Od dziś w Gorzowie oficjalnie działa baza Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Pomoc do najbardziej potrzebujących, czyli np. ofiar wypadków dotrze zdecydowanie szybciej niż dotychczas. To jedyna taka baza w Polsce, bowiem jako jedyna jest zlokalizowana w bezpośrednim sąsiedztwie szpitala. W jej otwarciu uczestniczył podsekretarz stanu w Ministerstwie Zdrowia
Marek Tombarkiewicz.
Jeszcze przed oficjalnym otwarciem baz załoga Lotniczego Pogotowia Ratunkowego nawiązała łączność ze wszystkimi ościennymi dyspozytorami medycznymi, by poinformować ich o swojej gotowości do pracy. Wraz z otwarciem bazy do Gorzowa przyleciał jeden z najnowocześniejszych śmigłowców ratunkowych w Polsce (ma ponad 700 koni mechanicznych i osiąga prędkość ponad 260 kilometrów na godzinę). Kosztował ponad 28 milinów złotych. Skład załogi śmigłowca ratunkowego to pilot, lekarz oraz ratownik medyczny/pielęgniarz.
- Ratowanie ludzkiego życia to dla nas najważniejszy cel. Bywa jednak, że pomoc przychodzi zbyt późno. Teraz, przy wsparciu, jakie daje medyczny śmigłowiec, szansę na szybkie dotarcie do Szpitalnego Oddziału Ratunkowego oraz do specjalistów i pełnej diagnostyki będzie miało dużo więcej osób – mówił z-ca dyrektora ds. lecznictwa w Wielospecjalistycznym Szpitalu Wojewódzkim w Gorzowie lek.
Piotr Gratkowski.
- Ta baza w Gorzowie to modelowy przykład współpracy samorządu z rządem. Rząd zapewnił pieniądze na śmigłowiec, budowę bazy po połowie finansują Urząd Marszałkowski Województwa Lubuskiego i Urząd Miasta Gorzowa. Gdyby nie takie porozumienie, baza mogłaby nie powstać, a wszyscy wiemy, jak bardzo jest potrzebna. Każda nowa baza to uszczelnienie systemu ratownictwa medycznego – mówił podczas otwarcia bazy podsekretarz stanu w Ministerstwie Zdrowia Marek Tombarkiewicz.
Baza Lotniczego Pogotowia Ratunkowego w Gorzowie nie będzie bazą całodobową (takie w Polsce są tylko cztery). Załogi śmigłowca będą pracowały w trybie dyżurowym (zasadniczo od 7.00, lecz nie wcześniej niż od wschodu słońca, do 45 minut przed zachodem słońca, lecz nie dłużej niż do 20.00).
- Bardzo nas ta baza cieszy, ale już nie możemy się doczekać bazy stałej. Już wiemy, że jej budowa powinna się zakończyć za półtora roku. Samorząd województwa lubuskiego na jej budowę przeznaczył 3 miliony złotych. Wszystko po to, by mieszkańcy północnej części regionu i osoby, które na naszym terenie przebywają czasowo czuły się tu bezpiecznie – dodał członek zarządu województwa lubuskiego
Tadeusz Jędrzejczak.
Pierwsze plany budowy bazy LPR w Gorzowie rozpoczęły się w 2003 r.
- Wtedy narodził się pomysł, bo Gorzów był na naszej mapie tzw. białą plamą. Wiele lat trwało, by przestał nią być. Ale dziś wszyscy możemy być dumni z tego, że wreszcie się udało. To jest historyczny moment, duża zasługa w tym nie tylko władz miasta i województwa. O budowę tej bazy lobbowali ludzie stąd, m.in. Waldemar Sługocki, były wiceminister infrastruktury i rozwoju. To on znalazł pieniądze na zakup śmigłowców – mówił dyrektor Lotniczego Pogotowia Ratunkowego
Robert Gałązkowski.
Śmigłowiec LPR będzie wykonywał loty do wypadków i nagłych zachorowań, a także w szczególnych przypadkach będzie wykonywał transporty międzyszpitalne.
Baza w Gorzowie jest 19. w Polsce i jedną z czterech, które powstają w tym roku. Docelowo Lotnicze Pogotowie Ratunkowe będzie miało 21 stałych baz Śmigłowcowej Służby Ratownictwa Medycznego. Z szacunków prowadzonych przez Lotnicze Pogotowie Ratunkowe wynika, że z bazy w Gorzowie śmigłowiec będzie wylatywał około 300 razy w roku. W ciągu pierwszego półrocza tego roku śmigłowce ratunkowe korzystały z przyszpitalnego lądowiska ponad 30 razy.
Po zakończeniu uroczystości minister Tombarkiewicz przyjrzał się funkcjonowaniu Szpitalnego Oddziału Ratunkowego oraz Oddziałowi Anestezjologii i Intensywnej Terapii w gorzowskim szpitalu.
oprac. wg Agnieszka Wiśniewska
foto Agnieszka Wiśniewska
Kliknij w wybrane zdjęcie aby powiększyć
Prezydent w ministerstwie
Prezydent Gorzowa w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego.
- Z doświadczenia wiem, że najważniejsze są relacje bezpośrednie. Ustalenia, które zapadają wtedy ...
<czytaj dalej>Tarasy jeszcze niedostępne
Woda w Warcie opada, odsłaniają się zalane tarasy. Niestety, ze względów bezpieczeństwa, nie mogą być jeszcze udostępnione.
Zdecydowała o tym ekspertyza ...
<czytaj dalej>Apel o pomoc w sprawie odbudowy AJP
W dramatycznej dla uczelni i miasta sytuacji potrzebne jest wspólne działanie. Dlatego prezydent miasta Jacek Wójcicki apeluje o pomoc w ...
<czytaj dalej>Rozmowa z komisarzem Wojciechowskim
Komunikat w sprawie rolników.
Zgodnie z wczorajszą rozmową telefoniczną z komisarzem rolnictwa Januszem Wojciechowskim przekazuję, że na najbliższym i ostatnim w ...
<czytaj dalej>