Gorzów mój widzę ogromny
To oczywiste, że ruch jest lepszy od stagnacji. Że nowe pomysły – nawet najśmielsze – potrafią zmienić oblicze rzeczywistości, do której człowiek się przyzwyczaił i w którą wrósł. To oczywiste, że tylko głupiec nie chciałby lepiej dla siebie, swoich bliskich, a więc także dla miejsca, w którym żyje. Stąd, pomysł prezydenta Jędrzejczaka na to, by Gorzów swój widzieć ogromny, jest ze wszech miar pozytywny.
Tylko ten pomysł musi mieć oparcie w konkretach i dokładnie przemyślanej strategii. Musi też brać pod uwagę, że w przypadku chęci włączenia do naszego miasta ościennych gmin, to one będą miały wiele – żeby nie powiedzieć najwięcej – do powiedzenia i prawdopodobnie nie będzie to radosne „tak”. Bo za takim włączeniem idą sprawy natury ekonomicznej, niekoniecznie korzystne dla tych, którzy np. niedawno wyprowadzili się na obrzeża miasta, by płacić mniejsze podatki. Poza tym te gminy często świetnie sobie radzą bez dużego ośrodka miejskiego – patrz Deszczno – i jak dla nich taka spółka to żadna świetlana przyszłość. Jednym słowem, żeby swój Gorzów widzieć ogromny, trzeba najpierw wykonać ogrom pracy, która pozwoliłaby dyskutować wniosek o włączeniu ościennych gmin do stolicy województwa.
Tymczasem nad naszym miastem zawisła szansa odzyskania obiektów poszpitalnych przy ul. Warszawskiej. W przypadku przekazania ich przez Urząd Marszałkowski, w ciągu pięciu lat miałyby tam się przenieść: Zespół Szkół Mechanicznych i Zespół Szkół Elektrycznych. Miałoby powstać swoiste centrum kształcenia o profilu technicznym właśnie. Niektórzy twierdzą nawet, że byłby to zaczątek kampusu Akademii Gorzowskiej, o której mówi się u nas od lat.
Nic piękniejszego – można powiedzieć. Niestety, i nad tą myślą zbierają się czarne chmury, bo na realizację pomysłu potrzeba kasy, a kasa miejska pusta.
Nawet nie chcę myśleć, jak może się skończyć ten sen o Gorzowie. Bo przecież chwilę temu ten sam prezydent wieścił, że na Warszawskiej powinno powstać centrum onkologii, że są zainteresowani i na realizacji tego pomysłu można by nie stracić. Zaraz potem się z tego wycofał. Teraz zostaliśmy sami. Tworzenie centrum szkół technicznych w starych obiektach to prawdopodobnie koszt wyższy, niż wybudowanie nowych. Ale słowo się rzekło, kobyłka u płota. I ta Kobyłka będzie nam dokładnie patrzeć na ręce. Stąd Gorzów musi chwytać się każdego pomysłu, który przysporzy mu korzyści finansowych. Ciągle jeszcze jest szansa w funduszach unijnych. Ale to na pewno za mało.
Chciałabym – podobnie jak Tadeusz Jędrzejczak – Gorzów mój widzieć ogromny, ale najpierw chcę poznać opartą na solidnym planie wizję prezydenta. I żeby zaraz się nie okazało, że wcale nie powiedział tego, co powiedział.
Hanna Kaup
redaktor naczelny/wydawca
12 kwietnia 2012 12:07, Hanna Kaup
Dodaj komentarz:
Komentarze:
Człowiek posiadający wyrok jest człowiekiem niewiarygodnym, trudno jest oceniać jego pomysły, kiedy nagle okazać się może, że pomysłodawcy już nie ma... dlatego w cywilizowanym świecie jest coś takiego jak dymisja, która chroni osoby trzecie przed marnowaniem ich czasu... proste. Polemizowanie z pomysłami Tadeusza J. nie ma najmniejszego sensu...
007, 16.04.2012, 10:35, 83.20.140.98 ##
Dymisja??? o kim mówisz. Żeby podać sie do dymisji, trzeba mieć honor i pewność, że zostanie sie oczyszczonym z zarzutów. Tu raczej takie prawdopodobieństwo nie występuje.
Anonim_3915, 16.04.2012, 13:44, 93.175.129.29 ##
BPK, czyli Beznadziejny Przypadek Kliniczny. To do tej "mądrali" FGW.
