Lotnicze Pogotowie Ratunkowe Gorzowie to jedyna taka baza w Polsce. Nigdzie indziej nie jest zlokalizowana tak blisko szpitala jak u nas.

W powyborczy poniedziałek 27 maja przecięto symboliczną wstęgę w nowej bazie Lotniczego Pogotowia Ratunkowego w Gorzowie. W minionym roku helikopter startował i lądował tam ponad 600 razy, w tym już 200, co oznacza, że LPR jest jedną z najbardziej potrzebnych inwestycji związanych z ratowaniem zdrowia i życia mieszkańców naszego regionu.

Gorzowianie przyzwyczaili się już do obecności helikopterów na niebie, natomiast pracownicy LPR mogą cieszyć się nową bazą, która znacznie podnosi komfort ich pracy, a przede wszystkim skraca czas do rozpoczęcia lotu. W normalnych warunkach, gdy ma się odbyć na odległość do 60 kilometrów – trzy minuty, jeśli odległość wzrasta, kolejne trzy trzeba przeznaczyć na dotankowanie śmigłowca.

Nowa baza to – poza hangarem, w którym helikopter może stacjonować w każdych warunkach pogodowych i to – z uwagi na wyposażenie – nie opóźni startu - znalazły się również: pokój operacyjny, w którym zespół oczekuje na wezwanie, kuchnia, pokój wypoczynkowy oraz sześć pokoi zaplecza hotelowego. – Tam załogi lub osoby, które przyjeżdżają na dyżury mogą przenocować w normalnych warunkach – mówi dyrektor regionalny LPR Robert Hełminiak.

Obecnie w LPR zatrudnionych jest po trzech ratowników i pilotów oraz sześciu lekarzy.
– W tym rejonie kraju brakuje pilotów, więc ci którzy są u mnie zatrudnieni, są z Bydgoszczy, Inowrocławia, Pruszcza Gdańskiego, a więc stamtąd gdzie kiedyś były duże bazy śmigłowcowe. Są to piloci wojskowi – dodaje dyrektor Hełminiak.

LPR pełni dyżur w okresie letnim od 7.00 do 20.00 i choć jest przystosowane do lotów nocnych, to ich nie realizuje, bowiem nie dysponuje odpowiednią liczbą pilotów. Warunki pracy pozwalają im na dyspozycyjność w ciągu 15,5 godziny, a później muszą udać się na odpoczynek. W Polsce nocą działają tylko cztery pogotowia lotnicze: w Gdańsku, Warszawie, Wrocławiu i Krakowie.

Baza LPR w Gorzowie kosztowała ponad 9 mln zł, z czego – na mocy umowy - miasto Gorzów i zarząd województwa lubuskiego wniosły po 50 proc. wkładu.

W uroczystości oddania nowej bazy udział wzięli m.in.: marszałek Elżbieta Anna Polak, wicewojewoda lubuski Wojciech Perczak, prezydent Gorzowa Jacek Wójcicki, zastępca dyrektora do spraw lotniczego ratownictwa medycznego Marcin Podgórski.

Tekst i foto Hanna Kaup


Kliknij w wybrane zdjęcie aby powiększyć

Dodaj komentarz:

Komentarze:

Prezydent w ministerstwie

Prezydent Gorzowa w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego. - Z doświadczenia wiem, że najważniejsze są relacje bezpośrednie. Ustalenia, które zapadają wtedy ... <czytaj dalej>

Tarasy jeszcze niedostępne

Woda w Warcie opada, odsłaniają się zalane tarasy. Niestety, ze względów bezpieczeństwa, nie mogą być jeszcze udostępnione. Zdecydowała o tym ekspertyza ... <czytaj dalej>

Apel o pomoc w sprawie odbudowy AJP

W dramatycznej dla uczelni i miasta sytuacji potrzebne jest wspólne działanie. Dlatego prezydent miasta Jacek Wójcicki apeluje o pomoc w ... <czytaj dalej>

Rozmowa z komisarzem Wojciechowskim

Komunikat w sprawie rolników. Zgodnie z wczorajszą rozmową telefoniczną z komisarzem rolnictwa Januszem Wojciechowskim przekazuję, że na najbliższym i ostatnim w ... <czytaj dalej>

«	kwiecień 2024					»
P	W	Ś	C	P	S	N
1	2	3	4	5	6	7
8	9	10	11	12	13	14
15	16	17	18	19	20	21
22	23	24	25	26	27	28
29	30

Piękna inicjatywa w brzydkim mieście

aktualnie nie ma żadnej czynnej sondy

Blogujesz? Rób to lokalnie!
Wystarczy jedno kliknięcie w egoBlog

Masz problem?
Napisz do eksperta egoEkspert

Żadna sprawa nie zostanie bez odzewu. Daj znać na eGo Forum

budowa jednostki wojskowej w gorzowie
<czytaj dalej>

ma doswiadczenie w firmie budowlanej poprawiania architektury na małą skalę

cele jakie moge podpowiedzieć
to centrum przesiadkowe <czytaj dalej>

Szkoła na MEDAL.BRAWO...



<czytaj dalej>

"Ktoś biegł tą uliczką przed nami, miał jak my
wzrok zdjęty uczuciem;"
(Kamil Kwidziński, pierwszy wers wiersza Jotunheim< <czytaj dalej>

Ciekawe, że depresji nie mają ci, którzy ciężko pracują, którym brakuje do wypłaty, tym, którzy wyprzedają się tym, którzy starają się <czytaj dalej>