czwartek 25 kwietnia 2024     Marek, Jarosław, Wasyl
eGorzowska - internetowy dziennik Gorzowskiej Agencji Dziennikarskiej
szukaj    szukaj szukaj
« powrót
Może Miasto się wytłumaczy
Miałam napisać bajkę, ale rzecz nie skończyła się zbyt szczęśliwie. Będzie więc prawda. Gorzka prawda.

We wtorek 14 czerwca Barbara Schroeder zaprosiła na jubileusz 15-lecia klubu Na Zapiecku. Zorganizowała wyjątkowe wydarzenie, z występem tanecznym Anny Dębickiej i Katjuszy Kozubek, z wystawą hegengrafii Andrzeja Haegenbartha i koncertem króla czardasza Miklosza Deki Czureji z córką Sarą - wirtuozem cymbałów oraz synem Markiem - pianistą. O pączkach i kawie nie wspomnę, bo to tradycja i norma. Jubileusz podsumowała wydawnictwem albumowym, prezentującym lokalną i regionalną twórczość oraz twórców - gości Zapiecka w minionym 15-leciu. Oprócz takich twórców, jak m.in. Jerzy Gąsiorek, Wojciech Plust czy Zofia Bilińska, znalazł się tam Chór Cantabile czy Kapela Retro, poeci: Ireneusz Krzysztof Szmidt czy Beata Patrycja Klary, a także aktorzy, podróżnicy, dziennikarze oraz goście z regionu i Polski, np. dziennikarz Zygmunt Broniarek czy pisarz związany z naszym hospicjum Jan Grzegorczyk.

Jubileuszowe spotkanie zgromadziło w Wojewódzkiej i Miejskiej Bibliotece Publicznej tak dużo osób, że niektóre musiały siedzieć na dostawkach lub stać. Na organizację wydarzenia Barbara Schroeder otrzymała z Miasta 4 tys. zł w ramach projektu, z którym Fundacja Ad Rem wystąpiła bodajże w lutym tego roku. Dodam, że więcej kosztował sam koncert króla czardasza. I dodam, że organizatorka ponad 200 spotkań w minionym 15-leciu, nie otrzymała z Urzędu Miasta żadnego wsparcia. Ale to wiedzą ci, którzy choć raz Na Zapiecku byli.

Wracam jednak do albumu. Oczywistym było, że Barbara Schroeder chce godnie uczcić 15 lat działalności w gorzowskiej kulturze i pozostawić trwały ślad w historii miasta. Zebrała więc noty biograficzne lokalnych i regionalnych twórców, fotograficzne relacje z ich spotkań oraz artystycznej twórczości. Tak powstała miniencyklopedia ludzi kultury początku XXI wieku, związanych z Gorzowem i regionem. Nie trzeba tłumaczyć, że takie wydawnictwo to spore koszty. Powstał więc kolejny projekt, który wpisał się w otwarty konkurs ofert z zakresu kultury, sztuki, ochrony dóbr kultury i dziedzictwa narodowego w działania pod nazwą: Zadania prezentujące lokalną i regionalną twórczość i twórców.

Spośród siedmiu zgłoszonych zadań, Jacek Wójcicki podpisał protokół komisji - przewodniczyła jej dyrektor wydziału kultury i sportu Ewa Hornik - przyznającej dofinansowanie trzem zadaniom: Stowarzyszenie Miłośników Muzyki Chóralnej w Gorzowie dostało 3 tys. zł na koncert jesienny "Wdzięczni za wolność ojczyzny", Stowarzyszenie Kontra-Mini 14 tys. zł na widowisko "Taniec to wolność", a Fundacja Miłośnicy Off Road Gorzów 10 tys. zł na Festiwal Lubuskie Dobrze Rockuje 2016. Barbara Schroeder, w imieniu której ponownie wystąpiła Fundacja Ad Rem, nie dostała złamanego grosza.

Nie twierdzę, że ci, którzy znaleźli się w gronie szczęśliwców, dotacji nie powinni dostać. I choć krawiec kraje, jak mu materii staje, to mam ogromne wątpliwości co do moralnej strony udzielonych dotacji, choćby z uwagi na lata działalności Barbary Schroeder i gości, którzy u niej prowadzili swoje spotkania. Mam nie tylko wątpliwości, ale przede wszystkim pretensje, że w mieście nie znalazł się nikt, kto by uznał, że te wieloletnie bezkosztowe dla Miasta działania należy jakoś nagrodzić i pomóc w organizacji jubileuszu. Kiedy spytałam Barbarę Schroeder, co będzie, jeśli nie dostanie dofinansowania na album i nie uda się jej pozyskać sponsorów, powiedziała, że dołoży z własnych.

