Postawić krzyżyk
Wszędzie słychać o kryzysie. Tylko nie u nas. U nas obietnice najpiękniejszej przyszłości, choć spodziewać się należy jej pogorszenia. Już jest fatalnie. Niektórzy twierdzą, że musi być gorzej, żeby potem mogło być lepiej. Nie wierzę, bo myślę o polskich kolejach, a na to państwo w państwie nie ma mocnych.
Nie dalej jak wczoraj, musiałam dojechać z Krakowa do Gorzowa. Na 500-kilometrowej trasie dalekobieżny nabrał (jak mówią kolejarze) 45-minutowego opóźnienia, bo przecież cała Polska prowadzi remonty linii i dworców kolejowych. Natomiast na 143 kilometrach z Krzyża do Poznania szynobus spóźnił się z przyjazdem jakieś 90 minut, a z odjazdem w drogę powrotną – 71. Dlaczego? Bo się popsuł.
Nie pamiętam już, od kiedy to słyszę. Jedyny bezpośredni pociąg relacji Kostrzyn – Poznań przyjeżdża z półtoragodzinnym opóźnieniem, gdy na zewnątrz temperatura przekracza 20 stopni Celsjusza. A może jest za wysoka dla tego wynalazku, z którym ani koleje regionalne, ani władze województwa nie potrafią sobie od dawna poradzić. „One się po prostu psują” – mówią o szynobusach kolejarze i rozkładają ręce. To samo nasi politycy. I nie ma mądrego, który stworzyłby jakiś zaradczy plan.
Jestem pewna, że gdyby taki szynobus należał do prywatnego właściciela, ten zrobiłby wszystko, żeby awarie zminimalizować. Pojechałby odpowiedzialnym za stan maszyny mechanikom po premii, a każde zagrożenie opóźnieniem groziłoby wywaleniem z roboty. W końcu po coś ci ludzie na kolei pracują i za coś kasę biorą. Za coś też są odpowiedzialni! Nie? Nie są? No to, jak nie, to ja z takiego pociągu wysiadam.
Kolejowo zdegradowany Gorzów i psujące się wiecznie szynobusy to wizytówka tego, co robią nasi kochani parlamentarzyści. Wiem, wiem, oni zaraz powiedzą, że są nie od tego. Będą przerzucać się odpowiedzialnością, procedurami i kompetencjami. A mnie to mało obchodzi. Ten, kogo wybieram do władz, powinien dbać o moje interesy, bo dla takich jak ja chce pełnić swój mandat. Dlatego, zamiast pokazywać się na dworcowych konferencjach prasowych, powinien stworzyć plan poprawy sytuacji, jaka panuje w spółce Koleje Regionalne. Stworzyć go, wdrożyć do działania, a potem rozliczać za osiągane - lub nie - efekty.
Natomiast niedzielny (czyli ten, kto w najbliższą niedzielę zdecyduje się głosować) wyborca, zanim postawi w odpowiednim miejscu krzyżyk, niech najpierw porządnie się zastanowi, który z obiecujacych kolejne cudowne zmiany kandydatów ten krzyżyk już na nim postawił.
Mądrych wyborów życzę.
Hanna Kaup
redaktor naczelna/wydawca
4 października 2011 22:48, Hanna Kaup
Dodaj komentarz:
Komentarze:
Dobre. Tylko z mądrością u nas bywa różnie.
Anonim_1917, 05.10.2011, 09:53, 93.175.129.29 ##
Olac wybory!
Głosujesz? Stajesz sie dla polityka schodkiem do koryta!
Anonim_3197, 05.10.2011, 10:25, 89.79.182.49 ##
Szkoda, że Pani redaktor mówi o X, a nie Y. Kolej w Polsce zmienia się za sprawą projektu "Robi się", a za kilka lat powstanie linia szybkiego ruchu kolejowego "Y", którego finansowanie UE uznała za kluczową inwestycję w najbliższym budżecie. Takiej firmy nie da zmienić się z dnia na dzień. Z drugiej strony aby ją krytykować trzeba znać jej plany;)
Grzegorz Grzybek, 13.10.2011, 22:51, 85.193.252.46 ##
Serwis www.egorzowska.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, które są wyłączną własnością ich autorów.
Prezydent w ministerstwie
Prezydent Gorzowa w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego.
- Z doświadczenia wiem, że najważniejsze są relacje bezpośrednie. Ustalenia, które zapadają wtedy ...
<czytaj dalej>Tarasy jeszcze niedostępne
Woda w Warcie opada, odsłaniają się zalane tarasy. Niestety, ze względów bezpieczeństwa, nie mogą być jeszcze udostępnione.
Zdecydowała o tym ekspertyza ...
<czytaj dalej>Apel o pomoc w sprawie odbudowy AJP
W dramatycznej dla uczelni i miasta sytuacji potrzebne jest wspólne działanie. Dlatego prezydent miasta Jacek Wójcicki apeluje o pomoc w ...
<czytaj dalej>Rozmowa z komisarzem Wojciechowskim
Komunikat w sprawie rolników.
Zgodnie z wczorajszą rozmową telefoniczną z komisarzem rolnictwa Januszem Wojciechowskim przekazuję, że na najbliższym i ostatnim w ...
<czytaj dalej>
Anonim_8372:
ma doswiadczenie w firmie budowlanej poprawiania architektury na małą skalę
cele jakie moge podpowiedzieć
to centrum przesiadkowe
<czytaj dalej>
Anonim_3929:
"Ktoś biegł tą uliczką przed nami, miał jak my
wzrok zdjęty uczuciem;"
(Kamil Kwidziński, pierwszy wers wiersza Jotunheim<
<czytaj dalej>
Anonim_9617:
Ciekawe, że depresji nie mają ci, którzy ciężko pracują, którym brakuje do wypłaty, tym, którzy wyprzedają się tym, którzy starają się
<czytaj dalej>