czwartek 18 kwietnia 2024     Apoloniusz, Bogusława, Bogusław
eGorzowska - internetowy dziennik Gorzowskiej Agencji Dziennikarskiej
szukaj    szukaj szukaj
« powrót
NOA - muzyczne katharsis
eGorzowska - 4857_xSMCcBwJV2CYuR9zjpNI.jpg

Najpierw była piękna biała bluzka z plisowanymi rękawami, specjalnie zaprojektowane czarne spodnie z baskinką spiętą w pasie ozdobną klamrą i bose stopy. Później – prosta czerwona sukienka z dłuższym tyłem i długie czarne kozaki. Tak wystąpiła przed publicznością, która wypełniła po brzegi widownię Teatru im. Osterwy w Gorzowie, charyzmatyczna, urokliwa, emanująca ciepłem i prawdą uczuć izraelska artystka NOA.

To był wyjątkowy koncert. Nieczęsto Bogusław Dziekański zaprasza do Gorzowa śpiewające kobiety. Tym bardziej występ egzotycznej wokalistki z Izraela, która gra krótkie trasy koncertowe, był wydarzeniem. W stolicy województwa lubuskiego NOA zaśpiewała jedyny koncert w Polsce, w ramach nieustającego festiwalu Gorzów Jazz Celebrations. Przyjechała tu z Halle w Niemczech i od pierwszych chwil na scenie zauroczyła słuchaczy.

Artystka zaprezentowała mix swoich dotychczasowych dokonań, co – jak świadomie i z uśmiechem zaznaczyła – nie miało znaczenia dla gorzowskich słuchaczy, którzy jej twórczości nie znali. I tym szczerym stwierdzeniem kupiła ich sobie, a potem rozkochała wyjątkowym wykonaniem koncertu, który przeplatała opowieściami z życia.

Tego niezwykłego wieczoru wybrzmiały piosenki z lirycznymi tekstami jej autorstwa i etniczne utwory z Izraela czy Jemenu. Noa pokazała też próbkę swoich operowych umiejętności, a pożegnała publiczność niezwykle wzruszającym wykonaniem pieśni Ave Maria z dedykacją dla polskiego papieża Jana Pawła II, którego bardzo ceni, a na którego zaproszenie śpiewała w Watykanie sześć lub siedem razy. Dedykacji było więcej, m.in. gdy wspominała początek swojej kariery u boku Pata Matheny’ego czy gdy przedstawiała swojego mistrza i guru gitary Gila Dora.

Mogłoby się wydawać, że koncert izraelskiej wokalistki z towarzyszeniem kontrabasu, gitary klasycznej i instrumentów perkusyjnych będzie koncertem, jakich wiele, że wysłuchamy programu, który wypełni kolejny sobotni wieczór i za rok trudno będzie nam sobie przypomnieć, co i jak śpiewała NOA. Jakże piękne są takie niespodzianki.

Zaskoczeni i oczarowani dziękowaliśmy jej brawami na stojąco, a ona bisowała. Bisowała trzy razy, nie dając się długo o bisy prosić. Odwzajemniała sympatię nie tylko gestami od serca, ale i szczerymi słowami podziękowania. A szczerość i prawda jej nietuzinkowej osobowości dawały o sobie znać w każdym momencie tego artystycznego widowiska. I wtedy, gdy śpiewała o holokauście, i gdy z akompaniamentem kontrabasu i gitary wykonywała operową arię o kurczaku, gdy z miłością dziękowała Patowi Matheny, gdy z Gadi Seri grała na blaszanych puszkach, instrumentach biednych ludzi z Jemenu, którzy muzykę mają w sercu i są niezwykle wrażliwi i utalentowani, gdy samodzielnie grała na kongach, gdy zapomniała słów piosenki, które pisała dzień wcześniej w podróży z Halle do Gorzowa. NOA dwa razy zaprosiła też do wspólnego śpiewania. I tak, jak za pierwszym „I don’t know” wypadło nieco wstydliwie, tak już pokojowe i zaśpiewane na bis „szalom” i „salam” wybrzmiało jak manifest.

