sobota 20 kwietnia 2024     Agnieszka, Teodor, Czesław
eGorzowska - internetowy dziennik Gorzowskiej Agencji Dziennikarskiej
szukaj    szukaj szukaj
« powrót
Gołe tyłki gorzowian

A na holere bylo mi to fszysko. Dobże, rze dostauam lek czszeciej czy czfartei generaci. Inaczej niepszeszyła bym teko szoku po powrocje ze śpitala. S saphanei reklamowym simietnikiem szkszynki pocztofei wylaua sie na mie warta. I od razu w suowie od jakieiś „redakci” z (cytuje) „Łokitka” zapowiedziaua, ze bedzie sie wylewaci co miesionc.

Tak chyba powinnam zacząć pisać i dać sobie święty spokój z ortografią, poprawnością składniową, gramatyczną, frazeologiczną i wszelką inną, która reguluje używanie języka ojczystego, której ciągle uczą w szkołach, której mnie uczono na studiach, której zasady sama przez lata wpajałam dzieciom i młodzieży.

A na cholerę było mi to wszystko? Zmarnowane młode życie i państwowe pieniądze, za które profesorowie: Jerzy Ziomek, Edward Balcerzan, Stanisław Barańczak i wielu innych wpajało mi na studiach miłość i poszanowanie dla języka i literatury. Dobrze, że dostałam przeciwnadciśnieniowy lek trzeciej czy czwartej generacji. Inaczej nie przeżyłabym tego szoku, jaki spotkał mnie po powrocie ze szpitala. Z zapchanej reklamowym śmietnikiem skrzynki pocztowej wylała się na mnie „Warta”. I od razu – w słowie od jakiejś „redakcji” z (cytuję) „Łokitka” zapowiedziała, że będzie się wylewać co miesiąc. Już chciałam dzwonić do sztabu zarządzania kryzysowego wojewody, ale wojewoda pewnie nic o tym zagrożeniu nie wie, choć i samemu prezydentowi Komorowskiemu też niedawno się wylało z powodu „bulu” i „nadzieji.”


„Warta”, która dopłynęła do mnie z całą masą niechcianych reklamówek, rzuca najczarniejszy cień na cały wojewódzki Gorzów i przynosi wstyd każdemu jego mieszkańcowi. Nie mam zamiaru owijać w bawełnę. Dość wyrozumiałości dla dyletanctwa, analfabetyzmu i niewiedzy. Gdzie choćby odrobina przyzwoitości biorących się za wydawanie miesięcznika, „którego jeszcze w Gorzowie nie było” i nazywających się „redakcją”? To, co – pożal się Boże – zrobili, to jakiś koszmarny żart, za który zapłacili – niestety – naiwni reklamodawcy. A są wśród nich poważni przedsiębiorcy, biznesmeni oraz firmy z najwyższej półki (na ich miejscu zażądałabym zwrotu kasy i odszkodowania za straty moralne). Nie mam pojęcia, w jaki sposób zostali omotani, by pokazać się w czymś, co nie grzeszy ani szatą graficzną, ani składem, ani pomysłem, a z dziennikarstwem ma tyle, ile przedszkolak ze studiami. Nic. Nul. Zero. Nothing. Ortografia, stylistyka, składnia, interpunkcja, poprawność gramatyczna to pojęcia w „redakcji” miesięcznika, „jakiego jeszcze nie było” obce i niepotrzebne. Stąd w tzw. wstępniaku mamy życzenia:
„Zokazji zbliżających się Świąt Wielkiej Nocy życzymy Wam drodzy czytalnicy radosnych Świąt spędzonych w gronie rodzinnym. Bez kłutni przy stole o sprawach błachych, odpoczynku od bierzących spraw i pośpiechu z nimi związanym. A w świąteczny Poniedziałek dużo ruchu na świerzym powietrzu.”

Dla mnie to skandal i kolejny upadek obyczajów. Ktoś moje oburzenie skwitował stwierdzeniem, że w demokratycznym kraju każdy może sobie wydawać, co mu się żywnie podoba. Zgoda. W takim razie, dlaczego piętnujemy praktyki ludzi, którzy nie są lekarzami, a przyjmują chorych i biorą za to pieniądze? Albo „leczenie” raka, np. wodą utlenioną? Albo dlaczego, gdy chcą nam zważyć nadgniłe jabłko czy pomidora, odrzucamy je, skoro to ciągle jest jabłko i pomidor? Dlaczego na egzaminach z prawa jazdy musimy znać wszystkie przepisy, a nie tylko kilka? Dlaczego składamy reklamację na nierówno położone kafelki, źle podłączony kran, przemakające buty, krzywo podwiniętą spódnicę czy zapalniczkę, która nie daje ognia?

