Do redakcji eGo przyszedÅ‚ list od pacjentki z Mieszkowic, która szukaÅ‚a pomocy w gorzowskim szpitalu. List przekazujemy do wiadomoÅ›ci zarzÄ…dowi szpitala. Oto wersja wydarzeÅ„ pacjentki Anny Kijo.
"ChciaÅ‚abym przedstawić sytuacjÄ™ z dnia 9 stycznia 2015 r. godz. 20.30 krytycznÄ…, Å›miesznÄ…, a wrÄ™cz niedopuszczalnÄ…, która dotyczy mojej osoby i pewnie wiÄ™kszoÅ›ci pacjentów, którzy bojÄ… siÄ™ o tym gÅ‚oÅ›no wypowiadać.
Od paru dni mam silne bóle krÄ™gosÅ‚upa, które nie pozwalajÄ… mi samodzielnie funkcjonować. W dniu dzisiejszym (rano 9.1.15) ok. 12.00 byÅ‚am z wizytÄ… u lekarza rodzinnego z tym problemem, dostaÅ‚am najsilniejszy lek w zastrzyku. Nie pomógÅ‚... Sugestia lekarza rodzinnego:
"W razie braku poprawy samopoczucia jechać na SOR do Gorzowa, powinni PaniÄ… przyjąć i zrobić dokÅ‚adniejsze badania, które stwierdzÄ… przyczynÄ™ bólu."
Ok. godz. 19.00 bóle siÄ™ nasiliÅ‚y, nie potrafiÅ‚am samodzielnie wstać i bez oparcia iść. Godz. 20.30 jestem na SORze w Gorzowie. ZostajÄ™ skierowana przez rejestratora na oddziaÅ‚ ratunkowy. Pada pytanie od Pana segregujÄ…cego:
- Co Pani jest?
Więc zaczynam swoją historię. Co mnie boli. Jak mnie boli. Pan od razu kieruje mnie do lekarza.
Lekarz pyta: "Co Pani jest?"
Odpowiadam: "Bardzo boli mnie kręgosłup, nie mogę chodzić, leżeć, funkcjonować".
Lekarz na to: "Czy pani umiera? Czy coś zagraża pani życiu?"
Po moim wytłumaczeniu, specjalista stwierdza, że nie.
Ja proszÄ™ tylko o pomoc i przebadanie mnie i stwierdzenie zarodka bólu, na co sÅ‚yszÄ™ odpowiedź: "SOR nie jest od tego, aby robić badania, tylko od ratowania ludzkiego życia".
Odpowiadam: "Czy ja teraz powinnam siÄ™ przewrócić?"
Brak odpowiedzi...
Nie ustępuję, dalej twierdzę, że mnie boli i szukam pomocy. Lekarz na to:
"Jak pani chce, w tej chwili pani nie przyjmiemy, są inni ciężej chorzy".
Ja to rozumiem, ale widzÄ…c to, że przede mnÄ… staÅ‚ pewien pijaczek, który pokazywaÅ‚ na klatkÄ™ piersiowÄ… mówiÄ…c, że boli go w doÅ‚ku. Na co Pan segregujÄ…cy pokazaÅ‚ palcem na tyÅ‚ek i powiedziaÅ‚: "ProszÄ™ pana tu jest doÅ‚ek, a tu jest mostek".
Mimo to został przyjęty...
A ja dalej czekaÅ‚am. Po czym usÅ‚yszaÅ‚am, że bÄ™dÄ™ czekać 7-8 godz. Jeżeli nie bÄ™dzie wiÄ™cej pacjentów z karetek, którzy majÄ… pierwszeÅ„stwo.
JadÄ…c tu 60 km z nadziejÄ…, że zostanÄ™ przebadana i zdiagnozowana... PrzepadÅ‚o.. WróciÅ‚am do domu z pomocÄ… osób trzecich, bez niczego...
Czy naprawdę trzeba być umierającym lub tzw. osobą uzależnioną od wszelakich używek, aby uzyskać chcianą pomoc? Jakie triki trzeba użyć, aby zostać przyjętym na SORze w Gorzowie?
Z poważaniem
Anna Kijo (l.52) Mieszkowice"
« | kwiecieÅ„ 2024 | » | ||||
P | W | Åš | C | P | S | N |
1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 |
8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 |
15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 |
22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 |
29 | 30 |