czwartek 28 marca 2024     Aniela, Sykstus, Joanna
eGorzowska - internetowy dziennik Gorzowskiej Agencji Dziennikarskiej
szukaj    szukaj szukaj
zygmunt_marek_piechocki BLOG

« powrót
Chopin, Schumann, Wolf
Najmilsza! Zapewne, kiedy ta kartka z moim pisaniem u Ciebie, to już tylko wspomnienia po świętach, które teraz. Wielkanocne. Więc miniony tydzień naznaczony nimi nadchodzącymi. Triduum Paschalne, modlitwa Kościoła przy umierającym na krzyżu Chrystusie, potem ta, kiedy w grobie złożony został. Rozpamiętywanie zdrady Piotra, Judasza. W tle, bo przecież za trzy niecałe dni, zmartwychwstanie:

„…W asyście płaczących kobiet
Zaniesiono Umarłego do grobu

Sąd, ukrzyżowanie, włócznia, pogrzeb, pieczęcie
Miały definitywnie zamknąć sprawę Nazarejczyka

Wiemy, że nie”

Zmartwychwstanie, wiosna i ptaki już tak śpiewają w moich lasach, gdzie dzisiaj godzin kilka w to pierwsze święto Wielkiej Nocy. Owszem, słońce jakieś nieśmiałe zza chmur i kiedy ja na leżaku popijałem herbatę, kurtkę cieplejszą zarzucić na siebie musiałem. Ale pięknie, pięknie… Modrzewie już zielone i ta zieloność igiełek jakże aksamitnie delikatna w dotyku!

Pytasz, co czytam ostatnio. W Łośnie mam zostawioną „Kalevalę”. Jeszcze dwadzieścia run mi zostało do końca tych fińskich opowiadań. Ciekawe bardzo. I nic dziwnego, że tyle z nich korzystał Jean Sibelius, przenosząc historie z przeszłości Finlandii w swoją Muzykę. Posłuchaj, proszę, poematu Finlandia. Cudny jest. Dzisiaj, po powrocie z Łośna posłuchałem sobie dwa razy. Teraz, kiedy piszę do Ciebie, Sibeliusowa Symfonia e-moll w moich słuchawkach.

„Legendarni i tragiczni” Jana Marxa na moim biurku i tomik norweskiego poety – Jan Erik Vold „Dwanaście medytacji”. Kilkadziesiąt wierszy w jednej konwencji – każdy z nich ma tylko jedenaście wersów. I niezwykłe są te teksty. Skondensowana treść daje czytelnikowi spore pole do interpretacji, rozumienia.
W swoim notatniku wypisałem kilka, Tobie jeden:

ONA SŁUCHA
wszystkiego, czego
nie słucha. Dziwi
się, nie dziwi

się. On zostawia ją
w spokoju,
Jego
wolność to jej wolność. Czy płyną

w jednej łodzi
czy w dwu?
Ważne, aby
przepłynąć

Tak, to jest ważne, żeby „przepłynąć”. Czasem wielkim kosztem.

A w przyszłym tygodniu, Miła, w końcu trochę Muzyki mojego Fryderyka Chopina.
Bo oto w Sali Kameralnej Filharmonii Gorzowskiej taki oto koncert: kilka utworów Chopina oraz pieśni Roberta Schumanna i Hugo Wolfa. Na fortepianie zagra Pani Maria Gabryś, śpiewał będzie hiszpański tenor, Pan José Pizarro.

Wieczór zacznie się moim ulubionym utworem Fryderyka, Fantazją – Impromtu cis-moll op. 66. Cztery tego typu utwory napisał Chopin. To impromtu, z numerem opusu 66., pochodzi z 1834 roku, a wydane zostało po śmierci kompozytora przez Juliana Fontanę – stąd ten numer – 66. Ostatnim, jaki nadał Chopin, był opus 65. (1846) i była to Sonata na fortepian i wiolonczelę, napisana dla Augusta Franchomma wybitnego wiolonczelisty tamtych czasów, przyjaciela Chopina.