Nie znam żadnej fundacji, która dokłada z prywatnych pieniędzy do projektu, który chce zrealizować. Do TAKIEGO projektu - podkreślę. Jeśli kasy brak, nikt niczego nie wydaje. Natomiast Barbara Schroeder owszem. Wydała 600 egzemplarzy albumu "Na Zapiecku 2001-2016 - 15 lat Klubu Fascynujących Spotkań w Gorzowie Wielkopolskim" i wśród donatorów na pierwszym miejscu wymieniła Miasto.
W czasie spotkania w bibliotece, dziękując instytucjom i sponsorom, jako pierwsze ponownie wymieniła Miasto z prezydentem Jackiem Wójcickim, który jednak dziwnym trafem w ostatniej chwili zrezygnował z przybycia. Wywołany przeze mnie zastępca prezydenta Janusz Dreczka odebrał pięknego anioła autorstwa Jerzego Gąsiorka, album i podziękowanie. Na sali była też dyrektor wydziału kultury i sportu, której również jakoś nie udało się podejść do organizatorki wydarzenia i osobiście pogratulować nie tylko jubileuszu, ale całego 15-lecia.

Za to artystka Zofia Bilińska podarowała Barbarze Schroeder rzeźbę "Czas zadumy" z podpisem: "dla Basi Schroeder z podziwem i uznaniem za 15-letnią pracę nad kształtowaniem wrażliwości człowieczej i piękna świata". Iwona Markowicz-Winiecka przekazała Anioła Zapieckowego. Gość z Warszawy, poeta, pisarz, wydawca "Poezji dzisiaj", organizator Światowego Dnia Poezji z ramienia UNESCO Aleksander Nawrocki wręczył polną różę ze srebra z listem, w którym czytamy m.in.: "Doceniamy ogromny wysiłek i zaangażowanie w organizację spotkań z ciekawymi ludźmi i podejmowanie tematów ważnych dla naszej kultury oraz życia". Wśród honorowych gości pojawił się zarząd ZUO z prezesem Arturem Czyżewskim a także wicestarosta gorzowski Marcin Cyganiak. Swoją obecnością uhonorowali działalność Barbary Schroeder w sferze kultury naszego miasta.

Pięknie zachowała się dyrekcja Wojewódzkiej i Miejskiej Biblioteki Publicznej w Gorzowie (instytucja podległa pod Urząd Marszałkowski), czyli Edward Jaworski i Marzena Wysocka oraz pracownicy, a w szczególności Monika Szadkowska-Konwa, Bogdan Bloch, Kazimierz Ligocki, Zbigniew Olchowik i Kamil Ziomek, bowiem nie tylko udostępnili pomieszczenia, ale  pomogli przygotować stronę techniczną i sprawy organizacyjne na terenie biblioteki, ostatecznie nie biorąc za to zapłaty.

I choć z Urzędu Miasta jubilatka otrzymała obraz - nie znam autora - i wiązankę kwiatów, które doniósł pracownik, a wręczył wiceprezydent, to jednak pozostaje niesmak i rozczarowanie postawą gorzowskich urzędników, którzy o kulturę - i to tę organizowaną oddolnie - powinni dbać w sposób szczególny. Nie chcę nazywać tego, co się stało, ale kolejna nieobecność Jacka Wójcickiego na ważnym wydarzeniu oraz milczenie dyrektorki wydziału kultury i sportu zdaje się być podyktowane właśnie niestosownością zachowania urzędu, jego wyraźną obojętnością i być może nieznajomością tzw. tematu. I choć mijają dni od jubileuszu, moja irytacja sytuacją nie mija. Po stokroć zadaję sobie pytanie, dlaczego tak zasłużona działalność i projekt promujący lokalnych twórców i ich twórczość nie otrzymuje należnego wsparcia, a dostają je ci, którzy są albo beneficjentami od lat, albo nic o ich kulturalnej działalności nie wiemy, poza tym, że wywodzą się z Deszczna.

Może Miasto wypowie się w tej kwestii. A jeśli ma jeszcze choć odrobinę honoru, znajdzie jakąś kwotę, którą przeznaczy na zrealizowany projekt lub - również honorowo - poprosi o wykreślenie siebie z listy donatorów w albumie, który w sporej części nakładu miał być przekazany Urzędowi Miasta na cele promocyjne.

