniego wylotu drogi krajowej nr 22 na odcinku od ronda Gdańskiego do granic miasta. Poza oczywistą korzyścią, jaka płynie dla Gorzowa z realizacji inwestycji, trzeba pamiętać, że - jak w przypadku pozostałych dróg w Gorzowie - warto wcześniej pomyśleć o licznych drzewach, które zdobią ulice naszego miasta. Stąd, kiedy po sprzeciwach wobec wycięcia 250 lip rosnących przy ul. Kostrzyńskiej nagle pojawiła się zatrważająca i niewiarygodna informacja, że do końca lutego ma zniknąć kolejnych 500 z ciągu ulicy Myśliborskiej, natychmiast w piątek po południu wystąpiłam z pytaniem w tej sprawie do Urzędu Miasta. Poniedziałkowa konferencja pozwoliła zadać pytanie bezpośrednio Jackowi Wójcickiemu.
- Tak, będą wycięte - potwierdził, bez zmrużenia oka.
Po krótkiej wymianie zdań zrozumiałam, że nie mam argumentów, a sprawa jest przesądzona.
Informacja o modernizacji wschodniego wylotu ulic Gorzowa kazała mi postawić już publicznie pytanie, ile drzew zostanie wyciętych przy tej inwestycji. Prezydent nie znał odpowiedzi, ale zdecydowanie stwierdził, że jeśli będzie trzeba, to drzewa się wytnie. Argumentem nie do zbicia jest według niego fakt, że w Gorzowie:
- Nie ma żadnego drzewa, które przetrwałoby 760 lat.
Zdanie to powtarza w swoich tłumaczeniach odnośnie głośnego ostatnio tematu wycinki drzew, ale nie chce przyjąć do wiadomości, że to nie jest wycinka, tylko dewastacja.
Kiedy podawałam argumenty dotyczące możliwości zachowania drzewostanu, o co dba cały świat i świetnie sobie z tym radzi, Jacek Wójcicki powiedział, że o takie szczegóły trzeba pytać projektantów. No to, drogi Panie Prezydencie, kto ma ich pytać? Ja nie zlecam zadań. Żaden Kowalski nie odpowiada za przebieg inwestycji. Żadna Iksińska nie planuje drogi, choć może bardzo by chciała. To Pan powinien myśleć - jak się mówi - "do przodu", wyprzedzać pytania, wątpliwości i żale mieszkańców. To Pan powinien wykazać się dbałością o to, co tu zastaliśmy, bo Pan jako gospodarz za to odpowiada.
Ponieważ głos w czasie konferencji zabrał również przewodniczący rady miasta
Sebastian Pieńkowski, bezkrytycznie przyjmując tezę Prezydenta, że drzewa trzeba wycinać, bo są... niebezpieczne (sic!), powiało grozą. Zrozumiałe stało się, że przez Gorzów przejdzie siekierezada, bo inaczej się nie da.
25 stycznia o 18.00 w klubie Magnetofon przy ul. Jagiełły 11 (budynek Łaźni, wejście od Drzymały schodami w dół) odbędzie się "mobilizacja", czyli spotkanie chętnych i zainteresowanych działaniem i wsparciem ochrony gorzowskich drzew przed wycinką. Jak podaje
Alina Czyżewska z Ludzi dla Miasta, warto zajrzeć w poniższe linki, które pokazują, że są rozwiązania na zachowanie drzew, a magistrackie "nie da się" to demagogia:
http://pm10.zm.org.pl/?a=drzewa_przy_drogach-144
http://miastodrzew.wroclaw.pl/drzewa-w-miescie/
Po poniedziałkowej konferencji, w poczuciu bezradności poprosiłam minister Elżbietę Rafalską o kobiece spojrzenie na sprawę i jakąkolwiek pomoc w zachowaniu zielonego Gorzowa.
- Tu brakuje we władzach kobiety. Kobiety mają inną wrażliwość - powiedziała, dodając, że widzi to w całym kraju, że choć działania mężczyzn są może odważniejsze, to oni czasami nie potrafią zrozumieć, że nie liczą się tylko pieniądze, że najważniejszy jest człowiek.
Hanna Kaup
redaktor naczelny/wydawca
Pielgrzymki
Tegoroczna piesza pielgrzymka powołaniowa odbędzie się w sobotę w sobotę 27 kwietnia.
Wyjście pielgrzymki na trasę z Paradyża do Rokitna nastąpi ...
<czytaj dalej>Prezydent w ministerstwie
Prezydent Gorzowa w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego.
- Z doświadczenia wiem, że najważniejsze są relacje bezpośrednie. Ustalenia, które zapadają wtedy ...
<czytaj dalej>Tarasy jeszcze niedostępne
Woda w Warcie opada, odsłaniają się zalane tarasy. Niestety, ze względów bezpieczeństwa, nie mogą być jeszcze udostępnione.
Zdecydowała o tym ekspertyza ...
<czytaj dalej>Apel o pomoc w sprawie odbudowy AJP
W dramatycznej dla uczelni i miasta sytuacji potrzebne jest wspólne działanie. Dlatego prezydent miasta Jacek Wójcicki apeluje o pomoc w ...
<czytaj dalej>