Koncert
Adama Bałdycha i
Yarona Hermana w Gorzowskiej Filharmonii zachwycił.
31 maja o 19.00 w Gorzowskiej Filharmonii rozpoczął się koncert wybitnych muzyków młodego pokolenia: 28-letnieggo gorzowianina skrzypka Adama Bałdycha i 33-latka z Izraela, mieszkającego we Francji, pianisty Yarona Hermana. Koncert rozpoczął promocję najnowszej płyty Adama „The New Tradition” i był wydarzeniem muzycznym tego sezonu.
Na scenie fortepian i skrzypce. Na widowni trochę wolnych miejsc, ale kiedy przyszło do podziękowania za występ, siła oklasków nie pozostawiała wątpliwości co do tego, że muzycy oczarowali.
W ich grze było wszystko: tęsknota i łkanie, radość i energia, przeszłość i teraźniejszość, klasyka, folklor i jazz. Adam Bałdych kolejny raz udowodnił, że kiedy bierze do rąk skrzypce, codzienność przestaje istnieć, a on przeistacza się w czarodzieja, który zabiera nas w swój świat. I to kreowanie jest za każdym razem doskonalsze i doskonalsze.
Yarona Hermana Adam spotkał w Berlinie i – jak mówił w rozmowie z eGo – od razu poczuł, że to jest ktoś, kogo szuka. Nie mógł lepiej trafić. To, co pianista pokazał w czasie sobotniego koncertu, to było mistrzostwo, wirtuozeria i najwyższy światowy poziom, to efekt pracy, którą rozpoczął w 16 roku życia, ucząc się grać metodą opartą na filozofii, matematyce i psychologii.
Adam Bałdych i Yaron Herman stworzyli duet niezwykły, bo perfekcyjny i czarowny. Dwoje ludzi z różnych kultur, a ta sama muzyczna wrażliwość i estetyka. Gdyby podłączyć do maszyn monitorujących ich ciała, z pewnością wskazałyby identyczny wynik, bo tak grać mogą tylko ludzie o sercach bijących tym samym rytmem.
Nie dziwił więc ogromny aplauz, podwójny bis i płyty, które rozeszły się w błyskawicznym tempie.
„Dziękuję za wzruszenie, radość słuchania przepięknej muzyki, energię i pogodę płynącą ze sceny... Jeśli gdzieś jest niebo, życzę sobie, aby rozbrzmiewało taką muzyką. Na razie musi mi wystarczyć płyta” – napisała po koncercie
Elżbieta Kuczyńska.
Nic nie zastąpi muzyki granej na żywo. Ci, którzy nie mogli być na koncercie w Gorzowie, powinni jechać za Adamem w świat, a jeśli nie mogą, niech już dziś koniecznie kupią płytę.
Tekst i foto Hanna Kaup
Tarasy jeszcze niedostępne
Woda w Warcie opada, odsłaniają się zalane tarasy. Niestety, ze względów bezpieczeństwa, nie mogą być jeszcze udostępnione.
Zdecydowała o tym ekspertyza ...
<czytaj dalej>Apel o pomoc w sprawie odbudowy AJP
W dramatycznej dla uczelni i miasta sytuacji potrzebne jest wspólne działanie. Dlatego prezydent miasta Jacek Wójcicki apeluje o pomoc w ...
<czytaj dalej>Rozmowa z komisarzem Wojciechowskim
Komunikat w sprawie rolników.
Zgodnie z wczorajszą rozmową telefoniczną z komisarzem rolnictwa Januszem Wojciechowskim przekazuję, że na najbliższym i ostatnim w ...
<czytaj dalej>Zmiana na stanowisku prezesa GIM
Objęcie funkcji prezesa spółki zajmującej się realizacją miejskich inwestycji, jest kolejnym wyzwaniem, które postawił przed Agnieszką Surmacz - byłą wiceprezydent ...
<czytaj dalej>