Hanna Kaup
redaktor naczelny/wydawca

20 czerwca 2016 22:36, Hanna Kaup
« powrót
Dodaj komentarz:

Twoje imię:
 
Komentarze:


Prywatna inicjatywa dostała wsparcie na jakie zasłużyła. Czegóż chcieć więcej? Non profit - Noblesse oblige
Ciekawe jak rozwiążą sprawę lokalu użyczonego przez ZUO? Zmiany nastąpią? Może to był powód nieobecności notabli Miasta?
Anonim_8998, 22.06.2016, 09:50, 77.254.51.182 ##

No cóż...Na 70 leciu Ochotniczej Straży Pożarnej w Siedlicach pan Wójcicki był...
Byłam i widziałam!
Nawet przemówienie wygłosił. I nie z kartki. Dlatego raz mówił o 75 leciu a raz o...105 leciu. Gdyby przyszedł na Jubileusz do Basi może, by się nie pomylił? 15 łatwiej zapamiętać.
Monika Twarogal, 23.06.2016, 00:35, 37.47.160.76 ##

Też byłem na Siedlicach. Popieram redaktor Kaup. Jak spojrzeć w te dofinansowania to widać gołym okiem, że OSP Siedlice ma spory udział w tych środkach. Dlatego też nie dziwi mnie udział pewnych notabli w tej imprezie. Jeden to jest już nawet weteranem w RM
Mariusz Domaradzki, 23.06.2016, 11:09, 188.146.134.224 ##

Pani Ewa Hornik była na spotkaniu w WiMBP, i o ile dobrze widziałem gratulowała p. Basi o wręczyła kwiat.
Anonim_2691, 24.06.2016, 21:38, 81.190.176.100 ##

"i o ile dobrze widziałem gratulowała p. Basi o wręczyła kwiat" - źle widziałeś
Anonim_3696, 24.06.2016, 21:55, 78.9.51.195 ##

Pani dyr. Wydziału Kultury Ewa Hornik była w najbliższym otoczeniu świętującej Jubileusz i nie wyobrażam sobie, aby nie gratulowała Basi. Było tylu gratulujących, że składanie przez panią Ewę gratulacji mogło ujść czyjejś uwadze.

Andrzej Trzaskowski, 28.06.2016, 17:00, 83.11.197.196 ##

Napisałem wyżej: nie wyobrażam sobie... Bywa, że wiele ludzkich zachowań przekracza nasze oczekiwania. Trudno nam w nie uwierzyć i dlatego szukamy dla nich racjonalnego usprawiedliwienia. Po namyśle: nie ma żadnego (!) usprawiedliwienia faktu, że Ewa Hornik nie zabrała głosu. I jako osobą oficjalna i jako uczestnik jubileuszowego spotkania, przyjaciel, dobra znajoma, a i promotor i propagator(z urzędu) takich prywatnych, święcących Jubileusz inicjatyw. I nic Jej nie usprawiedliwia. Kolejna kierująca gorzowską kulturą okazała się niewłaściwym (dla dobra gorzowskiej kultury) wyborem. Smutne to.
Andrzej Trzaskowski, 28.06.2016, 18:22, 83.11.197.196 ##

Serwis www.egorzowska.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, które są wyłączną własnością ich autorów.

Oni tu zostają
„Zostaję!” to hasło nowej kampanii promującej Gorzów, która ma zwrócić uwagę na zalety naszego miasta, dzięki którym jest ono doskonałym ... <czytaj dalej>
Pielgrzymki
Tegoroczna piesza pielgrzymka powołaniowa odbędzie się w sobotę w sobotę 27 kwietnia. Wyjście pielgrzymki na trasę z Paradyża do Rokitna nastąpi ... <czytaj dalej>
Prezydent w ministerstwie
Prezydent Gorzowa w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego. - Z doświadczenia wiem, że najważniejsze są relacje bezpośrednie. Ustalenia, które zapadają wtedy ... <czytaj dalej>
Tarasy jeszcze niedostępne
Woda w Warcie opada, odsłaniają się zalane tarasy. Niestety, ze względów bezpieczeństwa, nie mogą być jeszcze udostępnione. Zdecydowała o tym ekspertyza ... <czytaj dalej>
Przeglądaj cały katalog lub dodaj swoją firmę
"Cooler" Mirosław Uller

ul. Kazimierza Wielkiego 110 lok. 5, Gorzów Wlkp.
tel. 95 723 15 42
branża: Kurierskie usługi <czytaj dalej>
Konmar

ul. Artylerzystów 7, Gorzów Wlkp.
tel. 695 663 588
branża: Wywóz śmieci, odpadów, asenizacja <czytaj dalej>
Wyższa Szkoła Biznesu

ul. Myśliborska 30, Gorzów Wlkp.
tel. 95 733 66 60
branża: Szkoły - wyższe <czytaj dalej>