A impromptu? Forma wymyślona przez klawesynistów francuskich XIX wieku. Ostateczną nadał Franciszek Schubert, a teorię impromtu opracował Robert Schumann, do symetrycznej – prawie matematycznej doskonałości doprowadził Fryderyk Chopin. Dość powiedzieć, że każde impromtu musi się składać z trzech części, z których każda ma trzy kolejne. W sumie jest ich dwadzieścia siedem. Ale nic to – impromtu Chopina mają jeszcze jedną niepowtarzalną cechę – są niezwykłe w swojej melodyce, romantycznej (środkowa cześć), adagiowej, poetycznej konwencji. Takiej, jak mówi mój kolega – „szczypatielnej”.

Poza impromtu Pani Maria Gabryś zagra jeszcze trzy walce i dwa polonezy Chopina.

Pieśni. Najpierw Roberta Schumanna Dichtereliebe op. 48. A więc „Miłość poety”.
Teksty pieśni pochodzą z tomu Henricha Heinego. Jest ich szesnaście. Ten cykl na równi z pieśniami Franciszka Schuberta – Piękna Młynareczka i Podróż zimowa – zapisują się jako najważniejsze w tym gatunku (pieśni romantycznych). Teksty to przede wszystkim przedstawienia niespełnionych miłości, tragedii nieszczęśliwie zakochanych, ale także ich istnienia w przyrodzie, jej pięknie. Warto, Miła, poczytać te wiersze, porównać z tymi, które pisze się teraz. Pewnie dzisiejsi krytycy uznaliby je za zbyt egzaltacyjne, przerysowane. Ale co tam – i epoka inna, i pisanie inne.
Proszę bardzo, oto jeden z nich w moim bardzo dowolnym, słownikowym tłumaczeniu (kolejny, czwarty w zestawie):

Kiedy patrzę w twoje oczy,
zaraz znikają moje cierpienia i ból
Ach kiedy całuję twoje usta,
jestem całkowicie szczęśliwy.

Gdy opieram się na twojej piersi,
Ogarnia mnie niebiański zachwyt, (może lepiej byłoby – jestem w siódmym niebie)
ale kiedy mówisz: "Kocham cię!"
to muszę gorzko zapłakać.

No, takie to są te teksty. Zapewne o podobnej tematyce, również autorstwa Henricha Heinego, wykorzystał do swojej Muzyki Hugo Wolf. Wolf – Słoweniec z pochodzenia – komponował głównie pieśni. Napisał ich około trzystu. Żył dosyć krótko, zmarł mając czterdzieści trzy lata. Będzie to, dla nas słuchaczy, nowe doświadczenie, bowiem rola akompaniamentu – tutaj fortepianu – jest zrównana z partią śpiewaną. Jest równorzędność głosu i instrumentu. Więc zagęszczenie narracji muzycznej. Fajnie!

Nie, nie mogę wyjść z podziwu dla Waszego pomysłu muzycznego! Że chcecie zagrać, że porwaliście się na Oliviera Messiaena – Kwartet na koniec czasu. Wierzę, że ćwiczycie pilnie, że dzięki temu uda Wam się zagrać to dzieło! Dobrze, że Pani prof. D.P. chce Wam pomóc i od czasu do czasu przyjeżdża z Okólnika na Wolę, by posłuchać, jak sobie radzicie.

Fakt, jeszcze sporo czasu do prezentacji, bo dopiero latem. Myślę, że wykonanie tego kwartetu doskonale wpisze się w tę rocznicową uroczystość. Nie, nie przyjadę.
Ja już, Miła, nie podróżuję jak dawniej. Jak jeszcze niedawno! Ale myślami będę z Tobą, Wami!
A wiesz, że od trzech lat pod Zgorzelcem, na terenie Stalagu VIIIA, gdzie Messiaen z kolegami, współwięźniami wykonał po raz pierwszy swoje dzieło – 15 stycznia 1941 roku – odbywają się koncerty z Muzyką tego kompozytora? Właśnie 15 stycznia. A organizuje je dr Albrecht Goetze wielbiciel i propagator twórczości Oliviera Messiaena. Dobrze, że są tacy Ludzie! Oj, dobrze!

