piątek 29 marca 2024     Wiktoryna, Cyryl, Eustachy
eGorzowska - internetowy dziennik Gorzowskiej Agencji Dziennikarskiej
szukaj    szukaj szukaj
« powrót
Nienawiść Twardowskiego
Dzieje się, oj dzieje w Gorzowie. Afera goni aferę, sensacja – sensację. Nie o wszystkim nadążam pisać. Czas więc wrócić do sprawy sprzed miesiąca. Tym razem dotyczy mnie, a jej autorem jest nie kto inny, jak nieomylny i jedynie uczciwy dyrektor gorzowskiego szpitala Marek Twardowski. Niewtajemniczonym przypominam, że swojego czasu również wiceminister zdrowia.

Choć minęło niewiele ponad pół roku jego panowania, można by napisać o nim przynajmniej pół książki. Póki co, odniosę się do działań dyrektora, który – jak wszyscy wiemy – ma poważny problem z prowadzeniem gorzowskiej placówki i jej przekształceniem, ważnych rzeczy nie zdążył – choć obiecał – zrobić na czas, więc należałoby zadać sobie pytanie, dlaczego?
Moim zdaniem także dlatego, że cenny czas, za który dostaje niemałe pieniądze, poświęca na niewiele wnoszące do sprawy konferencje prasowe, wypowiedzi czy komentarze a także skargi, to na Społeczną Radę Szpitala, to na komorników, to na Wojewodę. Ze specjalnym pismem wystąpił również w mojej sprawie. Wysłał je do samego prezydenta Tadeusza Jędrzejczaka oraz do czterech innych osób, w tym do dyr. wydziału oświaty Adama Kozłowskiego i – o dziwo! – do radnej Grażyny Wojciechowskiej.

O co chodzi?

Przez niemal dwa lata wykonywałam zadania promujące profilaktykę raka szyjki macicy w Wojewódzkim Ośrodku Koordynującym, na podstawie umowy z Ministerstwem Zdrowia, w której stroną jest dyrektor SPSW w Gorzowie. Dodajmy, że stroną jest formalnie, bo nad wojewódzkim ośrodkiem kontrolę sprawuje Centralny Ośrodek Koordynujący w Warszawie.

Nowy dyrektor uaktywnił się, jak żaden dotąd, i z ministerialnego programu, a właściwie jego pieniędzy, zaczął płacić – jak to mówią – po uważaniu. Do dziś nie dostałam więc 1,4 tys. zł za dwa i pół miesiąca pracy w godzinach nadliczbowych. Dyrektor tak postanowił i tak jest, choć pieniądze na akcję zostały zaplanowane przez kierownika WOK i czekały na osobnym koncie. Dostałam polecenie służbowe, że wydarzenie realizujemy i je zrealizowałam, ale kasy do dziś nie ma.

Najpierw, mimo że na piśmie skierowanym do dyrektora była adnotacja, że fundusze na moje działania są zabezpieczone umową z ministerstwem, Twardowski własnoręcznie napisał „brak funduszy”, a gdy odpisałam, że jest to niezgodne z prawdą, sprawę przejęła już jego zastępca Agnieszka Jamrowska, której korespondencja ze mną dowodzi ni mniej ni więcej, że dyrekcja w SPSW w Gorzowie robi, co chce, nie tylko za przyzwoleniem marszałek Elżbiety Polak, ale i z pogwałceniem zasad obowiązujących pracodawcę i zasad zwykłej uczciwości. Do dziś nie dostałam też zwrotu kosztów poniesionych na wyjazd na służbową konferencję do Warszawy. Zadziwiające jest, że dyrekcja – choć sensacyjnie grzmiała o procederze wypłacania niektórym pracownikom podwójnej kasy za czasów wcześniejszych dyrekcji – sama pozwala brać comiesięczny „prezent” swojej współpracownicy. Ale na „prezent” jest kasa z ministerstwa, więc łatwo się nią dzieli, by – jak powiedział jeden z dyrektorów – stworzyć drużynę „wierną jak pies”. I to jest na pewno – wg Twardowskiego – honorowe i uczciwe. Tu nie trzeba ogłaszać konkursów, bo i tak wiadomo, kto by je wygrał. A fakt, że na moje pismo w sprawie nie zareagowała marszałek Polak, świadczy o tym, jakie normy obowiązują w szpitalu przy Dekerta i czyj to jest folwark.

