Nie jestem socjologiem, ale przyglądam się temu, co wokół i ciągle zadaję sobie pytanie, w jakim mieście żyję? Wiem, wiem, to Gorzów, któremu niektórzy chcą odebrać przymiotnik Wielkopolski. Nie jestem jednak pewna, czy ci sami nie mówią, że jest miastem wielkim w swej dumie i zasługującym na równie wielkiego włodarza. Dlatego domagają się opuszczenia przez Tadeusza Jędrzejczaka fotela prezydenta.

Piątkowy wyrok w tzw. aferze PBI pogrążył oskarżonych, a wśród nich szefa miasta. To on wygrywa kolejne wybory z pewnością słońca, które pojawia się po burzy. W czym więc tkwi tajemnica zwycięstw, które pozwalają mu rządzić stolicą województwa i nie mieć sobie równych w żadnej z kampanii?

W związku z wyrokiem – który nie jest prawomocny – przeciwnicy zareagowali tak, jakby pierwszy raz usłyszeli o aferze, w którą wplątał się miłościwie nam panujący. Znów chcą referendum, znów będą odwoływać się do sumienia prezydenta i lobować za jego rezygnacją. O czym to świadczy?

Moim zdaniem kolejny raz o słabości przeciwników. Gdzie bowiem byli przez te wszystkie lata? Jaki znaleźli program, który przekonałby gorzowian, że niehonorowe jest, aby prezydent z zarzutami był prezydentem?

Przeciętnego mieszkańca wojewódzkiego miasta nad Wartą mało interesuje polityka. Podniecają się nią jedynie tzw. przyjaciele króliczka, którzy uaktywniają się na forach internetowych, co jakiś czas wypisując te same teksty, że winny, że aferzysta, że dość tej sitwy i pogrążania miasta. O tym niepodzielnie zdecyduje sąd.

Przeciętny mieszkaniec natomiast najbardziej chciałby, żeby jego ulice nie przypominały toru przeszkód w zawodach offroadowych, a oni sami mieli godną pracę za przyzwoite pieniądze. O to jednak dbać powinien nie tylko prezydent, ale i wybrani w demokratycznych wyborach radni wszystkich opcji. Dlaczego w naszych wspólnych sprawach od lat nie potrafią się dogadać? Dlaczego ich partyjne gierki stają się ważniejsze? Dlaczego widzą źdźbło w cudzym oku, a belki we własnym nie dostrzegają? Dlaczego nie mają odwagi atakować prezydenta, gdy pozwala na... miejskie koszmary?

Niepojęte jest dla mnie, że tuż pod nosem najpiękniejszej w Europie Filharmonii ulica Warszawska przypomina ukraińskie bezdroża, że Kostrzyńska nie może doczekać się remontu, a Wróblewskiego tylko dlatego została w części naprawiona, że prowadzi do Komendy Policji? Dlaczego po jednej stronie ulicy Dziewięciu Muz nie ma chodnika? Dlaczego na najpiękniejszym w Europie bulwarze brakuje tylko dziada i baby? Dlaczego za mało Warty w Warcie, że trzeba było wydać grubą kasę na te tryskawki, które ciągle są zapychane przez jakieś gałęzie czy inne śmieci? Dlaczego InfoGlob nie spełnia reklamowanych nadziei i nikt nie chce tam robić biznesu? Bo to wszystko rządowa fuszerka. Tak właśnie – na niepotrzebną tandetę – wydaje się kasę w Gorzowie. Najgorsze, że wielu się to podoba. Albo przynajmniej nie próbują się sprzeciwiać. Bo i po co?

Teraz rozkrzyczało się polityczne środowisko Gorzowa w sprawie honorowego oddania władzy przez Jędrzejczaka. Honorowo to się strzela w skroń w przypływie emocji – drodzy politycy. A te emocje już dawno w Gorzowie opadły. Zamiast przelewać z pustego w próżne, może warto wziąć się za konkrety?

Hanna Kaup
redaktor naczelny/wydawca

Dodaj komentarz:

Komentarze:

Pielgrzymki

Tegoroczna piesza pielgrzymka powołaniowa odbędzie się w sobotę w sobotę 27 kwietnia. Wyjście pielgrzymki na trasę z Paradyża do Rokitna nastąpi ... <czytaj dalej>

Prezydent w ministerstwie

Prezydent Gorzowa w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego. - Z doświadczenia wiem, że najważniejsze są relacje bezpośrednie. Ustalenia, które zapadają wtedy ... <czytaj dalej>

Tarasy jeszcze niedostępne

Woda w Warcie opada, odsłaniają się zalane tarasy. Niestety, ze względów bezpieczeństwa, nie mogą być jeszcze udostępnione. Zdecydowała o tym ekspertyza ... <czytaj dalej>

Apel o pomoc w sprawie odbudowy AJP

W dramatycznej dla uczelni i miasta sytuacji potrzebne jest wspólne działanie. Dlatego prezydent miasta Jacek Wójcicki apeluje o pomoc w ... <czytaj dalej>

«	kwiecień 2024					»
P	W	Ś	C	P	S	N
1	2	3	4	5	6	7
8	9	10	11	12	13	14
15	16	17	18	19	20	21
22	23	24	25	26	27	28
29	30

Piękna inicjatywa w brzydkim mieście

aktualnie nie ma żadnej czynnej sondy

Blogujesz? Rób to lokalnie!
Wystarczy jedno kliknięcie w egoBlog

Masz problem?
Napisz do eksperta egoEkspert

Żadna sprawa nie zostanie bez odzewu. Daj znać na eGo Forum

kończyłem technikum wieczorowe i miałem "trochę" okrojony program
jednego tygodnia na drugi polonistka zadawała lalke do przeczyta <czytaj dalej>

Cóż za żenujący poziom wypowiedzi - pomijam sens, bo lista lektur faktycznie woła o gruntowną zmianę. Ale te wszystkie wulgaryzmy, błędy jęz <czytaj dalej>

Wolność wypowiedzi kończy się tam, gdzie zaczyna się promowanie nienawiści, znieważanie i rasizm <czytaj dalej>

Literaturę np. Homera czyta się tylko po to, aby podróżować np. do Grecji lub mitologę rzymską do teatru w Neapolu. Tylko z przyczyn turystyczn <czytaj dalej>

Jest wolność myśli i wypowiedzi, więc kto będzie chciał, pójdzie. Zaś ten Ośrodek Monitorowania.....to " ciepłe" posady i chęć & <czytaj dalej>