Choć od II wojny światowej minęło ponad 70 lat, pozostałości po tamtych wydarzeniach wciąż stwarzają realne zagrożenie.
Podczas pracy w ogrodzie, prac budowlanych czy po prostu spacerów można natknąć się na amunicję lub niewybuchy. Choć wyglądają na zardzewiałe i niegroźne, nadal mogą eksplodować. W takich przypadkach natychmiast należy oddalić się od znaleziska na bezpieczną odległość i poinformować policję.
Na terenie województwa lubuskiego nadal można natknąć się na pozostałości po II wojnie światowej. Część z nich to bardzo niebezpieczne niewybuchy. W naszym rejonie funkcjonowały m.in. składy amunicji, które wycofujące się w pośpiechu wojsko często ukrywało w zabudowaniach gospodarczych lub zakopywało w ziemi. - Wszystkie takie znaleziska są bardzo niebezpieczne - informuje sierż. sztab.
Marcin Ruciński z KPP w Świebodzinie. - Wiele z nich posiada zapalniki i nawet niewielkie stuknięcie tym przedmiotem może spowodować jego eksplozję. Stwarzają zagrożenie niezależnie od wielkości, ponieważ nawet amunicja małego kalibru, która eksploduje w dłoni, może spowodować kalectwo albo śmierć. Jeśli kiedykolwiek natkniemy się na takie pozostałości po wojnie, pod żadnym pozorem nie wolno ich dotykać, przenosić czy też próbować rozbierać. Stanowią one zagrożenie i przetrzymując je w domach, stwarzamy realne zagrożenie dla całej rodziny.
Tylko specjaliści z przeszkoleniem sapersko-minerskim mają niezbędną wiedzę, by rozpoznać, czy obiekt jest uzbrojony i groźny. Oni też posiadają odpowiednie umiejętności do obchodzenia się z nimi, by je zabezpieczyć lub przekazać wojskowemu patrolowi saperskiemu.
W minionym tygodniu funkcjonariusze byli wzywani do takich znalezisk dwukrotnie. Za pierwszym razem odnaleziono trzy pociski artyleryjskie (przeciwpancerny i dwa odłamkowe). Następnego dnia odnaleziono sześć bomb lotniczych. Wszystko ostało zabezpieczone i podjęte przez wojskowy patrol saperski.
Przypominamy:
Pod żadnym pozorem nie wolno dotykać, przenosić czy też próbować rozbierać znalezionej amunicji czy niewybuchów. Natychmiast należy zgłosić to na policję.
oprac. redakcja
foto KPP Świebodzin
Kliknij w wybrane zdjęcie aby powiększyć
Prezydent w ministerstwie
Prezydent Gorzowa w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego.
- Z doświadczenia wiem, że najważniejsze są relacje bezpośrednie. Ustalenia, które zapadają wtedy ...
<czytaj dalej>Tarasy jeszcze niedostępne
Woda w Warcie opada, odsłaniają się zalane tarasy. Niestety, ze względów bezpieczeństwa, nie mogą być jeszcze udostępnione.
Zdecydowała o tym ekspertyza ...
<czytaj dalej>Apel o pomoc w sprawie odbudowy AJP
W dramatycznej dla uczelni i miasta sytuacji potrzebne jest wspólne działanie. Dlatego prezydent miasta Jacek Wójcicki apeluje o pomoc w ...
<czytaj dalej>Rozmowa z komisarzem Wojciechowskim
Komunikat w sprawie rolników.
Zgodnie z wczorajszą rozmową telefoniczną z komisarzem rolnictwa Januszem Wojciechowskim przekazuję, że na najbliższym i ostatnim w ...
<czytaj dalej>