
Choć temat jest poważny, w internecie krążą o nim nawet dowcipy. Jeśli spełnią zadanie, to dobrze. Chodzi bowiem o to, by ludzie zaczęli myśleć.
W całym kraju słychać apele o niewypalanie traw. Niestety, pobocza dróg, nieużytki czy inne przestrzenie porośnięte trawą płoną każdego dnia.
– Chcemy jeszcze raz głośno zaapelować i pokazać, jakie spustoszenie powodują pożary traw – mówi wicewojewoda
Jan Świrepo.
Kiedy wczoraj wracaliśmy od strony Santoka, w pewnym momencie straciliśmy widoczność, ponieważ od Warty niósł się gęsty dym i kładł się po drodze tak mocno, że tworzył swoisty tunel, w którym nietrudno było o nieszczęście. Za kilkadziesiąt metrów znów dostrzegliśmy palące się odcinki traw. Wybraliśmy numer Straży Pożarnej. Zgłoszenie zostało przyjęte.
Niestety, wcale nie trzeba wybierać się za miasto, by zobaczyć i poczuć, że ktoś wypala trawy. Wystarczy otworzyć okno.
Jak niebezpieczne jest wypalanie traw, o tym mówi się każdego roku. Kilka dni temu zrobiło się cieplej. Wkrótce w Gorzowie stanęły w ogniu obszary popoligonowe. Do walki z pożarem trzeba było użyć samolotów gaśniczych. To rodzi ogromne koszty. Poza tym w takich pożarach giną nie tylko zwierzęta, ale i ludzie. W Polsce, tylko w tym roku – pięć osób. Nad palącą się trawą trudno zapanować. Przy silnym wietrze czoło pożaru może osiągać prędkość nawet do 60 kilometrów na godzinę i człowiek nie jest w stanie uciec przed płomieniami.
Za wypalanie traw grozi mandat do 500 zł.
Gorzowska Straż Pożarna przypomina, jakie są skutki wypalania traw:
-
Do atmosfery przedostają się związki chemiczne będące truciznami zarówno dla ludzi jak i zwierząt. Niszczone są miejsca lęgowe wielu gatunków gnieżdżących się na ziemi i w krzewach. Palą się również gniazda już zasiedlone, a zatem z jajeczkami lub pisklętami.
-
Dym uniemożliwia pszczołom i trzmielom oblatywanie łąk. Owady giną w płomieniach, co powoduje zmniejszenie liczby zapylonych kwiatów, a w konsekwencji obniżenie plonów roślin.
-
Giną zwierzęta domowe, które przypadkowo znajdą się w zasięgu pożaru (tracą orientację w dymie, ulegają zaczadzeniu). Dotyczy to również dużych zwierząt leśnych, takich jak sarny, jelenie czy dziki.
-
Płomienie niszczą miejsca bytowania zwierzyny łownej, m.in. bażantów, kuropatw, zajęcy, a nawet saren.
-
W płomieniach lub na skutek podwyższonej temperatury ginie wiele pożytecznych zwierząt kręgowych: płazy (żaby, ropuchy, jaszczurki), ssaki (krety ryjówki, jeże, zające, lisy, borsuki, kuny, nornice, badylarki, ryjówki i inne drobne gryzonie).
CZŁOWIEKU, POMYŚL! NIE WYPALAJ TRAW!
Hak
foto demotywatory.pl
Dłużej czynne
Od środy (3 marca 2021 r.), wydłużone zostają godziny funkcjonowania punktu pobrań wymazów w kierunku SARS-CoV-2 przy ul. Czartoryskiego w ...
<czytaj dalej>Rekolekcje wielkopostne w TV
Ze względu na obostrzenia związane z pandemią niektóre parafie rezygnują z tradycyjnych rekolekcji wielkopostnych.
Wszyscy wierni naszej diecezji będą jednak mogli ...
<czytaj dalej>Lekarz został zwolniony
W ślad za materiałem „Tragiczny finał” publikujemy kolejne oświadczenie Wielospecjalistycznego Szpitala Wojewódzkiego w Gorzowie.
Tekst „Tragiczny finał” czytaj tu: http://www.egorzowska.pl/pokaz,czlowiek,10690,tragiczny_final_,
A oto ...
<czytaj dalej>Lubuskie ma Strategię Rozwoju
Radni województwa przyjęli Strategię Rozwoju Województwa Lubuskiego z perspektywą do 2030 roku. Za głosowało 28 radnych, wstrzymało się 2 radnych, ...
<czytaj dalej>