Ostatnimi czasy w Gorzowie wszyscy wydają tzw. gazety. Ma się rozumieć, że darmowe. Ma się rozumieć, że po to, by zarobić na reklamach. Przecież zawsze znajdzie się kilku naiwnych, którym zaproponuje się promocyjnie obecność w 50-tysięcznym nakładzie i oni będą zadowoleni. Tylko to, w czym się pojawiają, nie ma nic wspólnego z gazetami i dziennikarstwem, a jest zwykłą bezczelnością tych, którzy biorą się za robotę, o której nie mają bladego pojęcia. Ten ostatni twór z nieszczęsną Wartą w tytule przekracza wszelkie zasady przyzwoitości. Pisze, np., że: „5 zł to zeszyt i kretki”, a „60 zł to plecak i obówie do szkoły”, że (cytuję): „Na łamach naszego miesięcznika znajda Państwo również zdjęcia nowonarodzonych Gorzow-ian, swego rodzaju album rodzinny, tablo dzieci z oddzialu noworotkowego…”

Nie będę więcej przytaczać tych wiosennych „kwiatków” rodzimych „redaktorów”, bo one nie pachną, ale wydają smród na całą Polskę. Drogi Panie Synowiec. Nie miał Pan racji, pisząc, że jesteśmy pierwszym pokoleniem na sedesie. My ciągle tkwimy z tyłkami w pokrzywach, udając, że nikt tych naszych gołych tyłków nie widzi. Przy tym – zadowoleni z siebie – nadymamy się, jak byśmy walczyli z zatwardzeniem, gęby (jak pisał Gombrowicz) mamy nabrzmiałe do czerwoności, a obrzydliwie napaskudziwszy, podcieramy się dobrem wspólnym – Wartą.

Dość tego! Ja już nie apeluję o przyzwoitość, zdrowy rozsądek i poszanowanie zasad. Ja ich żądam. I będę o nie walczyć do końca świata i wszystkie dni dłużej. A jeśli pozwolimy na robienie z siebie pośmiewiska, to nie nazywajmy się ludźmi kulturalnymi i najlepiej od razu zburzmy Filharmonię, a na jej zgliszczach urządźmy dzikie igrzyska. Tylko koniecznie zróbmy na tym dobry interes. W końcu pieniądze nie śmierdzą, szczególnie gdy profesjonalizm i uczciwość to nic nieznaczące archaizmy, a zza pokrzyw wystają nam gołe tyłki.

Hanna Kaup
redaktor naczelna/wydawca






 


4 maja 2011 21:58, Hanna Kaup
« powrót
Dodaj komentarz:

Twoje imię:
 
Prezydent w ministerstwie
Prezydent Gorzowa w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego. - Z doświadczenia wiem, że najważniejsze są relacje bezpośrednie. Ustalenia, które zapadają wtedy ... <czytaj dalej>
Tarasy jeszcze niedostępne
Woda w Warcie opada, odsłaniają się zalane tarasy. Niestety, ze względów bezpieczeństwa, nie mogą być jeszcze udostępnione. Zdecydowała o tym ekspertyza ... <czytaj dalej>
Apel o pomoc w sprawie odbudowy AJP
W dramatycznej dla uczelni i miasta sytuacji potrzebne jest wspólne działanie. Dlatego prezydent miasta Jacek Wójcicki apeluje o pomoc w ... <czytaj dalej>
Rozmowa z komisarzem Wojciechowskim
Komunikat w sprawie rolników. Zgodnie z wczorajszą rozmową telefoniczną z komisarzem rolnictwa Januszem Wojciechowskim przekazuję, że na najbliższym i ostatnim w ... <czytaj dalej>
Przeglądaj cały katalog lub dodaj swoją firmę
"Insafe" Marcin Skuza

ul. Herberta 3 (stary bazar), Gorzów Wlkp.
tel. 512 592 592
branża: Sprzątanie wnętrz, mycie okien <czytaj dalej>
"Almaker" Przedsiębiorstwo Wielobranżowe Michalak Paweł

ul. Andersa 8 e m. 18, Gorzów Wlkp.
tel. 600 382 390
branża: Reklama - agencje, doradcy <czytaj dalej>
ZUS Oddział

ul. Sikorskiego 42, Gorzów Wlkp.
tel. 95 728 52 00
branża: Ubezpieczenia Społeczne <czytaj dalej>