Będzie się działo na Kosynierów
Wykonawca prac na ul. Kosynierów Gdyńskich, od wtorku (23 kwietnia), ... <czytaj dalej>
Zginęła w swoje 32. urodziny
Data 22 kwietnia 1940 jest uznawana za prawdopodobny dzień śmierci ... <czytaj dalej>
Wicewojewoda zrezygnował
Wojewoda Lubuski Marek Cebula zwołał na 22 kwietnia briefing prasowy. Niespodziewanie ... <czytaj dalej>
Zmiana na stanowisku wójta gminy Bogdaniec
Po niedzielnej dogrywce wyborczej nowym wójtem gminy Bogdaniec został Tomasz ... <czytaj dalej>
Kalendarium eventów
« kwiecień 2024 »
P W Ś C P S N
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
     
dodaj: imprezy@egorzowska.pl
Mała wielka sprawa
eGorzowska - adminfoto_admin.jpg
admin ego:
Piękna inicjatywa w brzydkim mieście
Znany gorzowski lekarz Ireneusz Czerniec zaprosił w niedzielę kandydatów do Rady Miasta, dziennikarzy oraz mieszkańców na spacer ulicami śródmieścia. „Porozmawiajmy i zobaczmy, cóż dobrego możemy zrobić dla naszego miasta, w celu ... <czytaj dalej>
Bez korzeni nie zakwitniesz
Archiwa Państwowe oraz Ministerstwo Edukacji Narodowej zapraszają uczniów klas 4-7 <czytaj dalej>
Kto zdobędzie mural dla szkoły
Murale Pamięci „Dumni z Powstańców” to ogólnopolski konkurs dla szkół <czytaj dalej>

aktualnie nie ma żadnej czynnej sondy
Robisz zdjęcia? Przyślij je do nas foto@egorzowska.pl
eGorzowska - dsc_0105a.jpg
admin ego:
Synagoga w Chmielniku
Synagoga w Chmielniku jest jedną z największych w woj. świętokrzyskim. ... <czytaj dalej>
admin ego:
Nie posłuchano nas
O czym myślisz Dariusz? O tym, jak można spieprzyć szansę, ... <czytaj dalej>
admin ego radzi:
Alkoholowa mapa Polski
Ponad 95 tys. pijanych kierowców zatrzymała policja w 2023 roku. ... <czytaj dalej>
admin ego radzi:
Filiżanka kawy lub dwie
Czy wiesz, że filiżanka kawy może zdziałać więcej niż tylko ... <czytaj dalej>
Blogujesz? Rób to lokalnie!
Wystarczy jedno kliknięcie w egoBlog
Masz problem?
Napisz do eksperta egoEkspert
Żadna sprawa nie zostanie bez odzewu. Daj znać na eGo Forum
Anonim_3351:
Język taki a nie inny dla podkreślenia bezsilności. Mam dokładnie takie samo zdanie. Zakleilismy się w skorupie narodowej martylologii i nie wyle <czytaj dalej>
Anonim_3351:
Jeżeli zapotrzebowanie na takie odruchy "narodowościowe" rośnie, znaczy że w społeczeństwie coś się psuje. Staje się sfrustrowane, <czytaj dalej>
Anonim_3351:
Gumofilce na traktory i do Warszawy. Żoliborz wam pomoże. <czytaj dalej>
Anonim_5511:
ktos kto ten artykuł nadyrdymał nie rozumie tekstu pisanego

tam nie ma nic rasistowskiego
tylko dobitnie podkreslona prawda <czytaj dalej>
Anonim_5511:
kończyłem technikum wieczorowe i miałem "trochę" okrojony program
jednego tygodnia na drugi polonistka zadawała lalke do przeczyta <czytaj dalej>
 
eGorzowska.pl - e-gazeta Gorzowskiej Agencji Dziennikarskiej