Twardowski już w wakacje uznał, że jestem wrogiem szpitala, bo zadawałam mu pytania, na które – co oczywiste – do dziś nie dostałam odpowiedzi. Konsekwencją był zakaz dalszego wykonywania zadań w WOK-u od 1 stycznia 2013 r. Dyrektor – co również oczywiste – nie zamienił ze mną choćby jednego zdania.

O tym, że to, co robiłam, było zauważalne, świadczy choćby fakt, że na początku lutego zostałam zaproszona przez pedagog Bogumiłę Lewandowską do LO nr IV i poprowadziłam spotkania dla ponad setki uczniów z klas maturalnych na temat profilaktyki raka szyjki macicy. Nie tylko pani pedagog słyszała mnie w czasie konferencji na temat raka w PWSZ, ale poleciła mnie pedagog z innej szkoły, w której miałam pogadanki w minionym roku. Zresztą, mogłam tam pójść jak kobieta z ulicy i nikogo nie powinno to obchodzić, ale obchodziło Marka Twardowskiego, który – chyba w jakimś niezrozumiałym szale, w jaki wpada, gdy coś nie idzie po jego myśli, a o którym niejednokrotnie słyszałam od jego współpracowników – wymyślił, że należy dokonać inwigilacji moich zachowań i wysłał pismo do Prezydenta Gorzowa, by odpowiedział mu, jakie mam kwalifikacje do prowadzenia tego typu spotkań, kogo reprezentowałam i – najogólniej ujmując – czy szkoła jest w posiadaniu merytorycznej dokumentacji wydarzenia.

Niepojęte!

Mogłaby mnie rozpierać duma, że jestem w centrum zainteresowania samego dyrektora szpitala wojewódzkiego, gdyby reprezentował on jakąś klasę, gdyby był wzorcem uczciwości, której brak wytyka, komu się da. Ale wspomniany dyrektor, pismem, które wysłał do Prezydenta, strzelił sobie w kolano.

Bo jeśli nie wie, kim jestem i jakie mam uprawnienia, jeśli ma takich doradców, którzy nie mają o tym pojęcia, to wystarczyło wysłać jednego maila do mnie, a przedłożyłabym mu wszystkie dokumenty, zamiast zabierać czas i niepokoić Prezydenta czy dyrekcję szkoły, którzy mają i tak za dużo spraw na głowie. Nie wspomnę o bezzasadnym wydawaniu pieniędzy, których w szpitalu brakuje, na papier, kserokopie i koszty korespondencji (wysłał w sprawie pięć pism po trzy kartki każde), nie licząc czasu pracy ludzi, którzy - z jego nakazu - przy tym maczali palce.

Jako dyrektor, który przez sześć miesięcy roku 2012 roku współpracował z piszącą te słowa, powinien wiedzieć, co robiła w WOK i jakie ma uprawnienia. Mógłby spojrzeć choćby tu:
http://www.nfz-zielonagora.pl/PL/277/1769/Konkurs_dla_dziennikarzy_rozstrzygniety/
Nie wspomnę o scenariuszu sztuki teatralnej, którą napisałam, a której fragment wystawiła licealna młodzież w Suchej Beskidzkiej, o organizowanych i prowadzonych konferencjach czy promocyjnych wydarzeniach, o spotkaniach nie tylko z uczniami, o corocznym udziale w międzynarodowych konferencjach Dziennikarzy dla Zdrowia. I oczywiście – przygotowaniu pedagogicznym.