Alkoholowa mapa Polski
Ponad 95 tys. pijanych kierowców zatrzymała policja w 2023 roku. ... <czytaj dalej>
Propozycje miejskiego wsparcia dla AJP
W czasie nadzwyczajnego posiedzenia senatu Akademii im. Jakuba z Paradyża ... <czytaj dalej>
Ostatnie 100 dni mojego życia
Poznajcie Piotrka, wrażliwego, dobrego, ambitnego i z pozoru uśmiechniętego faceta ... <czytaj dalej>
Marta Bejnar-Bejnarowicz wkrótce nie radna
Najaktywniejsza radna Rady Miasta Gorzowa Marta Bejnar-Bejnarowicz przyjmuje stanowisko architekta ... <czytaj dalej>
Kalendarium eventów
« kwiecień 2024 »
P W Ś C P S N
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
     
dodaj: imprezy@egorzowska.pl
Mała wielka sprawa
eGorzowska - adminfoto_admin.jpg
admin ego:
Piękna inicjatywa w brzydkim mieście
Znany gorzowski lekarz Ireneusz Czerniec zaprosił w niedzielę kandydatów do Rady Miasta, dziennikarzy oraz mieszkańców na spacer ulicami śródmieścia. „Porozmawiajmy i zobaczmy, cóż dobrego możemy zrobić dla naszego miasta, w celu ... <czytaj dalej>
Bez korzeni nie zakwitniesz
Archiwa Państwowe oraz Ministerstwo Edukacji Narodowej zapraszają uczniów klas 4-7 <czytaj dalej>
Kto zdobędzie mural dla szkoły
Murale Pamięci „Dumni z Powstańców” to ogólnopolski konkurs dla szkół <czytaj dalej>

aktualnie nie ma żadnej czynnej sondy
Robisz zdjęcia? Przyślij je do nas foto@egorzowska.pl
eGorzowska - guma1.jpg
admin ego:
Ukryta świątynia
No i smuteczek. Kiedy we wtorkowy wieczór podziwialiśmy z zewnątrz ... <czytaj dalej>
admin ego:
Ostatnia wola i testament Geli Seksztajn
W przeddzień rocznicy powstania. Ostatnia wola i testament Geli Seksztajn. (1907, ... <czytaj dalej>
admin ego radzi:
Alkoholowa mapa Polski
Ponad 95 tys. pijanych kierowców zatrzymała policja w 2023 roku. ... <czytaj dalej>
admin ego radzi:
Filiżanka kawy lub dwie
Czy wiesz, że filiżanka kawy może zdziałać więcej niż tylko ... <czytaj dalej>
Blogujesz? Rób to lokalnie!
Wystarczy jedno kliknięcie w egoBlog
Masz problem?
Napisz do eksperta egoEkspert
Żadna sprawa nie zostanie bez odzewu. Daj znać na eGo Forum
Anonim_8372:
budowa jednostki wojskowej w gorzowie
<czytaj dalej>
Anonim_8372:
ma doswiadczenie w firmie budowlanej poprawiania architektury na małą skalę

cele jakie moge podpowiedzieć
to centrum przesiadkowe <czytaj dalej>
Maria :
Szkoła na MEDAL.BRAWO...



<czytaj dalej>
Anonim_3929:
"Ktoś biegł tą uliczką przed nami, miał jak my
wzrok zdjęty uczuciem;"
(Kamil Kwidziński, pierwszy wers wiersza Jotunheim< <czytaj dalej>
Anonim_9617:
Ciekawe, że depresji nie mają ci, którzy ciężko pracują, którym brakuje do wypłaty, tym, którzy wyprzedają się tym, którzy starają się <czytaj dalej>
 
eGorzowska.pl - e-gazeta Gorzowskiej Agencji Dziennikarskiej