Kończę już ten przydługi list, pozdrawiam Cię z płaczącego teraz deszczem Miasteczka G., życzę miłych wiosennych dni. Oczywiście, napiszę jak było w Kameralnej.

Marek, w niedzielę 20 kwietnia 2014 roku


22 kwietnia 2014 22:42, Marek Z. Piechocki
« powrót
Dodaj komentarz:

Twoje imię:
 
Komentarze:


Kto był, a Sala Kameralna prawie wypełniona, wie że to był dobry koncert.
Zarówno w warstwie wokalnej jak i instrumentalnej. Chopin prawdziwy, nieco może kobiecy - zwłaszcza w walcach już w Polonezie As - dur op. 53 brawurowy oddający i charakter i narrację. Staccata lewej ręki świetne. Pan Pizarro z ładnym tenorem w sam raz na kameralne wykonania.
Muzycznie bardziej podobały mi się pieśni
Hugo Wolfa - może z powodu gęściejszej faktury fortepianu.
Warto było być!
Po Filharmonii jeszcze na drugą połowę występu zespołu folkowego w Jazz Clubie "Pod Filarami" zdążyłem. Inne emocje, inne wrażenia. Ale też dobre. Jak najbardziej pozytywne. Kupiłem płytę!

A przy okazji już zapowiadam WYDARZENIE muzyczne w tymże Klubie. Bo oto w sobotę, 10 maja wystąpią filharmonicy gorzowscy - panowie Lukasz Jaros, Piotr Więcław i Przemek Kojtych. Zostaną zagrane dwa koncerty - skrzypcowy i wiolonczelowy oraz trio fortepianowe. Wszystkie utwory z topowej listy bestselerów muzyki klasycznej. O szczegółach napiszę bliżej terminu koncertu.
Z. Marek Piechocki
Anonim_4994, 26.04.2014, 10:40, 81.190.174.0 ##

Szkoda, że koncertów kameralnych jak na lekarstwo.Nie ma w naszym mieście tradycji i odczuwania potrzeby czerpania z dóbr kultury.Jak mało jest słuchaczy na koncertach muzyki współczesnej i jak niewielu widzów na spektaklach w teatrze.Nasz teatr egzystuje dzięki pracy w godzinach przedpołudniowych.Jak się nie pójdzie na spektakl zaraz po premierze to póżniej już szanse słabe.Zal mi aktorów i muzyków grających do pustych krzeseł.Melomani w Gorzowie nie są w stanie zapełnić sali FG nawet w połowie.Zbyt ambitny repertuar nie powoduje wzrostu zainteresowania i nie przyciąga publiczności o niewyrobionym guście.
Anonim_4347, 29.04.2014, 11:43, 89.228.129.152 ##

Serwis www.egorzowska.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, które są wyłączną własnością ich autorów.

II etap prac
28 marca rozpocznie się II etap prac na skrzyżowaniu ulic: Słowiańskiej, Żwirowej, Roosevelta i Kosynierów Gdyńskich. W czwartek (28 marca), na ... <czytaj dalej>
Wielki Tydzień
W Wielki Czwartek (28 marca) o godz. 10.00 w katedrze gorzowskiej bp Tadeusz Lityński będzie przewodniczył mszy św., podczas której ... <czytaj dalej>
Negocjacje rolników z rządem
Delegacja protestu rolników z S3 węzeł Myślibórz obejmującego trzy powiaty: gryfiński, myśliborski i pyrzycki brała udział wczoraj w negocjacjach pomiędzy ... <czytaj dalej>
Kalwaria Rokitniańska
W piątek 22 marca diecezjalne sanktuarium maryjne w Rokitnie zaprasza do udziału w nabożeństwie Kalwarii Rokitniańskiej urządzanym tradycyjnie w tygodniu ... <czytaj dalej>
Przeglądaj cały katalog lub dodaj swoją firmę
Neurologopedyczny Gabinet Specjalistyczny