Zapytanie Marka Twardowskiego to zwykła inwigilacja i przekroczenie swoich uprawnień. Ten człowiek powinien wiedzieć, że za szkołę odpowiada inny dyrektor, a jego „troska” o – jak napisał – „profesjonalizm promocji zdrowia” jest dowodem na tupet i butę. Z tej strony dał się doskonale poznać. I wreszcie, powinien zostać nie tylko zdyscyplinowany przez swoją przełożoną za nieuzasadnione koszty, ale też wytłumaczyć się z przerwania ciągłości działań, które miałam zaplanowane, a które przyniosły takie właśnie efekty, że do dziś ludzie dzwonią do mnie i proszą o informacje czy prelekcję na temat profilaktyki raka szyjki macicy. Kogo jednak by obchodziły takie drobne sprawy? Tylko ja zostałam odsunięta od działań. Kierownika WOK dyrektor wymienił w marcu, ale przynajmniej ogłosił konkurs. Ciekawe, dlaczego o jego wynikach zapomniał już poinformować tak, jak informuje o innych konkursach i ich rozstrzygnięciu. Czyżby i tu był jakiś pies pogrzebany?

Domagając się wyjaśnień w mojej sprawie od Prezydenta Gorzowa, dyrektora wydziału oświaty, dyrektor szkoły czy radnej – to jest dopiero zadziwiające, dlaczego pytanie poszło też do Grażyny Wojciechowskiej? – Twardowski najnormalniej się ośmieszył. Chyba pomyliły mu się epoki? A może jednak ma za dużo wolnego czasu?

Panie Twardowski, odkąd nie wykonuję zadań zleconych przez Wojewódzki Ośrodek Koordynujący - powiem delikatnie - nic Panu do mnie i moich uprawnień. Niech się Pan zajmie porządkiem wokół siebie i dbałością o wewnętrzną uczciwość. Niech Pan płaci za pracę, a nie za poddaństwo. Niech Pan nie szuka u innych drzazgi, gdy bela wystaje Panu z oka. I niech się Pan zastanowi - dla własnej higieny - skąd bierze się u Pana ta nienawiść do ludzi? Ja Panu serdecznie współczuję, bo musi być Pan bardzo nieszczęśliwym człowiekiem.

Hanna Kaup
redaktor naczelny/wydawca



20 marca 2013 14:16, Hanna Kaup
« powrót
Dodaj komentarz:

Twoje imię:
 
Komentarze:


no no jazda się zaczęła..nie wiem czy warto spalać się walcząc z takimi burakami jak Twardogłowy ..ale pokazuje to jedno ze na każdym szczeblu władzy w tym mieście, województwie, państwie bez układów ani rusz
Anonim_8545, 20.03.2013, 15:44, 83.13.138.138 ##

prawda prawda to chory człowiek
Anonim_2428, 20.03.2013, 18:48, 81.190.162.188 ##

prawda prawda to chory człowiek z nienawiści
W histori swiata było kilku takich i dziś są na smietniku histori ale ile ludzi musiało odejśc z tego świata
belka, 20.03.2013, 18:50, 81.190.162.188 ##

jak długo na to PO temu tyranowi pozwoli.ć zaspokajać swoje chorobliwe działania
jaś, 20.03.2013, 18:52, 81.190.162.188 ##

O, ten to jest dopiero mistrz demolka
Anonim_4162, 21.03.2013, 11:01, 89.228.132.37 ##

Niepojęte jest to, że prowadzi się prelekcje na temat raka szyjki macicy dla młodziezy licealnej. A może zacząć od uświadamiania młodzieży, że wczesna inicjacja seksualna, a co za tym idzie tak powszechna antykoncepcja niesie za sobą coraz smutniejsze żniwo. Przecież głównym powodem raka szyjki macicy jest antykoncepcja! O tym należałoby rozmawiać. W tym kraju jest wszystko od d...y strony. Żenada.
Anonim_2485, 23.03.2013, 11:29, 79.184.15.162 ##

Do 2485
Najwięcej złego wyrządza takie pisanie "w tym kraju jest wszystko od d... strony". Jak sie chce coś krytykowac i robic innym wodę z mózgu, to najpierw trzeba się trochę zainteresować tematem, poczytać, sprawdzić, poszukać. Tu cytat ze spotkania z młodzieżą licealną: "Ponad 120 dziewcząt i chłopców dowiedziało się, czym jest wirus brodawczaka ludzkiego, w jaki sposób dochodzi do zakażenia, co sprzyja zachorowaniom i jak ustrzec się przed rakiem.