Anonim_3915, 17.04.2012, 10:18, 93.175.129.29 ##
fakt, dymisja to sprawa honoru, nie rozumiem jednak postawy innych osób życia publicznego... Pani rektor PWSZ, poseł Sibińska, radni i wielu innych, którym nie przeszkadza wyrok i dalej paradują ze skazańcem... upokarzające dla wyborcy
007, 17.04.2012, 12:07, 83.23.14.81 ##
Osoba, która redaguje tą stronę jest hipokrytą . Pisze o pomocy o problemach, które dotyczą naszego miasta a w sposób złośliwy i bezczelny parkuje swój samochód na chodniku. Pozdrawiamy sąsiedzi ul. Połanieckiej
Anonim_3491, 17.04.2012, 17:41, 168.224.160.14 ##
A to któremu portalowi się coś niepodoba ? Czy temu: biznes, prywatne zdrowie obywateli i ratowanie wszystkich i wszystkiego a co najważniejsza prywatny spadachron biznesowy..... Największy wróg to publiczna służba zdrowia. O kogo więc chodzi ???
Anonim_1775, 17.04.2012, 23:00, 178.183.185.161 ##
Precz z komuną:
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Jaroslaw-Kaczynski-wezmie-udzial-w-marszu-w-obronie-TV-Trwam,wid,14421748,wiadomosc.html?ticaid=1e4b9
Anonim_1775, 18.04.2012, 17:53, 178.183.185.161 ##
Wolność mediów
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Jaroslaw-Kaczynski-wezmie-udzial-w-marszu-w-obronie-TV-Trwam,wid,14421748,wiadomosc.html?ticaid=1e4b9
Anonim_1775, 18.04.2012, 17:53, 178.183.185.161 ##
PLATFORMOLAND:
http://praca.wp.pl/title,Uwazaj-na-coacha,wid,14423634,wiadomosc.html?ticaid=1e4e4
Anonim_1775, 20.04.2012, 12:08, 178.183.160.58 ##
http://praca.wp.pl/title,Syn-premiera-Michal-Tusk-dostal-prace-bez-konkursu,wid,14424391,wiadomosc.html
Anonim_1775, 20.04.2012, 12:27, 178.183.160.58 ##
@Anonim_1775
Idź w piss-du!
Pis-off, 24.04.2012, 23:14, 80.237.226.75 ##
Serwis www.egorzowska.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, które są wyłączną własnością ich autorów.
Tarasy jeszcze niedostępne
Woda w Warcie opada, odsłaniają się zalane tarasy. Niestety, ze względów bezpieczeństwa, nie mogą być jeszcze udostępnione.
Zdecydowała o tym ekspertyza ...
<czytaj dalej>Apel o pomoc w sprawie odbudowy AJP
W dramatycznej dla uczelni i miasta sytuacji potrzebne jest wspólne działanie. Dlatego prezydent miasta Jacek Wójcicki apeluje o pomoc w ...
<czytaj dalej>Rozmowa z komisarzem Wojciechowskim
Komunikat w sprawie rolników.
Zgodnie z wczorajszą rozmową telefoniczną z komisarzem rolnictwa Januszem Wojciechowskim przekazuję, że na najbliższym i ostatnim w ...
<czytaj dalej>Zmiana na stanowisku prezesa GIM
Objęcie funkcji prezesa spółki zajmującej się realizacją miejskich inwestycji, jest kolejnym wyzwaniem, które postawił przed Agnieszką Surmacz - byłą wiceprezydent ...
<czytaj dalej>
Anonim_3929:
"Ktoś biegł tą uliczką przed nami, miał jak my
wzrok zdjęty uczuciem;"
(Kamil Kwidziński, pierwszy wers wiersza Jotunheim<
<czytaj dalej>
Anonim_9617:
Ciekawe, że depresji nie mają ci, którzy ciężko pracują, którym brakuje do wypłaty, tym, którzy wyprzedają się tym, którzy starają się
<czytaj dalej>
Anonim_3351:
Powinni ci chatę zablokować w ramach protestu.
<czytaj dalej>
Anonim_3929:
Do 5964: noo, najlepiej to zorganizować jakieś obozy pracy przymusowej. Bić i nie dać jeść! Może brukwiową zupę, jak w Auschwitz... Ogarnij s
<czytaj dalej>
Anonim_5964:
Na depresję najlepszy lek to kijem po plecach i do roboty.
Jak ktoś się nudzić to ma tylko dwpresje
<czytaj dalej>