Zachwycające jest, że w jednej drobnej kobiecie mieści się tyle talentów i możliwości, by proponować odbiorcy różnorodną mieszankę muzyki i to mieszankę najwyższych skal i najlepszych smaków, autentyczną i perfekcyjnie wykonaną.

Ta autentyczność i perfekcja sprawiły, że koncert Noa był wydarzeniem nad wydarzenia. A jeśli dodać do tego ogromne wzruszenie, jakiego doznaliśmy w czasie ostatniego bisu, i łzy, które to wzruszenie wyrażały, trzeba powiedzieć, że koncert izraelskiej wokalistki NOA był tym, co zdarza się we współczesnej kulturze coraz rzadziej – prawdziwym artystycznym katharsis.

Tekst i foto Hanna Kaup

Fotorelacja:
http://www.egorzowska.pl/pokaz,galeria,0,0,2014-02-09_noa__muzyczne_katharsis,

http://www.egorzowska.pl/pokaz,galeria,0,0,2014-02-09_noa__muzyczne_katharsis_2,

noa  muzyczne katharsis, zdjęcie 1/5

noa  muzyczne katharsis, zdjęcie 2/5

noa  muzyczne katharsis, zdjęcie 3/5

noa  muzyczne katharsis, zdjęcie 4/5

noa  muzyczne katharsis, zdjęcie 5/5
 


9 lutego 2014 23:01, admin ego
« powrót
Dodaj komentarz:

Twoje imię:
 
Komentarze:


Przepiękny, wzruszający koncert! Jest poniedziałek a ta muzyka ciągle jest ... w duszy w głowie w emocjach i postrzeganiu świata. Piękne dzięki!
Anonim_6566, 10.02.2014, 23:52, 83.21.250.158 ##

Przepiękny, wzruszający koncert! Jest poniedziałek a ta muzyka ciągle jest ... w duszy w głowie w emocjach i postrzeganiu świata. Piękne dzięki!
Anonim_6566, 10.02.2014, 23:52, 83.21.250.158 ##

Serwis www.egorzowska.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, które są wyłączną własnością ich autorów.

Prezydent w ministerstwie
Prezydent Gorzowa w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego. - Z doświadczenia wiem, że najważniejsze są relacje bezpośrednie. Ustalenia, które zapadają wtedy ... <czytaj dalej>
Tarasy jeszcze niedostępne
Woda w Warcie opada, odsłaniają się zalane tarasy. Niestety, ze względów bezpieczeństwa, nie mogą być jeszcze udostępnione. Zdecydowała o tym ekspertyza ... <czytaj dalej>
Apel o pomoc w sprawie odbudowy AJP
W dramatycznej dla uczelni i miasta sytuacji potrzebne jest wspólne działanie. Dlatego prezydent miasta Jacek Wójcicki apeluje o pomoc w ... <czytaj dalej>
Rozmowa z komisarzem Wojciechowskim
Komunikat w sprawie rolników. Zgodnie z wczorajszą rozmową telefoniczną z komisarzem rolnictwa Januszem Wojciechowskim przekazuję, że na najbliższym i ostatnim w ... <czytaj dalej>
Przeglądaj cały katalog lub dodaj swoją firmę
"Mardom" Przedsiębiorstwo Handlowo-Usługowe Anita Szlak

ul. Kostrzyńska 12, Gorzów Wlkp.
tel. 95 725 09 60
branża: Drzwi <czytaj dalej>
Wspólnota Mieszkaniowa "Zgoda" Ul.Kazimierza Wielkiego 90-100 w Gorzowie Wlkp.

ul. Kazimierza Wielkiego 100 m. 6, Gorzów Wlkp.
tel. 95 722 31 35
branża: Wspólnoty mieszkaniowe <czytaj dalej>
Fortuna Marlena Lehmann

ul. Matejki 43 m. 7, Gorzów Wlkp.
tel. 95 736 66 78
branża: Nieruchomości - kupno, sprzedaż, wynajem <czytaj dalej>