W czasie spotkania padały pytania o możliwość refundacji szczepionek, a także skutki stosowania środków antykoncepcyjnych, nie tylko doustnych.

– Większość młodych ludzi po raz pierwszy spotkała się z tak przedstawionym tematem. Większość z nich również wcześniej nie słyszała o zagrożeniach, jakie niesie ze sobą wczesne rozpoczęcie współżycia, częsta zmiana partnerów czy doustna terapia antykoncepcyjna, choć nie jest rzadkością jej stosowanie..."
Jeśli więc człowieku nie wiesz, nie zabieraj głosu, bo przez ciebie ktoś może sprawę profilaktyki raka zbagatelizować. I to byłoby dopiero nieszczęście
Anonim_9788, 23.03.2013, 11:40, 89.228.132.37 ##

Do 9788. Widać, że jest trudność z czytaniem ze zrozumieniem???
Anonim_2485, 23.03.2013, 11:52, 79.184.15.162 ##

Do 2485: "Widać, że jest trudność z czytaniem ze zrozumieniem???" A może u ciebie jest trudność z pisaniem ze zrozumieniem? Szkoda czasu na taką wymianę zdań.
Anonim_9788, 23.03.2013, 11:58, 89.228.132.37 ##

Koszmar!Pani Redaktor wytyka wady dyrektora ,a sama?Co za język nienawiści!Sieje Pani wokół jad i wszystkich oczernia jeśli są przeciw ,w jednym "kotle"Pani marszałek, dyrektor...
To,że napisała Pani sztukę na temat profilaktyki raka szyjki macicy to nie znaczy ,że może Pani wypowiadać się jako fachowiec , bo jak się Pani zapędzi w swojej "mądrości " to i może dojdzie Pani do wniosku ,że i operować można!Proszę zastanowić się przede wszystkim nad sobą.

Anonim 4582, 25.03.2013, 16:50, 89.228.145.165 ##

Większych bzdur dawno tu nikt nie wymyślił. Koszmar to jest to co ty 4582 tu wypisujesz, jak byś żył/a w innym świecie. A może to jakaś dyrektorska jam... jaskółeczka sie odezwala. Jak ktoś pisze konkrety, to trzeba z nim dyskutować konkretami, a nie farmazonami, które tu wypisujesz. Poczytaj inne fora, dowiesz się co ludzie mają do powiedzenia o tym panu. Zresztą pewnie doskonale wiesz, tylko próbujesz na zlecenie przywalić innym. Nie ośmieszaj się.
Anonim_2091, 25.03.2013, 17:31, 89.228.132.37 ##

Przykre.Dlaczego w tych wypowiedziach tyle jadu?Owszem , należy dyskutować na argumenty ale tu szerzy się prywata , a poziom ...Ktoś komuś podpadł za 1400zł. i- larum.Poza tym -nie znam p.dyr. ale chodzi mi o styl obrony p.red.,w którym tyle nienawiści i argumentów,które niestety merytorycznie nic nie znaczą-bo słowa,że umiem ,wiem,potrafię niestety nie są ważne.
Anonim 9225, 25.03.2013, 20:46, 89.228.145.91 ##

Serwis www.egorzowska.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, które są wyłączną własnością ich autorów.

Komunikacja miejska w święta

Miejski Zakład Komunikacji w Gorzowie Wielkopolskim informuje o funkcjonowaniu komunikacji miejskiej w okresie Świąt Wielkanocnych. 30 marca (sobota): linie tramwajowe nr 1, ... <czytaj dalej>
II etap prac
28 marca rozpocznie się II etap prac na skrzyżowaniu ulic: Słowiańskiej, Żwirowej, Roosevelta i Kosynierów Gdyńskich. W czwartek (28 marca), na ... <czytaj dalej>
Wielki Tydzień
W Wielki Czwartek (28 marca) o godz. 10.00 w katedrze gorzowskiej bp Tadeusz Lityński będzie przewodniczył mszy św., podczas której ... <czytaj dalej>
Negocjacje rolników z rządem
Delegacja protestu rolników z S3 węzeł Myślibórz obejmującego trzy powiaty: gryfiński, myśliborski i pyrzycki brała udział wczoraj w negocjacjach pomiędzy ... <czytaj dalej>
Przeglądaj cały katalog lub dodaj swoją firmę
Firma Jubilerska "Magar" Ryszard Strychanin

ul. Sikorskiego 111, Gorzów Wlkp.
tel. 95 720 29 15
branża: Jubilerstwo - detal <czytaj dalej>