ul. Piłsudskiego 47, Gorzów Wlkp.
tel. 601 360 338
branża: Logopedzi <czytaj dalej>
Bank Zachodni WBK S.A. Bankomat

ul. Podmiejska 15 b, Gorzów Wlkp.
tel.
branża: Bankomaty <czytaj dalej>
Freyer Isadora Nieruchomości

ul. Pocztowa 14, Gorzów Wlkp.
tel. 95 735 05 35
branża: Nieruchomości - kupno, sprzedaż, wynajem <czytaj dalej>

Kalendarium eventów
« marzec 2024 »
P W Ś C P S N
    
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
dodaj: imprezy@egorzowska.pl
Mała wielka sprawa
eGorzowska - adminfoto_admin.jpg
admin ego:
Piękna inicjatywa w brzydkim mieście
Znany gorzowski lekarz Ireneusz Czerniec zaprosił w niedzielę kandydatów do Rady Miasta, dziennikarzy oraz mieszkańców na spacer ulicami śródmieścia. „Porozmawiajmy i zobaczmy, cóż dobrego możemy zrobić dla naszego miasta, w celu ... <czytaj dalej>
Bez korzeni nie zakwitniesz
Archiwa Państwowe oraz Ministerstwo Edukacji Narodowej zapraszają uczniów klas 4-7 <czytaj dalej>
Kto zdobędzie mural dla szkoły
Murale Pamięci „Dumni z Powstańców” to ogólnopolski konkurs dla szkół <czytaj dalej>

aktualnie nie ma żadnej czynnej sondy
Robisz zdjęcia? Przyślij je do nas foto@egorzowska.pl
eGorzowska - 7g.jpg
admin ego:
Duńska wiosna z historią i nami w tle
Duńska wiosna wygląda na onieśmieloną, albo nie do końca jeszcze ... <czytaj dalej>
admin ego:
Teraz Teatr
Orędzie Jona Fossego na Międzynarodowy Dzień Teatru 2024 pt. "Sztuka ... <czytaj dalej>
admin ego radzi:
Filiżanka kawy lub dwie
Czy wiesz, że filiżanka kawy może zdziałać więcej niż tylko ... <czytaj dalej>
admin ego radzi:
Wystarczą dane
Oszuści nie muszą wcale kraść portfela. Wystarczy, że zdobędą Twoje ... <czytaj dalej>
Blogujesz? Rób to lokalnie!
Wystarczy jedno kliknięcie w egoBlog
Masz problem?
Napisz do eksperta egoEkspert
Żadna sprawa nie zostanie bez odzewu. Daj znać na eGo Forum
Anonim_2329:
Zgadzam sie z oceną radnych.. Jestem emerytem, ale takiego bałąganu nie było, takiego tumiwisizmu. Ci radni powinni się wstydzic, że nie pilnowa <czytaj dalej>
FFFF:
Czy Ci bezRadni nie widzieli, nie chcieli widzieć jakości prac w centrum, parku Róż, dmuchania biurokracji w Urzedzie i spółkach, przedłużanyc <czytaj dalej>
Anonim_4777:
Wszyscy ci kandydaci......porownywac nazwiska, KRS i z własnych źródeł. To jest skok na kasę, dlatego głosujmy na .....niewidocznych. <czytaj dalej>
Anonim_9349:
Emeryci i ciemięgi tłumnie o idą głosować bo tak media każą nie widzą na kogo ale trzeba to wybiorą dając mięjsce pracy jakiemuś cielakowi <czytaj dalej>
Anonim_9349:
Na żadnego z tych ujow na plakatach nie zamierzam głosować!!
Maj miasto i region wygląda każdy widzi
Bo siermiegi takie tam siedzą od <czytaj dalej>
 
eGorzowska.pl - e-gazeta Gorzowskiej Agencji Dziennikarskiej