Koniec blokowania S3 na węźle Myślibórz
Rolnicy blokujący trasę S3 nie dostali zgody na przedłużenie protestu. Tydzień ... <czytaj dalej>
W tym roku gruszka
Miasto Gorzów ogłosiło nabór do kolejnego Nocnego Szlaku Kulinarnego. Zaprasza ... <czytaj dalej>
Dobrzy ludzie zostają w naszych sercach
Nie zawsze liczne zajęcia pozwalają zmieścić się w czasie. Nie ... <czytaj dalej>
30 lat chóru Cantabile
W sobotnie popołudnie, w kościele pw. Chrystusa Króla w Gorzowie ... <czytaj dalej>
Kalendarium eventów
« kwiecień 2024 »
P W Ś C P S N
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
     
dodaj: imprezy@egorzowska.pl
Mała wielka sprawa
eGorzowska - adminfoto_admin.jpg
admin ego:
Piękna inicjatywa w brzydkim mieście
Znany gorzowski lekarz Ireneusz Czerniec zaprosił w niedzielę kandydatów do Rady Miasta, dziennikarzy oraz mieszkańców na spacer ulicami śródmieścia. „Porozmawiajmy i zobaczmy, cóż dobrego możemy zrobić dla naszego miasta, w celu ... <czytaj dalej>
Bez korzeni nie zakwitniesz
Archiwa Państwowe oraz Ministerstwo Edukacji Narodowej zapraszają uczniów klas 4-7 <czytaj dalej>
Kto zdobędzie mural dla szkoły
Murale Pamięci „Dumni z Powstańców” to ogólnopolski konkurs dla szkół <czytaj dalej>

aktualnie nie ma żadnej czynnej sondy
Robisz zdjęcia? Przyślij je do nas foto@egorzowska.pl
eGorzowska - image075.jpg
admin ego:
W Jaskini Zbójeckiej
A dziś zabieramy Was do Łagowa, ściślej – do Jaskini ... <czytaj dalej>
admin ego:
Skandynawskie mity
Książka ukazała się 3 kwietnia 2024 r. nakładem #wydawnictwozyskiska. Skandynawskie ... <czytaj dalej>
admin ego radzi:
Alkoholowa mapa Polski
Ponad 95 tys. pijanych kierowców zatrzymała policja w 2023 roku. ... <czytaj dalej>
admin ego radzi:
Filiżanka kawy lub dwie
Czy wiesz, że filiżanka kawy może zdziałać więcej niż tylko ... <czytaj dalej>
Blogujesz? Rób to lokalnie!
Wystarczy jedno kliknięcie w egoBlog
Masz problem?
Napisz do eksperta egoEkspert
Żadna sprawa nie zostanie bez odzewu. Daj znać na eGo Forum
Anonim_3929:
"Ktoś biegł tą uliczką przed nami, miał jak my
wzrok zdjęty uczuciem;"
(Kamil Kwidziński, pierwszy wers wiersza Jotunheim< <czytaj dalej>
Anonim_9617:
Ciekawe, że depresji nie mają ci, którzy ciężko pracują, którym brakuje do wypłaty, tym, którzy wyprzedają się tym, którzy starają się <czytaj dalej>
Anonim_3351:
Powinni ci chatę zablokować w ramach protestu. <czytaj dalej>
Anonim_3929:
Do 5964: noo, najlepiej to zorganizować jakieś obozy pracy przymusowej. Bić i nie dać jeść! Może brukwiową zupę, jak w Auschwitz... Ogarnij s <czytaj dalej>
Anonim_5964:
Na depresję najlepszy lek to kijem po plecach i do roboty.
Jak ktoś się nudzić to ma tylko dwpresje <czytaj dalej>
 
eGorzowska.pl - e-gazeta Gorzowskiej Agencji Dziennikarskiej