Trudna walka o siebie
KIno Helios na świąteczny czas proponuje różnorodne gatunkowo filmy. Moż ... <czytaj dalej>
Teraz Teatr
Orędzie Jona Fossego na Międzynarodowy Dzień Teatru 2024 pt. "Sztuka ... <czytaj dalej>
Koniecznie czytajcie Pegaz Lubuski
Pierwszemu w tym roku numerowi czasopisma literackiego Pegaz Lubuski pod ... <czytaj dalej>
II etap prac
28 marca rozpocznie się II etap prac na skrzyżowaniu ulic: ... <czytaj dalej>
Kalendarium eventów
« marzec 2024 »
P W Ś C P S N
    
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
dodaj: imprezy@egorzowska.pl
Mała wielka sprawa
eGorzowska - adminfoto_admin.jpg
admin ego:
Piękna inicjatywa w brzydkim mieście
Znany gorzowski lekarz Ireneusz Czerniec zaprosił w niedzielę kandydatów do Rady Miasta, dziennikarzy oraz mieszkańców na spacer ulicami śródmieścia. „Porozmawiajmy i zobaczmy, cóż dobrego możemy zrobić dla naszego miasta, w celu ... <czytaj dalej>
Bez korzeni nie zakwitniesz
Archiwa Państwowe oraz Ministerstwo Edukacji Narodowej zapraszają uczniów klas 4-7 <czytaj dalej>
Kto zdobędzie mural dla szkoły
Murale Pamięci „Dumni z Powstańców” to ogólnopolski konkurs dla szkół <czytaj dalej>

aktualnie nie ma żadnej czynnej sondy
Robisz zdjęcia? Przyślij je do nas foto@egorzowska.pl
eGorzowska - image074.jpg
admin ego:
Wielkanoc w Danii
Wielkanoc (Påske) trwa w Danii już od wczoraj. Nie, żeby ... <czytaj dalej>
admin ego:
Szkoła wymaga zmian
Jak dobrze, że nie jesteśmy maturzystami. Pisze do mnie nauczycielka akademicka, ... <czytaj dalej>
admin ego radzi:
Filiżanka kawy lub dwie
Czy wiesz, że filiżanka kawy może zdziałać więcej niż tylko ... <czytaj dalej>
admin ego radzi:
Wystarczą dane
Oszuści nie muszą wcale kraść portfela. Wystarczy, że zdobędą Twoje ... <czytaj dalej>
Blogujesz? Rób to lokalnie!
Wystarczy jedno kliknięcie w egoBlog
Masz problem?
Napisz do eksperta egoEkspert
Żadna sprawa nie zostanie bez odzewu. Daj znać na eGo Forum
Anonim_4788:
Ci radni są do d..y wszyscy <czytaj dalej>
Anonim_4788:
Słusznie odjęto punkty. Cyjanek to nie morfina. Pisać o czymś czego się nie wi to zwymyślanie i brak wiedzy więc punkty jak najbardziej uzasadn <czytaj dalej>
Anonim_2329:
Zgadzam sie z oceną radnych.. Jestem emerytem, ale takiego bałąganu nie było, takiego tumiwisizmu. Ci radni powinni się wstydzic, że nie pilnowa <czytaj dalej>
FFFF:
Czy Ci bezRadni nie widzieli, nie chcieli widzieć jakości prac w centrum, parku Róż, dmuchania biurokracji w Urzedzie i spółkach, przedłużanyc <czytaj dalej>
Anonim_4777:
Wszyscy ci kandydaci......porownywac nazwiska, KRS i z własnych źródeł. To jest skok na kasę, dlatego głosujmy na .....niewidocznych. <czytaj dalej>
 
eGorzowska.pl - e-gazeta Gorzowskiej Agencji Dziennikarskiej